Strona główna Grupy pl.misc.dieta dieta norweska

Grupy

Szukaj w grupach

 

dieta norweska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2004-05-21 15:36:00

Temat: Re: dieta norweska
Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

jana:

> Sama mowi ze gdyby nie dieta
> kopenhaska to pewnie nie uzyskalaby takich rezultatow. Ta dieta zmotywowala
> ja do dalszego zrzucania nadwagi (ale juz nie otylosci-ktorej pozbyla sie
> dzieki diecie kopenhaskiej wlasnie).

Gwoli scislosci, 78 kg przy 170 cm wzrostu nie jest otyloscia, a jedynie
nadwaga.

Zeby nie ciagnac tej dyskusji w nieskonczonosc - przeciez to, co napisalas,
zgadza sie zasadniczo z tym, co chyba uwaza wiekszosc osob na grupie: zeby
schudnac, nie wystarczy dieta cud, potrzebna jest zmiana podejscia do jedzenia
w ogole i dlugofalowe "wziecie sie za siebie" - i to wlasnie zrobila Twoja
kolezanka. Owa nieszczesna dieta kopenhaska dala jej tylko cos w rodzaju
rozpedu i pewnie motywacje - bo wiadomo, ze sukcesy w zrzucaniu wagi motywuja
do dalszego odchudzania. I wydaje mi sie, ze miala bardzo duzo szczescia,
ze sie to nie odbilo na jej zdrowiu. Poza tym, sama napisalas, ze dziewczyna
nadal uwaza na to, co je, cwiczy, plywa etc. - wiec nie jest tak, jak by wynikalo
z pierwszego Twojego postu w watku - dwa tygodnie na diecie i juz jest
sie szczupla na zawsze.

Pozdrawiam :)

BA








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2004-05-21 15:40:09

Temat: Re: dieta norweska
Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

jana:

>>zaliczylam krotki romans
>>z koktajlami dietetycznymi Mutaben, to moge teraz pisac, ze schudlam 20 kg
>>na diecie koktajlowej? :>
>
>
> nie ale jesli dziewczyna schudla 12 kg na kopenhaskiej o czym pisalam
> wyraznie i byla to jednak wiekszosc kg jakie zrzucila, w dodatku pozwolilo
> jej to rozprawic sie z otyloscia a rozpoczac walke jedynie z nadwaga to
> chyba moge napisac ze to dzieki tej diecie. szcegolnie ze sama schudnieta
> wyraznie podkresla iz dieta ta miala ogromny wplyw bezposredni na jej
> pozniejszy apetyt i brak napadow obzarstwa....

No, coz, ja tez schudlam prawie 10 kg na diecie niskokalorycznej. Drugie
tyle schudlam dzieki MM, moge porownac skutki i wiem, ze nikomu nie bede
juz polecac 1000 kcal ani niczego podobnego.

O otylosci, nadwadze i calej reszcie pisze w innym miejscu w tym watku.

Pozdrawiam,

BA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2004-05-21 15:53:07

Temat: Re: dieta norweska
Od: "jana" <l...@i...oijduh> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hafsa" napisał w wiadomości
> Raczej ciezko zdawac sobie z czegos sprawe, jesli nie przeszlo sie tego na
> wlasnej skorze.

A skad wiesz ze nie przeszlam? Moze wlasnie przeszlam i nie wstydze sie
przyznac iz wine za wczesniejsze sporadyczne nawroty zrzuconych wczesniej
kilogramow ponosze ja sama, moj brak silnej woli, moje obrzydliwe lakomstwo
ktore sprawialo ze jak zobaczylam rurke z kremem to mowilam sobie ze ta
jedna nie zaszkodzi po czym whlanialam nie jedna (ktora rzeczywiscie by nie
zaszkodzila)a 5 czy 6.... Moze to dlatego ze nie potrafilam w tlusty czwarek
poprzestac na 1 paczku tylko pochlanialam od razu 6 a potem chodzilam jakbym
miala zaraz peknac i zwalalam wine na wachania cukru, bijac sie jednoczesnie
z wyrzutami sumienia. Moze wlasnie przyznanie sie do wlasnej slabosci i
proba bezposredniej walki z nia, a nie ciagle zrzucanie winy na czynniki ode
mnie niezalezne sprawily ze nie mam teraz problemu z nawrotami kilogramow.
Ze nie chce zmarnowac tego co osiagnelam chudnac 20 kg i pomimo iz nie
odmawiam sobie niczego to nie tyje. Bo nauczylam sie jesc powoli i z
umiarem, a nie na wyscigi jakbym miala juz nigdy czegos takiego nie zjesc.
Sklepy sa teraz dobrze zaopatrzone. Nie musze sie napychac na zapas. a jak
czekolade wloze do szafki to jutro ona tez tam bedzie i nie musze zjadac
dzisiaj calej. A jak nawet nie bedzie bo zje ja maz czy dziecko to pojde do
sklepu i kupie nastepna-taka sama.

> Tak? a kto to jest?

Bliska mi osoba. Tak samo szuka sposobu na diete cud.... W jej przypadku DO
skonczyla sie omdleniem. A niby jadla wszystko o czym bylo napisane w
ksiazce....

> Znasz te diety od podszewki? Mozesz sie wypowiedziec na temat witamin,
> mineralow, mikro i makropierwiastkow?

Od podszewki nie znam ale interesowalam sie szczegolnie montim. Czytalam
liczne wypowedzi specjalistow na temat dych diet. A co do IG to akurat mam
pojecie gdyz mam cukrzyka w rodzinie.

> A skad wiesz, ile potrzebuje organizm? Czy nie wiesz,z e u osob otylycjh
> mechanizm odczuwania glodu i sytosci jest calkowicie rozchwiany.
Organizm potrzbuje tyle by byc w stanie normalnie funkcjonowac nie
obrastajac w tluszcz. mam na mysli utrzymanie wszystkich procesow zyciowych
na odpowiednim poziomie. Sprawa apetytu czy uczucia glodu nie ma nic
wspolnego z rzeczywistym zapotrzebowaniem organizmu na energie i skladniki
odzywcze :) Jest to dokladnie tak jak mowisz kwesia rozregulowania organizmu
ktory domaga sie wiecej niz w rzeczywistosci potrzebuje. To dokladnie tak
jak z rozwydrzonym dzieckiem ktore ma wiecznie jakies wydumane zachcianki, a
rodzice spelniaja je choc nie musza (owe zachcianki nie sa temu dziecku
potrzebne do normalnego funkcjonowania). Rozwydrzony opychaniem organizm nie
ma ochoty tak latwo przyzwyczaic sie do normalnosci. Komus kto przenosi sie
z 400 metrowego domu do 60 metrowego mieszkania tez jest ciezko, choc dla
niejednego czlowieka 60 metrowe mieszkanie bedzie juz luksusem bo norma dla
niego jest 5m kwadratowych na osobe ;) Przechodzac na diete 600 kcal z diety
2600 organizm ma prawo byc oslabiony, bo skoro do rozporzadzenia ilosc
energii znacznie mniejsza. To jak z pieniedzmi.... Tez by mi sie zrobilo
slabo na mysl ze do pierwszego jeszcze 2 tygodnie a w portfelu 100 zł dajmy
na to :)
Pzdr
Jana
Pzdr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2004-05-21 18:29:43

Temat: Re: dieta norweska
Od: "Krystynaopty1" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

jana <l...@i...oijduh> napisał(a):

> Bliska mi osoba. Tak samo szuka sposobu na diete cud.... W jej przypadku DO
> skonczyla sie omdleniem. A niby jadla wszystko o czym bylo napisane w
> ksiazce....

Gdyby ta osoba najpierw poznała trochę teorii nt. diety, którą zaczęła
stosować, to by się nie przestraszyła swoim omdleniem. Widocznie wcześniej
jej organizm był przyzwyczajony do znacznie wyższego ciśnienia krwi, a DO
spowodowało jego znaczne obniżenie (o czym nadciśnieniowcy marzą trując się
tabletkami).
No ale cóż, być może jak jej kiedyś nadciśnienie porządnie zacznie
przeszkadzać, to wróci do diety optymalnej.
A żebyś Ty wiedziała o co chodzi z tym jej omdleniem, to poczytaj
zasady DO - pod koniec strony J.K. pisze również na ten temat (punkt 8).
http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

Krystyna


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2004-05-21 19:11:26

Temat: Re: dieta norweska
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystynaopty1 wrote:

> jana <l...@i...oijduh> napisał(a):
>
>
>>Bliska mi osoba. Tak samo szuka sposobu na diete cud.... W jej przypadku DO
>>skonczyla sie omdleniem. A niby jadla wszystko o czym bylo napisane w
>>ksiazce....
>
>
> Gdyby ta osoba najpierw poznała trochę teorii nt. diety, którą zaczęła
> stosować, to by się nie przestraszyła swoim omdleniem. Widocznie wcześniej
> jej organizm był przyzwyczajony do znacznie wyższego ciśnienia krwi, a DO
> spowodowało jego znaczne obniżenie (o czym nadciśnieniowcy marzą trując się
> tabletkami).
> No ale cóż, być może jak jej kiedyś nadciśnienie porządnie zacznie
> przeszkadzać, to wróci do diety optymalnej.
> A żebyś Ty wiedziała o co chodzi z tym jej omdleniem, to poczytaj
> zasady DO - pod koniec strony J.K. pisze również na ten temat (punkt 8).
> http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

Omujborze... Ale te punkty wiele tłumaczą. Np. 9:
9. U osób żywiących się optymalnie bardzo zmniejsza się wrażliwość na
ból. Na przykład: użądlenie pszczoły powoduje tylko niewielki odczyn,
podobnie oparzenie pokrzywą czy wrzątkiem. Jeżeli zauważymy u siebie
takie objawy, bądźmy tego świadomi.

Rozumiem już, skąd ta gruboskórność optymalnych =]


Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2004-05-21 19:42:50

Temat: Re: dieta norweska
Od: DoubleTwain <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora






>
> Gdyby ta osoba najpierw poznała trochę teorii nt. diety, którą zaczęła
> stosować, to by się nie przestraszyła swoim omdleniem. Widocznie wcześniej
> jej organizm był przyzwyczajony do znacznie wyższego ciśnienia krwi, a DO
> spowodowało jego znaczne obniżenie (o czym nadciśnieniowcy marzą trując się
> tabletkami).
> No ale cóż, być może jak jej kiedyś nadciśnienie porządnie zacznie
> przeszkadzać, to wróci do diety optymalnej.
> A żebyś Ty wiedziała o co chodzi z tym jej omdleniem, to poczytaj
> zasady DO - pod koniec strony J.K. pisze również na ten temat (punkt 8).
> http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80


Hmm, nie wiem czy dobrze rozumuje i nie chce wyjsc na wiejskiego glupka,
ale skoro ktos mdleje na tej diecie to ciezko ja nazywac optymalna...
Dobra dieta to nieszkodliwa dieta - przeciez ta osoba byla zdrowa i mimo
tego zemdlala...

Fakt chyba jest faktem, no nie?


DT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2004-05-21 20:00:30

Temat: Re: dieta norweska
Od: Evunia <j...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 21 May 2004 18:29:43 +0000 (UTC), na pl.misc.dieta, Krystynaopty1
napisał(a):

> Widocznie wcześniej
> jej organizm był przyzwyczajony do znacznie wyższego ciśnienia krwi, a DO
> spowodowało jego znaczne obniżenie (o czym nadciśnieniowcy marzą trując się
> tabletkami).

Tylko co (wczoraj chyba) ktoś pisał, że na DO ciśnienie mu się podwyższyło.
Więc chyba to nie jest norma, że spada zawsze ? Nie można więc w tym
miejscu zakładać, że przyczyną tego omdlenia był spadek ciśnienia, tak
samo, jak nie można, IMO, powiedzieć, że w ogóle spowodowane ono było
dietą.


--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2004-05-21 21:09:50

Temat: Re: dieta norweska
Od: "Krystynaopty1" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> napisał(a):

> Omujborze... Ale te punkty wiele tłumaczą. Np. 9:
> 9. U osób żywiących się optymalnie bardzo zmniejsza się wrażliwość na
> ból. Na przykład: użądlenie pszczoły powoduje tylko niewielki odczyn,
> podobnie oparzenie pokrzywą czy wrzątkiem. Jeżeli zauważymy u siebie
> takie objawy, bądźmy tego świadomi.
>
> Rozumiem już, skąd ta gruboskórność optymalnych =]

To prawda, na Twój jad także się uodporniłam... ;)

Krystyna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2004-05-21 21:19:35

Temat: Re: dieta norweska
Od: "MarekF" <m...@a...i.p.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl>
napisał w wiadomości
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10012ED9D0@jplwan
t003.jasien.net...
> Krystynaopty1 wrote:
>
> ból. Na przykład: użądlenie pszczoły powoduje tylko niewielki odczyn,
> podobnie oparzenie pokrzywą czy wrzątkiem. Jeżeli zauważymy u siebie
> takie objawy, bądźmy tego świadomi.
>
> Rozumiem już, skąd ta gruboskórność optymalnych =]
Witam
Swietnie to podsumowalas, ale mialem taki przypadek, ze wpadl mi szerszen do
szklanki /pod dachem mam gniazda os, szerszeni, nie mowiac o wroblach i
ostatnio kosach/, wypilem i poczulem cos w ustach, natychmiast wyplulem, ale
zdazyl mnie ugryzc w jezyk. Przygotowalem sobie natychmiast rurke na wypadek
gdyby mi jezyk spuchl i powiedzialem zonie, ze gdybym sie dusil to maja mi
albo podciac gardlo lub wbic w tchawice? rurke twarda od
dlugopisu?/widzialem cos takiego na filmach/. Na szczescie przezylem bez
spuchniecia. Jezyk mialem tylko jakis czas jakby dretwy. Oczywiscie to nie
jest dowod na odpornosc optymalnych.
Pozdrawiam
maf
------------------
www.optymalny.tk
-------------------


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2004-05-21 21:29:16

Temat: Re: dieta norweska
Od: DoubleTwain <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora






Przygotowalem sobie natychmiast rurke na wypadek
> gdyby mi jezyk spuchl i powiedzialem zonie, ze gdybym sie dusil to maja mi
> albo podciac gardlo lub wbic w tchawice? rurke twarda od
> dlugopisu?/widzialem cos takiego na filmach/

Ale by bylo. Dobrze, ze nie musiala tego robic, bo pewnie by Ci pomogla
zejsc z tego swiata.

. Na szczescie przezylem bez
> spuchniecia. Jezyk mialem tylko jakis czas jakby dretwy. Oczywiscie to nie
> jest dowod na odpornosc optymalnych.

No nie jest.. Ja jem wszystko (roslinki i miesko), a po ukaszeniu przez
zmije zygzakowata i bez podania antytoksyny wciaz ciesze sie zyciem i
dobrym zdrowiem - kwestia genow pewnie.

DT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ok ok
troche nietypowo...
Ratunku...
Doradźcie.
[MM] czy jestem oporna?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »