| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-12-31 12:46:39
Temat: Re: [haft+szydelko] Widzialyscie tą kiecke?
grazyna napisał(a):
> Pokaze te sukienke (tzn gore tek sukienki) przyszlej synowej ;-))
> jesli zaakceptuje, to biore sie do roboty. jakie nici/wloczke byscie
> doradzaly?
Ja bym KONIECZNIE szukała cienkich nici w kolorze perłowym -
koniecznie perłowy! Tj. bledziuchny róż z połyskiem perłowym.
Biały matowy raczej odpada, bo wyglądałby jak obrus. Ostatecznie
biały-perłowy. To na slub.
A na karnawałowy wieczór - jak dla mnie tylko "czerwone wino z colą"
z połyskiem lub zgniła zieleń z dużym połyskiem i złotawymi
refleksami... Ach, marzenie, takich nici pewnie nikt nie produkuje :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-12-31 18:22:52
Temat: Re: [haft+szydelko] Widzialyscie tą kiecke?
ikselka napisał(a):
> Mono napisał(a):
> > ikselka napisał(a):
> > > > jeszcze tren. Marzenie.
> > > O to to!!!
> >
> > Hmm, jestem minimalistką i zawsze uważam, że im mniej tym lepiej, a
> > w każdym razie bezpieczniej. I na dłużej - patrz - nieśmiertelna
> > mała czarna. Mam taką jedną w szafie od kilkunastu lat.
> O matko - to i figury przez te lata nie zmieniasz :-)
> Zazdroszczę, choć ja do swojej też nie mam zastrzeżeń, delikatnie
> mówiąc, tyle że nie jestem już S, ale w końcu XL(ka) to troszkę
> moja przesada, bo lubię się z siebie pośmiać (z innych też i to
> bardzo).
Z wiekiem należałoby przybierać na wadze, gęba robiłaby się
gładsza, a tak.. Kupiłabym sobie z 10 kg tłuszczyku... Jeh..!!! :-)
Mono
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-12-31 21:01:48
Temat: Re: [haft+szydelko] Widzialyscie tą kiecke?
Mono napisał(a):
> Z wiekiem należałoby przybierać na wadze, gęba robiłaby się
> gładsza, a tak.. Kupiłabym sobie z 10 kg tłuszczyku... Jeh..!!! :-)
Gdyby to było możliwe - oddałabym Ci gratis ze 3 kg... Jeh..!!! :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-12-31 21:43:43
Temat: Re: [haft+szydelko] Widzialyscie tą kiecke?
ikselka napisał(a):
> Mono napisał(a):
> > Z wiekiem należałoby przybierać na wadze, gęba robiłaby się
> > gładsza, a tak.. Kupiłabym sobie z 10 kg tłuszczyku... Jeh..!!! :-)
> Gdyby to było możliwe - oddałabym Ci gratis ze 3 kg... Jeh..!!! :-)
Zgłoszę się, trzymam za słowo. Jeh !!! :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-01-01 11:54:38
Temat: Re: [haft+szydelko] Widzialyscie tą kiecke?Mono napisał(a):
> ikselka napisał(a):
>> Mono napisał(a):
>>> ikselka napisał(a):
>>>>> jeszcze tren. Marzenie.
>>>> O to to!!!
>>> Hmm, jestem minimalistką i zawsze uważam, że im mniej tym lepiej, a
>>> w każdym razie bezpieczniej. I na dłużej - patrz - nieśmiertelna
>>> mała czarna. Mam taką jedną w szafie od kilkunastu lat.
>> O matko - to i figury przez te lata nie zmieniasz :-)
>> Zazdroszczę, choć ja do swojej też nie mam zastrzeżeń, delikatnie
>> mówiąc, tyle że nie jestem już S, ale w końcu XL(ka) to troszkę
>> moja przesada, bo lubię się z siebie pośmiać (z innych też i to
>> bardzo).
>
> Z wiekiem należałoby przybierać na wadze, gęba robiłaby się
> gładsza, a tak.. Kupiłabym sobie z 10 kg tłuszczyku... Jeh..!!! :-)
> Mono
Mono chętnie oddam Ci całe 10!!! I tak zamierzam pozbyć się
tego do Wielkanocy...
Rablinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-01-01 11:56:34
Temat: Re: [haft+szydelko] Widzialyscie tą kiecke?ikselka napisał(a):
> A na karnawałowy wieczór - jak dla mnie tylko "czerwone wino z colą"
> z połyskiem lub zgniła zieleń z dużym połyskiem i złotawymi
> refleksami...
Nieźle wymyśliłaś :) Jeszcze fajnie mogłaby wyglądać w jakiś
fioletach...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |