Witam szanownych grupowiczow,
pewnie nikt ostatecznie mi nie odpowie
tylko wysle do kardiologa :-),
ale tak chcialem opisac swoja sytuacje
i upewnic czy takie objawy, sa normalne czy nie,
a do kardiologa oczywiscie i tak sie wybiore.
Tylko moze po waszych sygestiach i odpowiedziach
bede madrzejszy w temacie i lepiej bedzie mi sie
z nim rozmawialo :-)

a wiec do rzeczy.

Mam 26lat, 180cm, 85kg wagi.
Budowa ciala raczej normalna,
nie pije, nie pale. Uprawiam sporo sportu.
( biegi, rower, squash, plywanie ) - lubie zmeczyc
sie tak zeby mi serce malo nie wyskoczylo ;)
( powiedzmy tak dwa-trzy razy w tygodniu )
oraz juz tak dla spokoju duszy i ciala
czesto uprawiam nurkowanie. ( rekreacyjnie )

Zaczelo sie jak mi dzis tatus zmierzyl cisnienie.
Wyszlo 130/70 puls 63 ( chyba norma co? :-)
i zauwazyl, ze nierowno bije mi serce.
On ma arytmie wiec chyba wie co mowi :-).
Sluchajac sobie serca sluchaweczka,
doszedlem do wniosku, ze faktycznie tak jest.
Rytm bicia zmienia sie podczac oddychania.
Jak nabieram powietrza w pluca to serducho przyspiesza,
jak wypuszczam do zwalnia.
Jesli wstrzymam oddech to bije normalnie.

Przeszukujac net natknalem sie jakie objawy ma
chory na arytmie serca.
Nie odczuwam kolatania serca, ani szybkiego bicia,
czy moze pulsowania w odrebie szyi.
Nie jestem oslabiony, nie mam zawrotow..
jednym slowem nic z tego co przeczytalem na
http://arytmia.medserwis.pl/nm.asp?p=5,138,8

Nie wiem jakie jeszcze informacje musze
podac, ale bardzo bym chcial sie
dowiedziec czemu serduszko mi wysiada.
W wieku 26 lat. Przeciez staram sie
prowadzic przyzwoicie ;)

Chcialbym poczytac co o tym sadzicie.
Oraz czy w przypadku, gdyby sie okazalo,
ze artymie posiadam.
Czy musze zrezygnowac ze sportow ktore,
znacznie obciazaja serce?.


--
michal