Strona główna Grupy pl.rec.ogrody czy jest coś piękniejszego?

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy jest coś piękniejszego?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2004-10-26 11:54:19

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał w
wiadomości news:cll4bg$j88$1@nemesis.news.tpi.pl...

>
> Moi faworyci? - grujecznik, oczar wirginijski, winobluszcz pieciolistkowy,
> tulipanowiec oraz deren bialy. Bardzo ladna barwe ma tez miesiecznik
> kanadyjski o tej porze. Z rodzimych drzew pieknie zolkna brzozy, zwlaszcza
> mlode i (w zaleznosci od stanowiska) klony, wisnie, trzesnie, czeremchy,
> grusze oraz wiaz szypulkowy. Trzmieliny u mnie jeszcze zielone ale i one
> sie ladnie przebarwia :)
>
U nas pieknie wygląda aleja wzdłuz ulicy z lip. Rdzawożóte liście mają :)
Szkoda, ze niedługo wszytsko obleci.

Pozdrawiam
Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2004-10-26 18:05:36

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bpjea napisał:
> winobluszcz
>
> pieciolistkowy [...]
>
Temu kolesiowi liście załatwia zawsze pierwszy przymrozek:-(
Ostał mu sie jeno sznur...

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2004-10-26 18:19:09

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek Kaliszan" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cljp59$nnt$1@atlantis.news.tpi.pl...

> > I Amelanchier lamarckii i ...........
> A i też Amelanchier ovalis........................

Nie kuś :-)

Pozdrawiam
Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2004-10-26 18:25:13

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cll18k$2rd$1@nemesis.news.tpi.pl...

| A co sądzisz o moim miłorzębie co był niegdyś bonsaj, jak zaświeci na
| niego słoneczko to aż świeci swą żółcią :-)

Też tak chcę - znaczy czekam, aż Grzesiowe siewki wyrosną:-)
A co z nim robisz na zimę i ile ma lat?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2004-10-26 18:33:09

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Kulesz napisał:

>
>
> Też tak chcę - znaczy czekam, aż Grzesiowe siewki wyrosną:-)
> A co z nim robisz na zimę i ile ma lat?
>
>

Nie mów, że one w gruncie nie przetrwają:-(

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2004-10-26 18:55:21

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nie mów, że one w gruncie nie przetrwają:-(

Przetrwają.
Przykryj je tylko stroiszem.

Pozdrawiam
Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2004-10-26 18:58:50

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kronopio napisał:

> > Nie mów, że one w gruncie nie przetrwają:-(
>
> Przetrwają.
> Przykryj je tylko stroiszem.


Dzięki, bo już czułam się wpuszczona w hmm... ginkusie;)

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2004-10-26 19:00:19

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:clm5a8$25j$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Użytkownik Basia Kulesz napisał:
|
| >
| >
| > Też tak chcę - znaczy czekam, aż Grzesiowe siewki wyrosną:-)
| > A co z nim robisz na zimę i ile ma lat?

| Nie mów, że one w gruncie nie przetrwają:-(

Jasne, że przetrwają, zadołowane są (a jeden posadzony), ale gdyby chcieć w
donicy uprawiać? Takiej już dużej? To co, też dołować?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2004-10-26 19:03:00

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra <m...@m...pl> wrote:

> Nie mów, że one w gruncie nie przetrwają:-(

Zobaczymy wiosną :-)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien nekrofil z Avignonu
Zepchnął raz żonę swą z balkonu,
A tak był zajadły,
Że nim zwłoki spadły
Już bezcześcił je w chwili zgonu.
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2004-10-26 19:19:06

Temat: Re: czy jest coś piękniejszego?
Od: "Kronopio" <c...@g...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:clm72h$jvg$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Jasne, że przetrwają, zadołowane są (a jeden posadzony), ale gdyby
chcieć w
> donicy uprawiać? Takiej już dużej? To co, też dołować?

Zadołowany powinien przetrwać spokojnie , w donicy owinietej słoma- też ,
ocieplony inaczej- też.

Pozdrawiam
Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zima idzie :-)
Wiosna idzie ... :)
poziomowanie gruntu
hiacynt
Zabezpieczanie miejsc po ścietych gałęziach

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »