« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2005-10-23 19:37:37
Temat: Re: gorąca czekoladaUżytkownik @nn napisał:
> O! A można spytać dlaczego?
> Ania (tez zła)
O to samo.
--
pa, BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2005-10-23 19:39:30
Temat: Re: gorąca czekoladaUżytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:djgoos$qg7$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik @nn napisał:
>
>> O! A można spytać dlaczego?
>> Ania (tez zła)
>
> O to samo.
No tak, mogłam się domyślić..:(
Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Seks jest jedną z dziewięciu rzeczy potrzebnych do reinkarnacji,
pozostałe osiem nie ma znaczenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2005-10-23 19:58:16
Temat: Re: gorąca czekoladaDnia Sun, 23 Oct 2005 21:19:32 +0200, Waćpanna lub waćpan BasiaBjk, w
wiadomości <news:djgnmu$ksk$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:
> Jak to? Nie kaukauka?
nie. kaczątka mamy, kakauka nei trzeba.
> pa, BBjk, zła
też zła
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Według statystyk ślub jest najczęstszą przyczyną rozwodów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2005-10-23 20:39:17
Temat: Re: gorąca czekoladaUżytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
news:djgoos$qg7$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik @nn napisał:
>
> > O! A można spytać dlaczego?
> > Ania (tez zła)
>
> O to samo.
--------------
No.
:))
bułka paryska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2005-10-23 21:32:30
Temat: Re: gor?ca czekoladaOn Sun, 23 Oct 2005 22:39:17 +0200, "zowisia2"
<z...@p...onet.pl> wrote:
>U?ytkownik "BasiaBjk" <b...@q...pl> napisa? w wiadomo?ci
>news:djgoos$qg7$1@inews.gazeta.pl...
>> U?ytkownik @nn napisa?:
>>
>> > O! A mo?na spyta? dlaczego?
>> > Ania (tez z?a)
>>
>> O to samo.
>--------------
>No.
>
>:))
>bu?ka paryska
>
To ja tez moge byc zla. Dla towarzystwa.
Pierz wroclawski :P
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2005-10-24 03:49:10
Temat: Re: gorąca czekoladaUżytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrndlnnpk.fsv.Grzegorz.Janoszka@galaxy.agh.edu
.pl...
> Ehm, a nikt nie wpadł na to, że po prostu czekolada mleczna ma mniej
kakao? :)
> I dlatego po prostu trzeba jej zjeść więcej, żeby efekt był podobny.
Kurcze, szkoda, ze nie mam dostepu do artykułu który kiedyś czytałam.
Jakkolwiek, z pobierznych "artykułów" (czyt. notek) które dołaczyłam nie
chodzi o ilość kakao w czekoladzie, ale o połaczenie kakao z mlekiem -
białka zawarte w mleku wiążą antyutleniacze w czekoladzie. Zresztą, mnie to
przekonywuje zwłaszcza, ze widzę wyższość gorzkiej nad mleczną. Zresztą, co
sie tu kryć, ile ta deserowa mleczna ma tego kakao? Niestety, jak najmniej,
zeby tanie koszty produkcji były.
Pozdrawiam,
Akulka (czekoladoholiczka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2005-10-24 03:52:26
Temat: Re: gorąca czekoladaUżytkownik "Theli" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:djec2j$g1r$1@opal.icpnet.pl...
> Akulka napisał(a):
> Skoro poziom anytksydantow sie nie zmienia, to przy zachowaniu rozsadnej
> diety, czekolada+mleko nie powinna zrobic spustoszenia w organizmie.
Przecież ja nie mówiłam, ze mleko takie czyni, co najwyżej w kakao:P
> Z drugiej strony mozna tlumaczyc tak: w czekoladzie jest magnez, ktory
> lepiej jest przyswajany w obecnosci witaminy B6 (jesli wierzyc ulotkom z
> lekarstw), ktora to witamina wystepuje w mleku :)
A tu już widzisz mnie przygwoździłaś:P Widać trzeba teraz zamiast 1, 2
czekolady jeść - jedną z mlekiem rano, 2 gorzką na noc:P
Pozdrawiam
Akulka (czekoladoholiczka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2005-10-24 04:08:58
Temat: Re: gorąca czekoladaUżytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrndlnnl0.fsv.Grzegorz.Janoszka@galaxy.agh.edu
.pl...
> On Fri, 21 Oct 2005 16:18:04 +0200 I had a dream that Akulka
<s...@g...pl> wrote:
>Inne czekolady też mają takie właściwości, tylko że w mniejszym
> stopniu, ze względu na mniejszą ilość kakao (kakaa?)
> Bełkot. A dowodów na to, że mleko niszczy/niweluje działanie kakao
(kakaa?)
> nie podałaś
Podałam linki, które znalazłam, wybacz, nie spreparuje innych żebyś poczuł
się usatysfakcjonowany. Biochemii też nie kończyłam, wiec wole wklejać
cytaty niż się zbłaźnić. Obszerniejszy artykuł mam w swojej głowie. To, ze
jest coś stwierdzone naukowo ty traktujesz jako bełkot. I proszę, oni
badania przeprowadzają miesiącami albo latami, a tobie zajęło 5 sekund by
stwierdzić, że to nie od połączenia mleko-kakao, ale od małego stężenia
kakao traci czekolada dobroczynne skutki antyutleniaczy. Może minąłeś się z
powołaniem. Jakoś nie pisali o tym, ze czekolada gorzka 90% jest dużo lepsza
od 70%.
Sorry, ale jak ktoś kwituje moją wypowiedź słowem: bełkot, nie budzi we
mnie zaufania.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2005-10-24 09:34:10
Temat: Re: gorąca czekoladaOn Mon, 24 Oct 2005 05:49:10 +0200 I had a dream that Akulka
<s...@g...pl> wrote:
>> I dlatego po prostu trzeba jej zjeść więcej, żeby efekt był podobny.
>Kurcze, szkoda, ze nie mam dostepu do artykułu który kiedyś czytałam.
>Jakkolwiek, z pobierznych "artykułów" (czyt. notek) które dołaczyłam nie
>chodzi o ilość kakao w czekoladzie, ale o połaczenie kakao z mlekiem -
>białka zawarte w mleku wiążą antyutleniacze w czekoladzie. Zresztą, mnie to
>przekonywuje zwłaszcza, ze widzę wyższość gorzkiej nad mleczną. Zresztą, co
>sie tu kryć, ile ta deserowa mleczna ma tego kakao? Niestety, jak najmniej,
>zeby tanie koszty produkcji były.
Zgadzam się. Poza tym zamiast masła kakaowego stosują coraz wiecej
miazgi kakaowej, mimo iż normy określają, ile czego ma być.
Wiesz, z tych linków, co podałaś, to wyszło, że żeby czekolada mleczna
miała ten sam wpływ co gorzka, należy jej zjeść więcej. Jeśli mówimy
o uzdrawiającej mocy kakao (dopełniacz), to zgadzam się z tym jak
najbardziej - gorzka czekolada ma więcej kakao, a mleczna mniej, więc
po prostu trzeba jej zjeść więcej. A że cukier i inne rzeczy nie są
obojętne dla organizmu, to dużo zdrowsza jest gorzka niż mleczna.
Ale IMHO wnioski o niszczącym wpływie mleka na dobrości z kakao są
zbyt daleko idące.
--
Grzegorz Janoszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2005-10-24 11:15:09
Temat: Re: gorąca czekoladaUżytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrndlpaol.eo6.Grzegorz.Janoszka@galaxy.agh.edu
.pl...
> Ale IMHO wnioski o niszczącym wpływie mleka na dobrości z kakao są
> zbyt daleko idące.
Cóż, powiedz to naukowcom, a nie mnie, bo to ich opinia.
Jeśli zauważyłeś, to w linku podanym przeze mnie stwierdzono, że mleko
niweluje antyutleniacze zawarte nie tylko w kakao (gorzkiej czekoladzie),
ale też w owocach, warzywach, herbacie, czerwonym winie itp. (w produktach
zawierających antyutleniacze). Też zasugerujesz, że po prostu trzeba ich
zjeść dużo więcej jeśli się je łączy z mlekiem?
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |