jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-03 18:43:15

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "lume" <i...@f...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

WITAM

> mam taki problem. ogolnie mowie bardzo szybko ale mozna mnie zrozumiec.
1. Problem w tym że jesteś osobą inteligentną, ponieważ szybko przetwarzasz.
Zdałeś sobie z tego sprawe?

ale
> jak rozmawiam np z kims nieznajomym albo np osoba niedawo poznana to jezyk
> plata mi rozne dowcipy :( czasami zaczne sie jakac, czasami powiem cos
czego
> sam nie zrozumiem...

Musisz zaakceptować tą osobę i polubić chociaż tego może nie chcesz. wtedy
się rozluźnisz i wszystko bedzie ok. Zauważ że w domu, wśród przyjaciól nic
ci sie nie dzieje. Więc problem nie jest biologiczny, ale psychiczny.
Troszkę bardziej musisz siebie polubić. Baw się słowami.

> a to jest bardzo uciazliwe, szukam aktualnie jakiegos platengo zajecia :)
a
> z takim defektem to nie bedzie proste..
wypisz sobie liste słów, które ci nie pasują, staraj się ich nie używać.
A po drugie powiedz danej osobie, że właśnie jesteś zestresowany,
zdenerwowany i nie wiesz co ci sie dzieje. Ulga dla ciebie murowana i
bedziesz mial u tej osoby plusa, że jesteś prawdomówny, i potrafisz łatwo
mówić o swoich uczuciach!!!! Jak to nie pomoże (chociaż gwarantuję) to coś
jeszcze wymyślimy.
>
> jesli ktos moze mi pomoc, podac jakies ciekawe stronki www albo cwiczenia
na
> spowolnienie wymowy to bylbym bardzo wdzieczny.
>Mów do rytmu...
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-02-03 22:11:29

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "<Andro>" <a...@p...com>

> heh..sprobuje tylko jak ktos mi zwroci uwage to jeszcze bardziej sie
> zdenerwuje :(

Tu masz problem :-( mnie nie denerwują uwagi dobrych znajomych i staram się
skoncentrować, nabrać powietrza przed zabraniem głosu. Trzeba buzię mocno
otwierać hmm poćwicz przed lustrem samogłoski :-)

> ale warto sprobowac bo mam dosc ciaglego powtarzania WYRAZNIE tego co
przed
> chwila pwiedzialem

To kształtuje poprawność mówienia, nie załamuj się, z takiej "wady" należy
zrobić zaletę :-) Powiedź innym mówię szybko jak licytator na aukcji np.
number one-twelve thousand five hundred and fifty-five i poproś, aby
powtórzyli, masz gwarancję nie dadzą rady ;-)

Życzę wielu ćwiczeń w nadchodzącym tygodniu i trzymam kciuki :-)
Pozdrawiam masoneczka
Życie to permanentne kształcenie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-03 22:46:41

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "<Andro>" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

"lume" <i...@f...prv.pl> wrote in message news:a3k0em$6i0$1@news.tpi.pl...
> WITAM
>
> > mam taki problem. ogolnie mowie bardzo szybko ale mozna mnie zrozumiec.
> 1. Problem w tym że jesteś osobą inteligentną, ponieważ szybko
przetwarzasz.
> Zdałeś sobie z tego sprawe?

:) z tym przetwarzaniem to czasami mam tez problem...ciagle przetwarzam i
przetwarzam..tysiace sytuacji setki wariantow "a co by sie stalo jakbym
zrobil inaczej..." itp itd.. doslownie jak mentat (z DUNE herberta)

> Musisz zaakceptować tą osobę i polubić chociaż tego może nie chcesz. wtedy
> się rozluźnisz i wszystko bedzie ok. Zauważ że w domu, wśród przyjaciól
nic
> ci sie nie dzieje. Więc problem nie jest biologiczny, ale psychiczny.
> Troszkę bardziej musisz siebie polubić. Baw się słowami.

staram sie bawic.. jak jestem z przyjaciolmi to probuje mowic wolno i na
luzie uzywajac slow ktorych normalnie na codzien nie uzywam.. roznie to
wychodzi..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-03 23:28:31

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "<Andro>" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> Tu masz problem :-( mnie nie denerwują uwagi dobrych znajomych i staram
się
> skoncentrować, nabrać powietrza przed zabraniem głosu. Trzeba buzię mocno
> otwierać hmm poćwicz przed lustrem samogłoski :-)

sprobuje :))

> Życzę wielu ćwiczeń w nadchodzącym tygodniu i trzymam kciuki :-)

:) dzieki zaraz biore sie do pracy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-04 14:37:50

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> :) z tym przetwarzaniem to czasami mam tez problem...ciagle przetwarzam i
> przetwarzam..tysiace sytuacji setki wariantow "a co by sie stalo jakbym
> zrobil inaczej..." itp itd.. doslownie jak mentat (z DUNE herberta)

Ja też jestem w podobnej sytuacji, co Ty. Też mówię szybko i jak z kimś
nieznajomym mówię, to nie mogę "prawidłogo ułożyć zdania" - muszę kilka razy
powtarzać zaczęte zdanie - dzieje się tak szczególnie (a raczej tylko) jak
rozmawiam z dziewczyną, która mi się podoba i którą chce poderwać, ale na
szczęście jest to coraz żadsze.
A co do tego przetwarzania, to też jest u mnie chyba podobnie. Przykładowo
jestem w samochodzie - mam 15 lat, więc go nie kieruję- i nie mam ciekawego
zajęcia. Wyobrażam sobie, że zaraz nadjedzie jakaś ciężarówka i wjedzie
specjalnie w ten samochód, w którym jestem. To tylko przykład, ale
przetwarzam mnóstwo wariantów.

smb-sth

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-04 14:43:30

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kuki" <k...@s...pl-NOSPAM> napisał w wiadomości

> Dlaczego krzyczysz na mnie?

Nie krzyczę tylko zawołałam Ciebie :-)

> Im szybciej skorzysta z pomocy lekarza, tym szybciej bedzie zadowolony z
> siebie.

IMO to jest inteligentny chłopak i bez wizyty
u specjalisty szybko wyeliminuje własne błędy
w mówieniu de facto nie jest notorycznym jąkałą, a szybkie mówienie nie jest
wadą.
Troszkę staranności i tyle.

> Czy ty jestes przeciwna takiej wizycie?

Nie jestem przeciwna, co za pomysł!!! Tylko jak nie skorzystał z pomocy
lekarza do tej pory, to możliwy jest fakt nie skorzystania z jego pomocy ;-)

> Gdy zacznie pracować nad problemem, chętnie wzniosę z nim toast. :-)

Myślę, że to aktywny chłopak, a wielkim plusem jest wiedzieć o własnych
problemach :-|
I wysłuchasz z przyjemnością jego przemówienia :-)

Pozdrawiam Masoneczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-05 00:35:13

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "Kuki" <k...@s...pl-NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

"Masoneczka" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:a3mas0$e17$1@news.tpi.pl...

> > Dlaczego krzyczysz na mnie?
>
> Nie krzyczę tylko zawołałam Ciebie :-)

Acha :-)))
Bo ja myslalem, ze duze litery w necie oznaczaja krzyk.
A jeszcze te pięć wykrzykników.. ;-)

> IMO to jest inteligentny chłopak i bez wizyty
> u specjalisty szybko wyeliminuje własne błędy
> w mówieniu de facto nie jest notorycznym jąkałą, a szybkie mówienie nie
jest
> wadą.

Nie znam tego chłopaka, tak dobrze jak Ty,
lecz dobrze życze każdemu.

[cut- przyjalem wyjasnienia]

> > Gdy zacznie pracować nad problemem, chętnie wzniosę z nim toast. :-)
>
> Myślę, że to aktywny chłopak, a wielkim plusem jest wiedzieć o własnych
> problemach :-|
> I wysłuchasz z przyjemnością jego przemówienia :-)

Wysłuchać mogę, tyle ze potrzebny jest transport. ;-)

> Pozdrawiam Masoneczka

Kuki :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-05 12:26:24

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "<Andro>" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> > IMO to jest inteligentny chłopak i bez wizyty
> > u specjalisty szybko wyeliminuje własne błędy
> > w mówieniu de facto nie jest notorycznym jąkałą, a szybkie mówienie nie
> jest
> > wadą.

moze nie jest wada ale rzab mowic wyraznie.. inaczej raczej do zalet to nie
nalezy :)

> > Myślę, że to aktywny chłopak, a wielkim plusem jest wiedzieć o własnych
> > problemach :-|

wlasnie o tyo mi chodzi. a jak sie wie o swoich wadach to robi sie wszsytko
aby te wany skasowac. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-05 15:50:30

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: c...@m...pl ([cookie]) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 3 Feb 2002 01:15:19 +0100, "<Andro>" <a...@p...com>
wrote:

>mam taki problem. ogolnie mowie bardzo szybko ale mozna mnie zrozumiec. ale
>jak rozmawiam np z kims nieznajomym albo np osoba niedawo poznana to jezyk
>plata mi rozne dowcipy :( czasami zaczne sie jakac, czasami powiem cos czego
>sam nie zrozumiem...
>a to jest bardzo uciazliwe, szukam aktualnie jakiegos platengo zajecia :) a
>z takim defektem to nie bedzie proste..

chocby dwa sposoby:
a) mow do studni
b) czesto rozmawiaj przez telefon...

sam kiedys mowilem bardzo wyraznie, ale po przebytym urazie mozgu i
spiaczce pojawila sie u mnie tendencja do bardzo szybkiego mowienia
a'la J.Korwin-Mikke... bywa, ze po kilku slowach rozpedzam sie jak
karabin maszynowy i to, co inny wymawiaja w minute, u mnie miesci sie
w 10 sekundach... dochodzi do tego, ze nawet najblizsi nie zawsze
rozumieja wszystkie slowa... tymczasem ludzie, ktorzy znaja moj glos
jedynie "przez telefon" twierdza, ze mowie bardzo wyraznie niczym
spiker radiowy - doszedlem do wniosku, ze jest to wynikiem tego, iz
rozmawiajac z kims przez telefon, slysze swoj glos w sluchawce (w
wiekszosci aparatow telefonicznych przynajmniej ;) i automatycznie
przestawiam sie na wyrazna mowe, taka, jaka moglem "chwalic sie" w
dziecinstwie.
nie pomaga proba powolnego mowienia, nie pomaga skupianie sie na
kazdym slowie (a nawet pogarsza sprawe, bo pojawia sie jakanie), za to
wystarczy, ze uslysze swoj glos (rozmawiajac przez telefon, albo w
pomieszczeniu, ktore nie posiada elementow wytlumiajacych echo), a
mowie wyraznie niczym Jan Suzin.

--
[cookie]
fidonet: 2:482/64

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-05 22:46:48

Temat: Re: jak sie nauczyc WYRAZNIE mowic?
Od: "Kuki" <k...@s...pl-NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora

"<Andro>" <a...@p...com> wrote in message
news:a3oj39$pe6$1@news.tpi.pl...
>
> >
> > > IMO to jest inteligentny chłopak i bez wizyty
> > > u specjalisty szybko wyeliminuje własne błędy
> > > w mówieniu de facto nie jest notorycznym jąkałą, a szybkie mówienie
nie
> > jest
> > > wadą.
>
> moze nie jest wada ale rzab mowic wyraznie.. inaczej raczej do zalet to
nie
> nalezy :)
>
> > > Myślę, że to aktywny chłopak, a wielkim plusem jest wiedzieć o
własnych
> > > problemach :-|
>
> wlasnie o tyo mi chodzi. a jak sie wie o swoich wadach to robi sie
wszsytko
> aby te wany skasowac. :)

<Andro> zwracasz sie do mnie, czy do Masoneczki?

K.