drżyjcie wspomnienia!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-13 22:33:56

Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!
Od: "Jan Styrka" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Chlebna <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Witam...
>
> Podsuwam link z ciekawymi eksperymentami :)
>
> http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030912/n
auka/nauka_a_3.html
>

Może jeszcze coś dla porównania:

http://www2.gazeta.pl/zdrowie/1,45037,834527.html

http://www.polbox.com/d/depresja/wprost6.html

- myśli to też chemia [+fizyka].

Pozdrawia - JaŚ.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-14 06:57:41

Temat: Re: drżyjcie wspomnienia!
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan Styrka" <p...@N...gazeta.pl>
news:bk060k$9vl$1@inews.gazeta.pl...
> Magdalena Chlebna <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> > Witam...
> >
> > Podsuwam link z ciekawymi eksperymentami :)
> >
> > http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030912/n
auka/nauka_a_3.html

> Może jeszcze coś dla porównania:
>
> http://www2.gazeta.pl/zdrowie/1,45037,834527.html
>
> http://www.polbox.com/d/depresja/wprost6.html
>
> - myśli to też chemia [+fizyka].
>
> Pozdrawia - JaŚ.

cytat:
<<To, że ludzki mózg potrafi jak gdyby "odwrócić" proces
kojarzenia i rozdzielić w świadomości dwa pierwotnie związane ze
sobą wydarzenia tak skutecznie, że potem nie potrafi ich sobie
przypomnieć, wiedział już Freud. Taki mechanizm blokowania
pamięci nazywał represją, czyli wypieraniem. Proces ten dotyczył
najczęściej niewygodnych, bolesnych wspomnień. Choć
wielokrotnie opisywano przypadki wyparcia wspomnień, opisy te
nie spełniały jednak obiektywnych kryteriów naukowych, ponieważ
nie zapewniały kontroli warunków badania.>>

och
z jaką determinacją "badacze" skupiają swoje wysiłki
by "móc kontrolować czyjeś mózgi" :-)

Drżyjcie smutasy :)
czy tego chcecie czy nie, chemia przyszłości zapewni wam
rozradowany uśmiech na gębach!
z jednym niestety zastrzeżeniem - rozdzielenie świadomości
od ciała sprawi, że nie będziecie zdawać sobie z tego sprawy.
\|/
re:
--
Jeśli psychoterapia prowadzi do prawie takich samych zmian w mózgu jak
farmakoterapia, oznacza to, że granica między umysłem a mózgiem jest
całkowicie umowna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 10:43:37

Temat: ICD-10, DSM-IV
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek B. <d...@...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:bjrsfj$61j$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> kurcze, zaczalem ci odpisywac o tej nerwicy, wylaczylem komputer i nie
> wiem gdzie to teraz jest! :) a chodzilo mi o DSM-IV - wiem, ze DSM-IV
> (chyba B) do samej nerwicy przyczja sie jak do jeza - pono ć wogóle
> wywalili nerwice, zastapili

Jacku nie urwało Ci trochę wiadomości? Bo mam wrażenie, że coś mogło się
urwać...

Pozdrawiam, Madzia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-14 10:59:32

Temat: Re: ICD-10, DSM-IV
Od: "Jacek B." <d...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bk1gop$e3f$1@inews.gazeta.pl...
> Jacek B. <d...@...pl> napisał(a):
>
> >
> > Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
napisał w
> > wiadomości news:bjrsfj$61j$1@inews.gazeta.pl...
> >
> >
> > kurcze, zaczalem ci odpisywac o tej nerwicy, wylaczylem komputer i
nie
> > wiem gdzie to teraz jest! :) a chodzilo mi o DSM-IV - wiem, ze
DSM-IV
> > (chyba B) do samej nerwicy przyczja sie jak do jeza - pono ć
wogóle
> > wywalili nerwice, zastapili
>
> Jacku nie urwało Ci trochę wiadomości? Bo mam wrażenie, że coś mogło
się
> urwać...
>
> Pozdrawiam, Madzia

Tak, urwało! Kilka dni temu odpisałem, chyba to było coś o nerwicy
wegetatywnej - napisałem się jak głupi, no i..... zawiesiła się małpa.
Później zapomniałem jaki to był wątek, Póżniej tu coś wsadziłem -
okazuje się, że leży toto niewysłane od kilku dni. Już sobie to
odpuściłem, no i tym sposobem, wątek jest niekompletny. Ale mniejsza
o to, co tam, i tak pewnie temat powróci wkrótce. Dzięki. Pozdrawiam i
życzę ciepłego weekendu !