gotowanie szynki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-12-20 22:47:34

Temat: gotowanie szynki
Od: "Jolka" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zakupiłam dzisiaj szynke zapakowaną już w siateczkę z myślą o zrobieniu
takiej o smaku "babcinej" własnoręcznie gotowanej. Przepisu nie udało mi się
odtworzyć a to co znalazłam w sieci jest nieosiągalne. "Aromatyczne siano"
(potrzebne w jednym z przepisów)jest poza moim zasięgiem :-) Może ktoś z
Szanownych grupowiczów podzieli się przepisem na przyrządzenie smacznej
szynki gotowanej bez konieczności trzymania jej przez 20 dni w marynacie?
Czy to raczej nie jest możliwe?
początkujaca w kuchni
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-12-21 08:27:49

Temat: Re: gotowanie szynki
Od: "Marek W." <t...@p...nospam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolka" <j...@a...pl> napisał w wiadomości
news:cq7kr7$gi2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zakupiłam dzisiaj szynke zapakowaną już w siateczkę z myślą o zrobieniu
> takiej o smaku "babcinej" własnoręcznie gotowanej. Przepisu nie udało mi
się
> odtworzyć a to co znalazłam w sieci jest nieosiągalne. "Aromatyczne siano"
> (potrzebne w jednym z przepisów)jest poza moim zasięgiem :-) Może ktoś z
> Szanownych grupowiczów podzieli się przepisem na przyrządzenie smacznej
> szynki gotowanej bez konieczności trzymania jej przez 20 dni w marynacie?
> Czy to raczej nie jest możliwe?
> początkujaca w kuchni
> Jola
>

To zalezy ...

w miesieczniku PLON z 1938 roku poczytałem że to nie jest zbyt prosta
sprawa..
autorzy zalecaja np. wędzenie kiełbasy od 3 do 6 dni..
a co do szynek to zasolone teaz a koniec obróbki by wypadał gdzies około
Wielkiejnocy..
Drobny wywiad wsród osób pamietajacych lepsze czasy wskazywał by na to iż
faktycznie na
Boże narodzenie nie jedzono szynki z zimowego uboju..

Mozesz zagorowac poprostu szynke zalewajac ja zimną woda dodajac troszkę
soli, listek laurowy
ziele angielskie i troszke jałowca..ale to by była poprostu ugotowana szynka
surowa..

Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-21 09:43:06

Temat: Re: gotowanie szynki
Od: "DuzyMis" <D...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mozesz zagorowac poprostu szynke zalewajac ja zimną woda dodajac troszkę

Witam

IMHO jak zalejesz zimną wodą bez uprzedniego jej obsmażenia to będzie sucha
jak wiór. Sugerował bym włożyć do wrzącej wody wtedy się zetnie białko z
wierzchu i w środku będzie soczysta.
Polecałbym pieczoną w cieście.

Pozdrawiam

Duży Miś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-21 14:45:15

Temat: Re: gotowanie szynki
Od: Vefour <v...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Mozesz zagorowac poprostu szynke zalewajac ja zimną woda dodajac troszkę
>
> Witam
>
> IMHO jak zalejesz zimną wodą bez uprzedniego jej obsmażenia to będzie sucha
> jak wiór. Sugerował bym włożyć do wrzącej wody wtedy się zetnie białko z
> wierzchu i w środku będzie soczysta.
> Polecałbym pieczoną w cieście.
>
> Pozdrawiam
>
> Duży Miś

pls, nie mieszajcie szynki "sniadaniowej" z peicozną "obiadową" :) Jolu -
to faktycznie nie jest banalne, ale było keidyś dośc gruntownie omawiane w
sieci - poszukaj guglami, powinny pomóc
--
Vefour.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-21 22:10:00

Temat: Re: gotowanie szynki
Od: "Jolka" <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziękuję za wskazówki. Wyglada na to że bedzie to wielki eksperyment. Mam
nadzieję że da się zjeść :-)
pozdrawiam światecznie
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-12-22 07:41:38

Temat: Re: gotowanie szynki
Od: "Ania" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> w miesieczniku PLON z 1938 roku poczytałem że to nie jest zbyt prosta
> sprawa..
> autorzy zalecaja np. wędzenie kiełbasy od 3 do 6 dni..
> a co do szynek to zasolone teaz a koniec obróbki by wypadał gdzies około
> Wielkiejnocy..
> Drobny wywiad wsród osób pamietajacych lepsze czasy wskazywał by na to iż
> faktycznie na
> Boże narodzenie nie jedzono szynki z zimowego uboju..
>
> Mozesz zagorowac poprostu szynke zalewajac ja zimną woda dodajac troszkę
> soli, listek laurowy
> ziele angielskie i troszke jałowca..ale to by była poprostu ugotowana
> szynka

Zalewając zwykłą solą zyskasz szynkę o szarym kolorku. Niedawno robiłam taką
"szybką szynkę" i popołudniem zapeklowałam "na sucho" (sól peklowa,
potłuczone ziele angielskie i jałowiec oraz ziele angielskie). Natarłam dość
mocno mięsko i na drugi dzień około południa przez 3 godziny wędziłam w
letnim dymie. Potem w domciu parzyłam (na kg mięsa godzina parzenia). Z tego
co się doczytałam, to samo można zrobić bez wędzenia - zapeklowana szynka, a
potem tylko gotowana (powinna mieć piękny różowy kolorek no i ten smak...).
Pozdrawiam