czosnek niedźwiedzi
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 40
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-03-18 16:34:02
Temat: czosnek niedźwiedziOd: "czonek" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dzisiaj na rowerku w lesie (pod Raciborzem) znalazłem całe hektary pięknego,
dorodnego, świeżego, zieloniutkiego czosnku niedźwiedziego. Kiedyś widziałem jak
robił coś z tego Makłowicz, podobno jest to przysmak w kuchni niemieckiej. Czy
znacie jakieś sposoby wykorzystania i przechowywania, przepisy na potrawy z tym
zielskiem. Podobno jest konsumpcyjny tylko na wiosnę. Trochę przywiozłem
pogrzebałem w necie i jestem pewny że to właśnie to - czosnek niedźwiedzi -
mówię wam jak on pięknie pachnie, wiosna w kuchni.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2007-03-18 19:39:55
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: "TomekD" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"czonek" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:1dfe.00000109.45fd69f9@newsgate.onet.pl...
> Dzisiaj na rowerku w lesie (pod Raciborzem) znalazłem całe hektary pięknego,
> dorodnego, świeżego, zieloniutkiego czosnku niedźwiedziego.
> [...]
> Czy
> znacie jakieś sposoby wykorzystania i przechowywania, przepisy na potrawy z
> tym
> zielskiem. Podobno jest konsumpcyjny tylko na wiosnę. Trochę przywiozłem
> pogrzebałem w necie i jestem pewny że to właśnie to - czosnek niedźwiedzi -
Warto pamiętać że czosnek niedźwiedzi jest objęty w Polsce częściową ochroną
gatunkową:
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=
WDU20041681764&type=2&name=D20041764.pdf
Wobec publicznego przyznania się do winy muszisz liczyć się z wizytą
antyterrorystów z CBŚ i przeszukaniem kuchni, podobno min. Zbigniew
Ziobro-Niszczarka też zagląda na prk :-)
Biorąc pod uwagę w/w bezpieczniej będzie zaimportować indywidualnie zza
wschodniej granicy kiszony czosnek niedźwiedzi - jest przepyszny.
TomekD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-03-18 21:32:03
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
czonek napisał(a):
> Dzisiaj na rowerku w lesie (pod Raciborzem) znalazłem całe hektary pięknego,
> dorodnego, świeżego, zieloniutkiego czosnku niedźwiedziego. Kiedyś widziałem jak
> robił coś z tego Makłowicz, podobno jest to przysmak w kuchni niemieckiej. Czy
> znacie jakieś sposoby wykorzystania i przechowywania, przepisy na potrawy z tym
> zielskiem.
Jest pod ochroną!
Ale jeśli już chłop żywemu nie przepuścił, używa się liści, nie cebulek,
bo są maleńkie. Posiekane listki dodaje się do kanapek, sałatek, sosów,
twarogu, farszów itp. Rosjanie faszerują nim pierogi (Ałtaj). Najlepszy
jest jakoby zbierany przed kwitnieniem. Jest delikatniejszy w smaku od
czosnku ogrodowego i nie pozostawia zapaszku.
Jeśli ulubiłeś sobie ten czosnek, można go łatwo hodować w ogrodzie, by nie
pustoszyć lasów.
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-03-19 14:19:23
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: "izek" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Jest pod ochroną!
> Ale jeśli już chłop żywemu nie przepuścił, używa się liści, nie cebulek,
Zanim Czonku koledzy z grupy Cię wsadzą do pierdla za ten czosnek, to poszukaj
sobie w internecie przepisów z czeremszą, to jest nazwa czosnku niedźwiedziego
częściej stosowana w kontekscie tradycyjnych kuchni i w związku z tym dużo
częściej pojawia się w przepisach
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-03-19 14:30:56
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
izek napisał(a):
> Zanim Czonku koledzy z grupy Cię wsadzą do pierdla za ten czosnek
Ciekawy tok rozumowania.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-03-19 21:42:57
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: EuGeniusz Dębski <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
BBjk napisał(a):
> Jeśli ulubiłeś sobie ten czosnek, można go łatwo hodować w ogrodzie, by nie
> pustoszyć lasów.
Hodować? Jak?
ED
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-03-19 22:14:14
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
EuGeniusz Dębski napisał(a):
> Hodować? Jak?
U znajomych cały łan rośnie pod malinami i wokół kompostu, ale nie
dociekałam, skąd tam się wziął. Przypuszczam, że z cebulek wsadzonych w
żyzną ziemię, a czy one w lesie były wydłubane, czy gdzieś kupione, tego
nie wiem.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-03-20 04:57:35
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: Jacek Ostaszewski <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
BBjk napisał(a):
> EuGeniusz Dębski napisał(a):
>
>> Hodować? Jak?
>
>
> U znajomych cały łan rośnie pod malinami i wokół kompostu, ale nie
> dociekałam, skąd tam się wziął. Przypuszczam, że z cebulek wsadzonych w
> żyzną ziemię, a czy one w lesie były wydłubane, czy gdzieś kupione, tego
> nie wiem.
Łan, ale jaki? Taki, jaki widziałem/kupowałem kiszony we Lwowie
(grubości porządnego szczypiorka, o,5 cm średnicy), czy taki
cieniuteńki-włosiuteńki, jaki widuję w naszych dolnośląskich lasach?
Skąd taka różnica?
JO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-03-20 07:29:00
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: BBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jacek Ostaszewski napisał(a):
> Łan, ale jaki?
Bujnie zielony i ładny, wygląda, jak te leśne.
> Taki, jaki widziałem/kupowałem kiszony we Lwowie
> (grubości porządnego szczypiorka, o,5 cm średnicy), czy taki
> cieniuteńki-włosiuteńki, jaki widuję w naszych dolnośląskich lasach?
No nie mam pojęcia, czy taki, jak widziałeś, czy jak kupowałeś. Ten
niedźwiedzi czosnek nie jest tam traktowany jakoś bardzo utylitarnie,
rośnie sobie, wczesną wiosną podskubują mu listki, by je dodać świeże do
potraw rozmaitych, w maju cieszą się kwitnieniem, a później to część
nadziemna już zamiera i cebulka czeka pod ziemią kolejnej wiosny. W
korzenie mu nie zaglądałam. Wiem, że jest i że ma się dobrze.
Pewnie jakby poszukać w Internecie, można się doszukać szczegółów
dotyczących strony praktycznej hodowli.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-03-20 09:46:36
Temat: Re: czosnek niedźwiedziOd: Jacek Ostaszewski <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
BBjk napisał(a):
... Pewnie jakby poszukać w Internecie, można się doszukać szczegółów
> dotyczących strony praktycznej hodowli.
No więc - nie! Dwa lata temu szukałem, szukałem też rady w grupie i nie
było. Znalazłem coś takiego w lesie, przeniosłem na działkę...
Cieniutkie te niteczki, włoski raczej... SMaczek bardzo subtelny,
znaczenia kulinarnego mieć nie będzie.
A tamten, ukraiński!?? Mocarz! Łodyga jak ołówek, jest co kisić i
szamać. tylko jak go przeflancować? Z kiszonego się nie rozrośnie. CHyba..
JO
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |