| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-05-11 04:36:42
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "ewa" <m...@l...com> napisał w wiadomości
news:e3tthd$5rr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>. A może żylistek?
> żylistek miewa problemy w miejscach mocno nasłonecznionych. Przy dużych
> upałach więdnie i trzeba go podlewać. Nie ryzykowałabym więc.
Nigdy nic takiego nie zaobserwowałam. Mam dwa pełnokwiatowe, obydwa w pełnym
słońcu, a gleba lekka, piaszczysta. Czasem natomiast trochę podmarzają, ale
zawsze wypuszczaja sporo nowych pędów.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-05-11 06:34:53
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "ewa" <m...@l...com> napisał w wiadomości
news:e3tthd$5rr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Maria Maciąg" >
. A może żylistek?
>
> żylistek miewa problemy w miejscach mocno nasłonecznionych. Przy dużych
> upałach więdnie i trzeba go podlewać. Nie ryzykowałabym więc.
Powiedz o tym żylistkom w zieleni miejskiej, które przetrwały bez
podlewania największe susze ostatnich lat:)
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-05-11 06:55:48
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "Anna Judycka Fajok" napisał
>
> Teraz kiedy proponujecie też inne krzewy, mam kolejny tydzień z głowy,
> myślenia i kombinowania, która roślinka będzie odpowiednia...(chciałabym
> wszystkie)
>
Mam wszystkie trzy. Możesz zobaczyć :
Obiela
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721115987216673;jses
sionid=CF0ED728727919D736A613F66D2C2A60
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721115987253917;jses
sionid=CF0ED728727919D736A613F66D2C2A60
Wajgela
http://fotogalerie.pl/fotka/2441871109520385258;jses
sionid=CF0ED728727919D736A613F66D2C2A60
http://fotogalerie.pl/fotka/2441871110445485176;jses
sionid=CF0ED728727919D736A613F66D2C2A60
Kolkwicja
http://fotogalerie.pl/fotka/2441871109434846749;jses
sionid=CF0ED728727919D736A613F66D2C2A60
http://fotogalerie.pl/fotka/2441871110550337871;jses
sionid=CF0ED728727919D736A613F66D2C2A60
Majka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-05-11 08:46:27
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "Maria Maciąg"
> > żylistek miewa problemy w miejscach mocno nasłonecznionych. Przy dużych
> > upałach więdnie i trzeba go podlewać. Nie ryzykowałabym więc.
>
> Nigdy nic takiego nie zaobserwowałam. Mam dwa pełnokwiatowe, obydwa w
pełnym
> słońcu, a gleba lekka, piaszczysta. Czasem natomiast trochę podmarzają,
ale
> zawsze wypuszczaja sporo nowych pędów.
No, pacz...ja też dwa i identyczna gleba i ciągle musze je dolewać.
Dwa lata temu, podczas dwutygodniowego wyjazdu podeschły całkowicie w części
nadziemniej i od samego dołu po przycięciu odbudowały krzak.
Nie wiem jaka moze być przyczyna takiej róznicy w zapotrzebowaniu na wodę u
Ciebie i u mnie.
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-05-11 08:47:54
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "Basia Kulesz" .
>
> Powiedz o tym żylistkom w zieleni miejskiej, które przetrwały bez
> podlewania największe susze ostatnich lat:)
moje nie wytrzymują bez podlewania dwóch tygodni upałów. I to serio-serio.
Jedyne rośliny w ogrodzie, o podlewaniu których nie moge zapomnieć. trochę
mnie to wykańcza.
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-05-11 08:56:35
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "ewa" <m...@l...com> napisał w wiadomości
news:e3utvs$rhf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No, pacz...ja też dwa i identyczna gleba i ciągle musze je dolewać.{...}
> Nie wiem jaka moze być przyczyna takiej róznicy w zapotrzebowaniu na wodę
u
> Ciebie i u mnie.
A ja wiem. Twoje są rozpieszczone :). Moje muszą sobie radzić i wiedzą to od
dzieciństwa. Nie dam rady wszystkiego podlać, zatem albo....albo ;-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-05-11 09:01:06
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "Maria Maciąg"
> A ja wiem. Twoje są rozpieszczone :). Moje muszą sobie radzić i wiedzą to
od
> dzieciństwa. Nie dam rady wszystkiego podlać, zatem albo....albo ;-).
ale dokładnie ja tak samo. Raczej stosuję twardy wychów . Ale jak wszystkie
młode przyrosty zaczynają zwisać w sposób dramatyczny w dół to muszę podlać.
Hmmm... przypomniałaś mi ze w zeszłym roku byłam już o krok od potraktowania
ich roundupem.
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-05-11 09:02:42
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Użytkownik "Jerzy Nowak"
> Najlepiej pachnące i jeszcze ozdobne poza okresem kwitnienia i pasujące
> do siebie kolorystycznie.
piękny , okazały pigwowiec?
--
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-05-11 09:03:53
Temat: Re: dylemat krzaczkowyAnna Judycka Fajok napisał(a):
> Hejki,
> kombinuje już jakiś czas co posadzić pod oknem, i [...]
Skoro mają być pod oknem to bedziesz na nie patrzec przez cały rok,
wybierz co najmniej 4 kwitnace na przemian: w zimie, na wiosne, w lecie
i na jesieni.
Najlepiej pachnące i jeszcze ozdobne poza okresem kwitnienia i pasujące
do siebie kolorystycznie.
Takoż samo powinny im sprzyjac warunki glebowe jak i nasłonecznienie i
wilgotnośc.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-05-11 09:19:12
Temat: Re: dylemat krzaczkowyUżytkownik ewa napisał:
> piękny , okazały pigwowiec?
>
> --
> ewa
>
pigwowce też brałam pod uwagę ale bardzo dużo ich na osiedlu, a i kalinę
koralową, też piekny krzew
pzdr, Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |