| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-04 18:43:18
Temat: Re: czym jest miłość?"izela" w wiadomości news:bln3io$nok$1@inews.gazeta.pl napisal(a):
>
> > To tylko pozadanie ;-)
> Tos mnie zdziwil;-)) Mozesz to rozwinac?
A co tu rozwijac? Po prostu moim zdaniem opisalas pozadanie. No chocby
zdanie:
"w poblizu osoby ktora ew. kochasz tracisz zdolnosc racjonalnego oceniania
sytuacji a tym samym jakis sensownych reakcji.."
Wyobraz sobie, ze z ta osoba kochana zostajesz do konca zycia. I co? Caly
czas brak tej racjonalnej zdolnosci oceny sytuacji? Brak kontroli nad
wlasnymi reakcjami? Jesli tak to chyba dlugo sie soba nie nacieszycie ;-)
Natomiast czasem sie na przyklad zdarza, ze jestem glodny lub bardzo chce
mi sie pic. Im wieksza potrzeba, tym bardziej zaglusza wszystko inne - w
tym zdolnosc do racjonalnej oceny sytuacji ;-)
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-04 19:11:13
Temat: Re: czym jest miłość?
Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bln4g7$jj7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "izela" w wiadomości news:bln3io$nok$1@inews.gazeta.pl napisal(a):
> >
> > > To tylko pozadanie ;-)
> > Tos mnie zdziwil;-)) Mozesz to rozwinac?
>
> A co tu rozwijac? Po prostu moim zdaniem opisalas pozadanie. No chocby
> zdanie:
>
> "w poblizu osoby ktora ew. kochasz tracisz zdolnosc racjonalnego oceniania
> sytuacji a tym samym jakis sensownych reakcji.."
>
> Wyobraz sobie, ze z ta osoba kochana zostajesz do konca zycia. I co? Caly
> czas brak tej racjonalnej zdolnosci oceny sytuacji? Brak kontroli nad
> wlasnymi reakcjami? Jesli tak to chyba dlugo sie soba nie nacieszycie ;-)
Kurcze, chyba masz racje..
> Natomiast czasem sie na przyklad zdarza, ze jestem glodny lub bardzo chce
> mi sie pic. Im wieksza potrzeba, tym bardziej zaglusza wszystko inne - w
> tym zdolnosc do racjonalnej oceny sytuacji ;-)
Juz rozumiem, tylko powiedz mi jak pozadanie w takim razie, ma sie do
milosci- chodzi mi o zaleznasc miedzy nimi {jezeli taka istnieje...}
izela
>
>
>
>
>
> pozdrawiam
> --
> Greg
> Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
> Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
> Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-04 21:24:28
Temat: Re: czym jest miłość?Greg:
> A co tu rozwijac? Po prostu moim zdaniem opisalas pozadanie.
No wlasnie. Z reszta np lwy tez tak maja. ;)
Kiedy samica jest gotowa do przyjecia samca, ten oddala sie z nia
od stada i na uboczu spedzaja ze soba ok 4 dni kopulujac co kwadrans.
W dodatku samiec aby pokryc samice czasem uprzednio musi stoczyc
zaciety zwycieski pojedynek z bratem, o ile wspoldziela dominacjaca
pozycje w stadzie.
To jest dopiero pozadanie, co nie Greg? ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 05:21:03
Temat: Re: czym jest miłość?
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:blndml$b3k$1@news.onet.pl...
> Greg:
> > A co tu rozwijac? Po prostu moim zdaniem opisalas pozadanie.
>
> No wlasnie. Z reszta np lwy tez tak maja. ;)
>
Ciekawe, ze lwie uczucia najlepiej obrazuja nasze instynkty...Przypomniales
mi cos co moze z sexem niewiele ma wspolnego, ale wlasnie lwie uczucia
wzbudzalo..
Jak moje dzieci(blizniaki) lezaly w inkubatorach, po dwoch stronach oddzialu
przychodzili z nauczycielami studenci, ktorzy czesto problem wczesniactwa
mieli obrazowany nad moja coreczka. Pamietam taka sytuacje, gdy weszli na
oddzial- ok 4-5 osob i nie wszyscy umyli i zdezynfekowali rece(dla
wczesniakow bakterie bywaja zabojcze). Stalam wtedy na synem- chyba o tym
nie wiedzieli. Gdy zblizyli sie do jej inkubatora, czulam jak wyrastaja mi
kly;), napinaja sie do skoku miesnie a wzrok staje sie zabojczy.. Mialam
wrazenie, ze jak ktorys z nich otworzy okienko inkubatora, to rzuce sie na
nich i rozszarpie.. no nie, jasne, ze tego nie zrobilabym, ale czulam sie
wtedy jak lwica, ktora mordujaca kazdego kto sprobuje zaszkodzic jej mlodym.
Lwy.. Moj syn mial urodzic sie lwem, a urodzil sie baranem;-)))
izela- czasami jak lwica;-)[tylko bez zlych skojarzen, prosze]
> Czarek
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 10:26:38
Temat: Re: czym jest miłość?"izela" w wiadomości news:bln60n$1eo$1@inews.gazeta.pl napisal(a):
>
> jak pozadanie w takim razie, ma sie do milosci- chodzi mi
> o zaleznasc miedzy nimi {jezeli taka istnieje...}
Do glowy przychodza mi dwie mozliwosci. W pierwszej sie pozada, ale nie
kocha - po nasyceniu swoich potrzeb odchodzi sie. Druga zas to milosc i
pozadanie, ktore jest dodatkiem... cennym dodatkiem - taka eksplozja emocji
od czasu do czasu, w ktorej czlowiek sie zatraca.
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 10:46:34
Temat: Re: czym jest miłość?
Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:blorrv$6s$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "izela" w wiadomości news:bln60n$1eo$1@inews.gazeta.pl napisal(a):
> >
> > jak pozadanie w takim razie, ma sie do milosci- chodzi mi
> > o zaleznasc miedzy nimi {jezeli taka istnieje...}
>
> Do glowy przychodza mi dwie mozliwosci. W pierwszej sie pozada, ale nie
> kocha - po nasyceniu swoich potrzeb odchodzi sie. Druga zas to milosc i
> pozadanie, ktore jest dodatkiem... cennym dodatkiem - taka eksplozja
emocji
> od czasu do czasu, w ktorej czlowiek sie zatraca.
>
>
ladnie powiedziane- bardziej podoba mi sie druga opcja;-)
izela
>
>
> pozdrawiam
> --
> Greg
> Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
> Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
> Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 21:22:28
Temat: Re: czym jest miłość?Kasia Frączyk <p...@b...pl> napisał(a):
> Ja mam pytanko czym właściwie jest miłość?
> I skąd mam wiedzieć że jestem
> zakochana ?A i jeszcze jedno skąd mam wiedziećczy druga osoba kocha?
Miłość to wyjazd z Nawrockim na Syberię, aby wspólnie układać tory kolejowe.
Jeśli to zrobisz - kochasz, jeśli Nawrocki Cię z sobą nie zabierze - kocha.
Uzus
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 21:25:20
Temat: Re: czym jest miłość?Greg <o...@o...pl> napisał(a):
> "izela" w wiadomości news:bllm0p$t5$1@inews.gazeta.pl napisal(a):
> >
> > spojrzenia, ktore wywolula dziwny niepokoj i ten brak kontroli
> > nad wlasnymi reakcjami;-) wydaje Ci sie, ze normalnie zrobilabys
> > tak czy tak, a w poblizu osoby ktora ew. kochasz tracisz zdolnosc
> > racjonalnego oceniania sytuacji a tym samym jakis sensownych reakcji..
>
> To tylko pozadanie ;-)
Chyba u erotomanów
Uzus
>
>
>
> pozdrawiam
> --
> Greg
> Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
> Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-06 15:07:30
Temat: Re: czym jest miłość?>Ja mam pytanko czym właściwie jest miłość?
Myślę, że definicja pojęcia "miłość" w dużej mierze zależeć będzie od tego,
czy zwiążesz się z Nawrockim, Kwaśniewskim, Clintonem, Wojewódzkim czy
jeszcze kimś innym.
:-)
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |