| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-13 17:03:22
Temat: guzek pęcherzykowaty w tarczycychetnie nawiazalabym kontakt z osobami, u ktorych rozpoznano takie guzki.
wszedzie w necie czytam, ze jest to jedyny niestety guzek, ktory po biopsji
nadal jest niewiadomy tj. czy zlosliwy, czy nie. wszedzie tez pisza, ze
nalezy natychmiast go wyciac razem z platem tarczycy, w celu dalszej
diagnozy. moj guzek ma juz 2 cm, a lekarz po biopsji kaze czekac dalsze pol
roku. ponoc biopsje robil b. dobry patomorfolog (dr. kubicki), ale
chcialabym to jakos zweryfikowac. do operacji mi sie nie pali, ale jak mus,
to zacisne zeby i pojde. moze tez przy okazji znacie dobrego endokrynologa w
wwie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-15 14:47:11
Temat: Re: guzek pęcherzykowaty w tarczycyOn Sat, 13 Aug 2005, ruua wrote:
> chetnie nawiazalabym kontakt z osobami, u ktorych rozpoznano takie guzki.
> wszedzie w necie czytam, ze jest to jedyny niestety guzek, ktory po biopsji
> nadal jest niewiadomy tj. czy zlosliwy, czy nie. wszedzie tez pisza, ze
> nalezy natychmiast go wyciac razem z platem tarczycy, w celu dalszej
> diagnozy. moj guzek ma juz 2 cm, a lekarz po biopsji kaze czekac dalsze pol
> roku. ponoc biopsje robil b. dobry patomorfolog (dr. kubicki), ale
> chcialabym to jakos zweryfikowac. do operacji mi sie nie pali, ale jak mus,
> to zacisne zeby i pojde. moze tez przy okazji znacie dobrego endokrynologa w
> wwie?
informacje zawarte w podrecznikach mowiace, ze biopsja moze byc
niewystarczajaca metoda diagnostyczna dotycza wysokozroznicowanych
rakow pecherzykowatych tarczycy.
Prosze przeczytac informacje w portalu
http://www.mediclub.pl/mlodychirurg/thyrea/cathyrea.
html
cytuje "Biopsja aspiracyjna cienkoigłowa
Jest to badanie pozwalające na ustalenie rozpoznania raka przed operacją,
jednak decydującym badaniem jest zawsze badanie histopatologiczne.
Biopsja aspiracyjna cienkoigłowa szczególnie biopsja celowana pod kontrola
USG posiada dużą wartość w rozpoznawaniu i różnicowaniu guzów tarczycy.
Przedoperacyjne rozpoznanie raka brodawkowatego, rdzeniastego i
anaplastycznego na podstawie tego badania nie stanową problemu z uwagi na
charakterystyczny obraz mikroskopowy. W badaniu tym nie ma jednak
możliwości rozpoznania raka pęcherzykowego szczególnie jego postaci
dojrzałej, ponieważ obraz cytologiczny w tym przypadku jest bardzo
zbliżony do łagodnego gruczolaka pęcherzykowego a cechą charakterystyczną
procesu złośliwego jest stwierdzenie naciekania torebki i naczyń
krwionośnych co jest możliwe do oceny jedynie w badaniu
histopatologicznym"
Tym samym z uwagi na mala inwazyjnosc badania najpierw nalezy
wykonac wlasnie biopsje a jesli istnieja przeslanki, ze moze to
byc nowotwor albo wyciac caly guzek w celu pelnej oceny histopatologicznej
albo wykonac szereg badan mniej inwazyjnych, ktore wspolnie beda w stanie
uscislic rozpoznanie
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-15 14:54:59
Temat: Re: guzek pęcherzykowaty w tarczycyUżytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.BSO.4.58L0.0508151642210.14447@dorota.am.t
orun.pl...
> Prosze przeczytac informacje w portalu
> http://www.mediclub.pl/mlodychirurg/thyrea/cathyrea.
html
> Tym samym z uwagi na mala inwazyjnosc badania najpierw nalezy
> wykonac wlasnie biopsje a jesli istnieja przeslanki, ze moze to
> byc nowotwor albo wyciac caly guzek w celu pelnej oceny histopatologicznej
> albo wykonac szereg badan mniej inwazyjnych, ktore wspolnie beda w stanie
> uscislic rozpoznanie
czytalam wszystko, co jest po polsku w necie o tym rodzaju guza, w/w strone
rowniez. wszedzie wyraznie jest napisane, ze tylko w tym jedynym rodzaju
guza biopsja nic nie pokaze jednoznacznie. dlatego zastanawiam sie, czy
zlecenie na biopsji, zeby ja powtorzyc za 5-6 mcy jest uwarunkowana tylko
moim mlodym wiekiem? ale z drugiej strony wyczytalam tez, ze jesli to bylby
rak, a nie guzek niezlosliwy, to rozwija sie on niezwykle wolno, wiec za te
5-6 mcy obraz moze byc bez zmian. nie chce zyc od biopsji do biopsji, ale
widze, ze chyba nie mam innego wyjscia:(
dlatego tak zalezaloby mi na znalezieniu w necie osob, ktore mialy takie
rozpoznanie i jaka mieli decyzje lekarza? ciekawa jestem, czy ona byla
uzalezniona od wieku i wielkosci guzka?...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-15 15:15:14
Temat: Re: guzek pęcherzykowaty w tarczycyOn Mon, 15 Aug 2005, ruua wrote:
> zlecenie na biopsji, zeby ja powtorzyc za 5-6 mcy jest uwarunkowana tylko
> moim mlodym wiekiem? ale z drugiej strony wyczytalam tez, ze jesli to bylby
> rak, a nie guzek niezlosliwy, to rozwija sie on niezwykle wolno, wiec za te
> 5-6 mcy obraz moze byc bez zmian. nie chce zyc od biopsji do biopsji, ale
> widze, ze chyba nie mam innego wyjscia:(
przede wszystkim tym, ze istnieje znacznie wieksze prawdopodobnienstwo,
ze jest to zmiana niezlosliwa nie wymagajaca leczenia a wycinanie calego
plata mogloby byc wylewaniem dziecka z kapieli. Biopsja jest badaniem
mniej inwazyjnym
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-15 18:08:08
Temat: Re: guzek pęcherzykowaty w tarczycyUzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal w wiadomosci
news:Pine.BSO.4.58L0.0508151713490.27469@dorota.am.t
orun.pl...
> przede wszystkim tym, ze istnieje znacznie wieksze prawdopodobnienstwo,
> ze jest to zmiana niezlosliwa nie wymagajaca leczenia a wycinanie calego
> plata mogloby byc wylewaniem dziecka z kapieli. Biopsja jest badaniem
> mniej inwazyjnym
no, na pewno:( a nie orientujesz sie moze, czym skutkuje brak czesci lub
calosci tarczycy? pewnie braniem lekow-hormonow tarczycy, ale czym jeszcze?
czy np. mozna planowac bezpieczna ciaze, nie majac tarczycy?...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-16 07:01:59
Temat: Re: guzek pęcherzykowaty w tarczycyOn Mon, 15 Aug 2005, ruua wrote:
> calosci tarczycy? pewnie braniem lekow-hormonow tarczycy, ale czym jeszcze?
> czy np. mozna planowac bezpieczna ciaze, nie majac tarczycy?...
na ogol moze byc niezbedna substytucja hormonalna, mozna planowac
bezpieczna ciaze oczywiscie ciaza bedzie prowadzona wowczas
pod nadzorem endokrynologa
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |