« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-08 11:14:30
Temat: jesien
pies
ktory zdycha
i ktory wie
ze zdycha
jak pies
i ktory moze powiedziec
ze wie
ze zdycha
jak pies
jest czlowiekiem
(erich fried, definicja)
---
pozdawiam jesiennie
popatrzcie na siebie w lustrze
z usmiechem
rezygnacji
ok?
--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
'uroczyscie zapewniam, ze zrodzilam sie z powietrza
mozna mi palic swieczki zezwalam uprzejmie
ale niech nikt nie mówi: spoczywaj w pokoju'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-08 11:30:08
Temat: Odp: jesien
Użytkownik Anna
<> pies
> ktory zdycha
Co Ty chcesz nam zrobić?
Ogon do góry!
Uszy w słup
i siup.
:-)))
i zdaleka od poezji się trzymać!
Umyć Twarz zimną wodą!
Kopnąć pojemnik na śmieci!
Przekląć soczyście!
Splunąć!
i iść do sąsiada. Ale to już!
eTT
Laborant :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 12:02:42
Temat: Re: Odp: jesien> Umyć Twarz zimną wodą!
bez tego zimno
> Kopnąć pojemnik na śmieci!
i kto to pozbiera?
> Przekląć soczyście!
kur!!!!!! to chetnie, ale mi sie nie chce
> Splunąć!
nie umiem
>
> i iść do sąsiada. Ale to już!
az tak zle nie moze byc!!!
>
> eTT
> Laborant :-)))
no i co tam wyekstrahowales?
--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
'uroczyscie zapewniam, ze zrodzilam sie z powietrza
mozna mi palic swieczki zezwalam uprzejmie
ale niech nikt nie mówi: spoczywaj w pokoju'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 12:55:46
Temat: Odp: Odp: jesien
Użytkownik Anna <a...@r...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@r...fm...
> no i co tam wyekstrahowales?
Wy ek strah o wałeś?
-Wy czyli my tzn. Ja
- ekstra
- straho
- howałeś
Ja ekstra strach chowałem?
:-))
Czy Ty przed sąsiadem ze strachu się chowasz?
Doszyfruj coś, bo mi enigma się blokuje
> az tak zle nie moze byc!!!
Aha
eTaTa
Mały kurs plucia
Żeby splunąć, zawadiacko
musimy się nauczyć pluć.
żeby pluć trzeba mieć czym
Odklejamy starą gumę z pod biurka
Lekko odmuchujemy
i układamy na górnej powierzchni języka
wykrzywionego w łódeczkę.
Otwieramy usta, wysuwamy wolno język.
tak by czubek był na krawędzi dolnej wargi
Górną wargą uszczelniamy dookoła.
Lekko cofamy głowę zasysając powietrze nosem
i teraz ważny moment:
Jednocześnie przenosimy energicznie głowę do przodu
z jednoczesnym wydmuchaniem
powietrza przez rynienkę języka
słuchamy głośnego fluuu..
Jeśli jednak nie udało się, bo coś się zacięło
i wypadło nam szkło kontaktowe
trzeba przemyśleć inną technikę.
Cwiczenie czyni mistrza :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 12:59:02
Temat: Re: Odp: Odp: jesien>
> Czy Ty przed sąsiadem ze strachu się chowasz?
sasiedzi moi sa...eee...dziwni...jak to na Kazimierzu, nie? ;-)
>
> Doszyfruj coś, bo mi enigma się blokuje
nie chce mi sie, patrz temat, patrz watek, patrz nastroj (moj)
>
> > az tak zle nie moze byc!!!
> Aha
>
> eTaTa
> Mały kurs plucia
>
> Żeby splunąć, zawadiacko
> musimy się nauczyć pluć.
> żeby pluć trzeba mieć czym
> Odklejamy starą gumę z pod biurka
> Lekko odmuchujemy
> i układamy na górnej powierzchni języka
> wykrzywionego w łódeczkę.
> Otwieramy usta, wysuwamy wolno język.
> tak by czubek był na krawędzi dolnej wargi
> Górną wargą uszczelniamy dookoła.
> Lekko cofamy głowę zasysając powietrze nosem
> i teraz ważny moment:
> Jednocześnie przenosimy energicznie głowę do przodu
> z jednoczesnym wydmuchaniem
> powietrza przez rynienkę języka
> słuchamy głośnego fluuu..
e, guma??? spod biurka???
ja wole pluc zolcia (po polsku: żółcią)
pluc, drapac, przeklinac, kopac, gryzc....
>
> Jeśli jednak nie udało się, bo coś się zacięło
> i wypadło nam szkło kontaktowe
> trzeba przemyśleć inną technikę.
szkla nie oddam
>
> Cwiczenie czyni mistrza :-)))
musisz mi to zademonstrowac :-)
--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
'uroczyscie zapewniam, ze zrodzilam sie z powietrza
mozna mi palic swieczki zezwalam uprzejmie
ale niech nikt nie mówi: spoczywaj w pokoju'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |