« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-02 16:15:20
Temat: jamnik [OT] Hejka. Młody, długowłosy, brązowy, rasowy jamnik otrzymał wolność
pewnie z powodu wyjazdu wakacyjnego swoich dotychczasowych właścicieli,
którzy w ten sposób pozbyli się kłopotu. Błąkał się od kilku dni po
osiedlu. Został wykąpany, nakarmiony i warto by trafił w dobre ręce.
Jest bardzo grzeczny i ładny. :-) Pasuje do niego imię Dyzio. ;-)
Jeżeli ktoś z Was chciałby takiego pieska, to mogę go nawet
przywieźć na spotkanie do Woli Jagodowej.
Pozdrawiam psiejsko Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-02 18:57:41
Temat: Re: jamnik [OT]dla czego nie chcecie jamnika .
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cc41ml$1kn$1@korweta.task.gda.pl...
> Hejka. Młody, długowłosy, brązowy, rasowy jamnik otrzymał wolność
> pewnie z powodu wyjazdu wakacyjnego swoich dotychczasowych właścicieli,
> którzy w ten sposób pozbyli się kłopotu. Błąkał się od kilku dni po
> osiedlu. Został wykąpany, nakarmiony i warto by trafił w dobre ręce.
> Jest bardzo grzeczny i ładny. :-) Pasuje do niego imię Dyzio. ;-)
> Jeżeli ktoś z Was chciałby takiego pieska, to mogę go nawet
> przywieźć na spotkanie do Woli Jagodowej.
> Pozdrawiam psiejsko Ja...cki
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-07-02 19:08:20
Temat: Re: jamnik [OT]
Użytkownik "Joanna" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cc4b6k$nou$1@achot.icm.edu.pl...
> dla czego nie chcecie jamnika .
>
Ostatnio straciłam jamnika długowłosego nie chcę powtórki rozpaczy,.
Pozdrawiam Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-07-02 19:13:15
Temat: Re: jamnik [OT]
Użytkownik "Joanna" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cc4b6k$nou$1@achot.icm.edu.pl...
> dla czego nie chcecie jamnika .
>
Dirko już ma jednego - Gwidonek mu na imię
pozdr
Ania z Lady
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-07-02 20:10:58
Temat: Re: jamnik [OT]W wiadomości news:cc4brs$beb$1@atlantis.news.tpi.pl Teresa
<a...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Ostatnio straciłam jamnika długowłosego nie chcę powtórki rozpaczy,.
>
Hejka. Niestety psy żyją krócej od ludzi i takie bolesne rozstania
są nieuniknione. :-( Jestem przekonany Tereso, że zbyt długo bez psa
nie wytrzymasz. Byłabyś idealną panią dla Dyzia. Przemyśl to jeszcze,
bo szkoda psiaka. Nasz Gwidonek też z odzysku. Wzięliśmy go jak miał
1,5 roku, bo właścicielka chciała się go koniecznie pozbyć, głodząc go
i bijąc. Rok wcześniej zmarła nam na rękach ukochana wyżlica Ronusia i
żona zarzekała się że już nigdy więcej żadnego psa. Teraz nie wyobraża
sobie, że w domu mogłoby nie być Gwidonka - najważniejszego członka
rodziny obecnie. :-)
Pozdrawiam zachęcająco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-07-02 20:25:02
Temat: Re: jamnik [OT]
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cc4fgg$kln$1@korweta.task.gda.pl...
> > Hejka. Niestety psy żyją krócej od ludzi i takie bolesne rozstania
> są nieuniknione. :-( Jestem przekonany Tereso, że zbyt długo bez psa
> nie wytrzymasz. Byłabyś idealną panią dla Dyzia. Przemyśl to jeszcze,
> bo szkoda psiaka. Nasz Gwidonek też z odzysku. Wzięliśmy go jak miał
> 1,5 roku, bo właścicielka chciała się go koniecznie pozbyć, głodząc go
> i bijąc. Rok wcześniej zmarła nam na rękach ukochana wyżlica Ronusia i
> żona zarzekała się że już nigdy więcej żadnego psa. Teraz nie wyobraża
> sobie, że w domu mogłoby nie być Gwidonka - najważniejszego członka
> rodziny obecnie. :-)
>
Mój Fuksik zginoł tragicznie pod kołami samochodu ,to zbyt świeża rana żeby
brać następnego nie pozbylam się nawet koszyka i zabawek wszystko leży i
przypomina stratę>.
Pozdrawiam Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-07-02 20:53:31
Temat: Re: jamnik [OT]Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości news:cc4gg9
$htm$...@n...news.tpi.pl...
> Mój Fuksik zginoł
http://so.pwn.pl/slowo.php?co=zgin%B1%B3
jmiły
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-07-02 20:57:31
Temat: Re: jamnik [OT]
Użytkownik "Teresa" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cc4gg9$htm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
>
[ciach]
> przypomina stratę>.
>
rozumiem, ale tak nie można, życie toczy się dalej...
może Twoja miłość do Fuksika może przelać się na innego psiaka,
potrzebującego miłości i ciepłego domu, nie zapomnisz swojego psiaka, nigdy.
ja mam psa, od miesiąca, ma dopiero trzy miesiące i nie mogę wziąć nowego
Dirko ma również psiaka i w Jego przypadku dwa psy to również za dużo
miałaś psa i wiesz jak psy potrafią kochać, ja dopiero się tego uczę
moja Siostra po stracie psa, nie chciała mieć nowego, nie chciała cierpieć,
tak jak Ty
ale jej córka przestała jeść, źle spała itd.
w ciągu dwóch tygodni miała nowego psiaka, tej samej rasy
dziecko było tak szczęśliwe, że razem z psiakiem spało w kojcu
a Siostra teraz nie wyobraża sobie życia bez psa,
pierwszego, również jak Twojego, przejechał samochód
psy żyją krócej, ale nie zamykajmy się w sobie po stracie, kochajmy na nowo,
bo to z nas czyni LUDZI.
ja miałam kotkę 15 lat, odeszła ze starości, bardzo brak mi było zwierzaka,
mam już rok drugą, nie tak piękną jak pierwsza, ale równie pieszczoszkę,
która lubi spać ze mną, a właściwie to na mnie.
i wiem ,że jak odejdzie psiak czy kotka, będę miała następne, bo miłość
powinna żyć,
pozdr nastrojowo
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-07-02 21:13:29
Temat: Re: jamnik [OT]
Użytkownik <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:675b.000003df.40e5cb4b@newsgate.onet.pl...
>
> > Mój Fuksik zginoł
>
> http://so.pwn.pl/slowo.php?co=zgin%B1%B3
>
> Mam przepraszać za przeoczenie ,takie docinki zniechęcają do pisania na
grupę, wiem o swoim błędzie trudno poszło i co mam się rumienić.
Teresa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-07-02 21:18:05
Temat: Re: jamnik [OT]
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cc41ml$1kn$1@korweta.task.gda.pl...
> Jeżeli ktoś z Was chciałby takiego pieska, to mogę go nawet
> przywieźć na spotkanie do Woli Jagodowej.
> Pozdrawiam psiejsko Ja...cki
Ja jednak ciagle......wierze w dobroc czlowieka, mimo wszystko....
Dlaczego nie dajesz szansy wlascicielowi psa? A moze psiak sie zgubil,
pobiegl za jakas sunia i........
A moze byl skaradziony i nie sprzedany porzucony........tak tez niestety
jest...
Zazwyczaj daje sie te min.2 tygodnie czasu dla opiekuna aby MIAL SZANSE
odszukac swojego psa.
Wywies ogloszenia, daj do prasy ogloszenie, powrzucaj wiadomosc na fora
psie, powiadom schronisko,ze znalaziony psiak.
Naprawde, uwierz mi, ze jamniki nie sa az tak czesto porzucane a dlugowloe
to naprawde niespotykane.
A jakbys sie czul, gdyby Twoj pies zaginal-kazdemu z nas moze sie to
przytrafic, niestety:(
Coprawda moje psy zawsze chodza w obrozkach i maja umocowane identyfikatorki
i dodatkowo niezmywalnym flamastrem na obrozce wypisany nr. telefonu(bije po
oczach:)). No ale coz wiekszosc opiekunow zwierzat nie mysli o tym przed....
A gdzie dokladnie psiak znaleziony, oglosze na forum www.dogomiania.pl forum
psy w potrzebie. Tam jest duzo wolontariuszy zaczna szukac ogloszen czy ktos
nie zgubil psiaka(lub nie byl skradziony) i napewno tez znajda nowy dom jak
opiekun sie nie odnajdzie.
--
Pozdrawiam, Aniela
-----------------------------------
www.arka.strefa.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |