| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-04-25 15:17:27
Temat: Odp: czekać czy nie?
Użytkownik Miłka <m...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c6gisp$8cp$...@n...news.tpi.pl...
> Myslę że to zroił jakiś "ON" a nie "ONA"
Feministka???????? brrrrrr!!! okropne nieszczęście. :-(
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-04-25 15:19:56
Temat: Re: czekać czy nie?
Użytkownik "Miłka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c6gisp$8cp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A jezeli ten osobnik jest plci zenskiej? :-)
> >
> > Pozdrowienia,
> > Michal
> >
> > --
> > Michal Misiurewicz
> > m...@m...iupui.edu
> > http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
> >
>
> Myslę że to zroił jakiś "ON" a nie "ONA"
> Pozdrawia Miłka
>
Ale wyrok już wydałaś, że powiesić trzeba. Jeśli to jednak Ona to faktycznie
kłopot jest. Za 'co" powieśić ewentualną hipotetyczną Oną?
Pozdrawiam zastanawiająco
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-04-25 15:45:57
Temat: Re: czekać czy nie?
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c6gkrb$453$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Feministka???????? brrrrrr!!! okropne nieszczęście. :-(
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
Oj, nie feministka !!! Ale już nauczona pewną przygodą kiedy to dałam do
ręki sekator memu mężczyźnie wyciął w pień wiciokrzew a miał go tylko
przyciąć !!!
Pozdrawia Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-04-25 16:41:35
Temat: Re: czekać czy nie?
Użytkownik "Miłka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c6gmie$asn$3@atlantis.news.tpi.pl...
> > Feministka???????? brrrrrr!!! okropne nieszczęście. :-(
Coś masz przeciwko feministkom?
Pozdrawiam słodziutko
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-04-25 17:38:20
Temat: Odp: czekać czy nie?
Użytkownik Miłka <m...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c6gmie$asn$...@a...news.tpi.pl...
> Oj, nie feministka !!! Ale już nauczona pewną przygodą kiedy to dałam do
> ręki sekator memu mężczyźnie wyciął w pień wiciokrzew a miał go tylko
> przyciąć !!!
Jaki mężczyzna takie wykonanie :-)))) Prawdziwy husarz wycina w pień!!
:-))))
Zresztą przypadkiem dobrze zrobil.... Po co komu wiciokrzew gdy moż miec
winorośla??? :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2004-04-25 18:43:05
Temat: Re: czekać czy nie?"T.W." <t...@w...pl> wrote in message
news:c6h0aj$hng$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > > Feministka???????? brrrrrr!!! okropne nieszczęście. :-(
>
> Coś masz przeciwko feministkom?
Jak przebiegna droge, nieszczescie gotowe!
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2004-04-25 18:47:19
Temat: Odp: czekać czy nie?
Użytkownik T.W. <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c6h0aj$hng$...@n...news.tpi.pl...
> Coś masz przeciwko feministkom?
Nic. Tylko może żeby bardziej kobiece były... :-))))
>
> Pozdrawiam słodziutko
Odsładzam się :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2004-04-25 19:46:11
Temat: Re: czekać czy nie?> > > Jak lepiej?
> > Posiać motylkowe.
> > PP.
> Motylkowe na kwaśnej ziemi? Wykluczone
No to dowiedzieć się trzeba skąd/na ile i jaka ta kwasowość, + dolomit
mielony i , jak ktoś chce być dokładny, jakiego pochodzenia te lessy. Dalej
stosownie do i od wyników w/w.
Pozd.
PP.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2004-04-25 19:55:31
Temat: Re: czekać czy nie?
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:nPPic.13349$3_1.5262@fe2.columbus.rr.com...
> "KALKOL" <w...@g...pl> wrote in message
news:c6g8gb$bo$1@news.atman.pl...
> >
> > a co mito da że teraz posadzę jedorocznie. Trawnik się lepiej przyjmie
czy
> > wogóle sie przyjmie?
>
> Jak posadzisz trawe, to potem bedziesz mial duze trudnosci z jej
wytepieniem.
> To straszny chwast.
>
Polecam zabetonować, ale wcześniej wybierz tę ziemię która jest czegoś warta
i sprzedaj!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2004-04-25 20:27:57
Temat: Re: czekać czy nie?
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c6gt7g$7ok$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jaki mężczyzna takie wykonanie :-)))) Prawdziwy husarz wycina w pień!!
> :-))))
> Zresztą przypadkiem dobrze zrobil.... Po co komu wiciokrzew gdy moż miec
> winorośla??? :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
>
Własnie, wkońcu nic się nie stało. Wykopałam korzeń i na to miejsce
posadziłąm kokoryczkę wielokwiatową. To miejsce jest zbyt wilgotne i
zacienione dla winorośli. Ale po przeciwnej stronie Mój Drogi rośnie
winorośl olbrzymia. Główny "wąs" ( czy jak się to fachowo nazywa ) ma dobre
kilka metrów.
Pozdrawia Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |