| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2002-12-12 00:20:09
Temat: Re: gwizdanie w uchu> Okay. Teraz, zawsze gdy korzystasz z komputera pozwól, aby muzyka maskowała
> szumy dysków i wentylatorów. Mam nadzieję, że chodzisz spać przed północą i
> śpisz 7-8 godzin.
>
Staram sie nakladac sluchawki. Przed polnoca jeszcze nie daje rady, ale pracuje
nad tym. Dochodze do przekonania, ze to co slysze sa to odglosy przeplywajacej
krwi lub innych ruchow zwiazanych ze zmiana cisnienia, np. pod wplywe emocji
czy wysilku, ale moge sie mylic. W kazdym razie slysze rozne tony, raz slabsze
raz silniejsze. Laryngolog twierdzi, ze potrzebny jest czas i cierpliwosc.
Zobaczymy.
Pozdrawiam
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2002-12-12 10:11:35
Temat: Re: gwizdanie w uchuDlaczego diagnozujac tinnitus bada sie zeby?
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2002-12-12 11:02:02
Temat: Re: gwizdanie w uchu> Użytkownik wrote:
>> Okay. Teraz, zawsze gdy korzystasz z komputera pozwól, aby muzyka
>> maskowała szumy dysków i wentylatorów. Mam nadzieję, że chodzisz
>> spać przed północą i śpisz 7-8 godzin.
>>
> Staram sie nakladac sluchawki. Przed polnoca jeszcze nie daje rady,
> ale pracuje nad tym. Dochodze do przekonania, ze to co slysze sa to
> odglosy przeplywajacej krwi lub innych ruchow zwiazanych ze zmiana
> cisnienia, np. pod wplywe emocji czy wysilku, ale moge sie mylic. W
> kazdym razie slysze rozne tony, raz slabsze raz silniejsze.
> Laryngolog twierdzi, ze potrzebny jest czas i cierpliwosc. Zobaczymy.
> Pozdrawiam
> adam
Potrzebny jest czas, cierpliwość i odpowiedzialność. Także staraj się trochę
lepiej ;-).
Pozdrawiam, andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2002-12-16 10:41:47
Temat: Re: gwizdanie w uchu> Potrzebny jest czas, cierpliwość i odpowiedzialność. Także staraj się trochę
> lepiej ;-).
>
> Pozdrawiam, andrzej
>
Staralem sie zagluszac szumy poprzez sluchanie radia, zakladanie aparatow
sluchowych i chyba troche pomagalo. Ostatniej nocy zle spalem. Obudzilem sie
niewyspany i znowu wyje.
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2002-12-16 10:53:00
Temat: Re: gwizdanie w uchuWniosek nasuwa się więc sam. Musisz nauczyć się wypoczywać a nie walczyć z
naturą. Do łóżka przed 24 ;-).
Pozdrawiam, andrzej
> Użytkownik wrote:
>> Potrzebny jest czas, cierpliwość i odpowiedzialność. Także staraj
>> się trochę lepiej ;-).
>>
>> Pozdrawiam, andrzej
>>
> Staralem sie zagluszac szumy poprzez sluchanie radia, zakladanie
> aparatow sluchowych i chyba troche pomagalo. Ostatniej nocy zle
> spalem. Obudzilem sie niewyspany i znowu wyje.
> adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |