Strona główna Grupy pl.sci.psychologia jeszcze o seksie

Grupy

Szukaj w grupach

 

jeszcze o seksie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-14 23:22:46

Temat: jeszcze o seksie
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Jak juz się rozkręciłem, to dawaj dalej...

Teraz w innym kontekście - będzie o moralności.
W pewnym programie TV facet o dziwkach facet powiedział, że nie widzi nic
zdrożnego w tym, że na czas choroby żony, która akurat na seks nie ma ani
ochoty ani predyspozycji, pójść sobie do agencji i wykutać dziwki.

A ja mówię - TY, kolego z pewnego programu TV, jesteś po prostu
zaawansowanie pierdolnięty. Że ci kutasek nie wytrzymuje - trudno. Idź do
kibelka, weź w rączki i machaj. Ale morale to Ty, kolego z pewnego programu
TV mieć powinieneś. W końcu przysięgę małżeńską składałeś i żonie do deski
grobowej wierny być obiecałeś. Wymiękasz?

Takich półgłówków niedorozwiniętych jest dużo. Ludzie, powiedzcie Wy mi, co
zrobić, żeby te chodzące niedorozwoje wyeliminować? Człowiek w łeb nie
strzeli, bo to też żyje. Co to się porobiło na tym diabelskim świecie...
WP



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-14 23:31:45

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Willie The Pimp" <w...@w...pl> wrote in message
news:a1vp99$as3$1@news.tpi.pl...
>

[cut]
> Teraz w innym kontekście - będzie o moralności.
> W pewnym programie TV facet o dziwkach facet powiedział, że nie widzi nic
> zdrożnego w tym, że na czas choroby żony, która akurat na seks nie ma ani
> ochoty ani predyspozycji, pójść sobie do agencji i wykutać dziwki.
>
> A ja mówię - TY, kolego z pewnego programu TV, jesteś po prostu
> zaawansowanie pierdolnięty. Że ci kutasek nie wytrzymuje - trudno.
[cut]

> Takich półgłówków niedorozwiniętych jest dużo. Ludzie, powiedzcie Wy mi,
co
> zrobić, żeby te chodzące niedorozwoje wyeliminować? Człowiek w łeb nie
> strzeli, bo to też żyje. Co to się porobiło na tym diabelskim świecie...
> WP

Nuda, Willie the P., nuda-

nie móglbys sobie cos strzelic, zeby sie bardziej rozkrecic?

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 07:54:18

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: "Aga" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<...>
> Co to się porobiło na tym diabelskim świecie...
<...>

Uff,
tez widzialam kawalek tego programu i dobil mnie niestety. Dlatego ten post
byl dla mnie duza iskierka nadziei, ze jednak jacys faceci mysla inaczej.
Mnie jednak najbardziej uderzyly slowa pani socjolog, ktora z usmiechem na
twarzy stwierdzila, ze 15 minutowy skok w bok faceta jest dobry dla jego
psychiki.
Nie wiem czy tak jest czy nie, ale mam nadzieje, ze sa socjolodzy majacy
jednak inne zdanie na ten temat.
Pewnie jestem dziwna, ale jednak gdzies w srodku, niestety coraz glebiej,
ale jednak mam nadzieje, ze na swiecie istnieje prawdziwa, dobra milosc.

pozdrawiam
A.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 14:01:04

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Mnie tez to dobija. Jest cos takiego jak moda na wyzwolenie, myslalem ze w
calej europie, a wychodzi na to ze raczej u nas w Polsce.
Moze to dlatego, ze nagle 'otworzylismy sie' i czesc osob,
dostosowuje sie do nowego image 'czlowieka otwartego',
ubija w sobie tego -jak pewnie mysli- 'zabobonnego ciemniaka'
- a bojac sie pokazac wlasny, prawdziwy image-
pokazujac jaki to on nie jest 'zabobonny' a wrecz wyzwolony??
Taki otwarty, gotowy na wszystko?

Na szczescie w programie byly dziwki ukrainskie, najmadrzejsze chyba.
Okreslily to jako syf, i gdy tylko bede mogly to zrezygnowaly.

Polskie k...y okreslaly zawod jako "swiadomy wybor",
"zawod jak kazdy inny", "samorealizacje",
ze przeciez ta profesja trudnia sie tez wyzej wyksztalceni.
Byla tez starsza pani ktora (ok. 60-ki) przedstawila sie
jako .... informatyk. :-)) W tym momencie ryknelem smiechem.
Pani redaktor wyrozumiale potakiwala...

Bzdury sa rozne. W jednym z tego typu 'wyzwolonych' programow,
jakis socjolog, bronil tirowcow korzystajacych z dziwek,
ze przeciez oni sa tacy samotni...
"i wie pani jak ich te trasy obciazaja psychycznie?" :-)

A wlasnie ostatnio mialem okazje obserwowac takiego k.....szona.
Czeka przy drodze, hop w samochodzik, do lasku (znajomy ma dom przy tym lasku),
tam cos sie dzieje i z powrotem, samochodem.
Ale ile razy sie zdarzylo, ze pani k....szon wracala piechota
z tego lasku z pobrudzonym i obitym ry.em, bez butow,
raz jej ponoc krew z nosa leciala.
Baaaardzo to romantyczny zawod.

'Wyzwolenie' niestety robi postepy, w takim idziemy kierunku.
Zdrufka, Duch


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 14:38:52

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: "Alienkaa" <A...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3778.000023c5.3c44361f@newsgate.onet.pl...
> Jest cos takiego jak moda na wyzwolenie, .
> Moze to dlatego, ze nagle 'otworzylismy sie' i czesc osob,
> pokazujac jaki to on nie jest 'zabobonny' a wrecz wyzwolony??
> Taki otwarty, gotowy na wszystko?

A co ma wspólnego bycie otwartym z prostytutką?

> Polskie k...y okreslaly zawod jako "swiadomy wybor",
> "zawod jak kazdy inny", "samorealizacje",
> ze przeciez ta profesja trudnia sie tez wyzej wyksztalceni.

Taak... Myślę, że każdy się trochę oszukuje. Te panie opanowały to do
perfekcji, albo same wierzą w to co mówią, albo po prostu chciały jeszcze
zachować jakieś resztki szacunku do samych siebie, albo nie chciały
występować w roli ofiary nad która by się trzeba było litować.

> Bzdury sa rozne. W jednym z tego typu 'wyzwolonych' programow,
> jakis socjolog, bronil tirowcow korzystajacych z dziwek,

No właśnie - i tu dochodzimy do sedna. Mnie o wiele bardziej brzydzą faceci
korzystający z takich usług niż kobiety, które te usługi świadczą. Gdyby nie
było popytu to nie byłoby też podaży...Poza tym dla tych prostytutek może
być to walka o życie. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby kobiety z wyższym
wykształceniem dobrowolnie wybierały taki sposób na życie czy taką
"samorealizację".

> A wlasnie ostatnio mialem okazje obserwowac takiego k.....szona.
> Czeka przy drodze, hop w samochodzik, do lasku (znajomy ma dom przy tym
lasku),
> tam cos sie dzieje i z powrotem, samochodem.
> Ale ile razy sie zdarzylo, ze pani k....szon wracala piechota

Oj duchu jakoś mi się nie podoba Twoje określenie kurwiszon... Nie mówię
tego o Tobie, bo na tyle Cie nie znam, ale większość męzczyzn traktuje
prostytutki z pogardą, ale jednak korzysta z ich usług - i gdzie tu sens i
logika?

> z tego lasku z pobrudzonym i obitym ry.em, bez butow,
> raz jej ponoc krew z nosa leciala.
> Baaaardzo to romantyczny zawod.

A czy ktoś twierdził, że romantyczny??? Myślę że z romantyzmem to nie ma tu
nic wspólnego. Był taki film z Cielecką i Delągiem - kobitki podrywały tam
bogatych facetów, jest taka scena jak jedna z nich opowiada reszcie, że
przespała się z jednym bogaczem. Jej koleżanki reagują wściekłością - " no
wiesz! psujesz nam rynek! Jak chcesz sypiać z namierzonymi to rób to, ale
pamiętaj, że to jest cięzka fizyczna robota" Film był głupawy, ale tu akurat
myślę, że miały racje - zapewne nie jest to lekka praca...

Alienkaa



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 19:38:05

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: "Agnieszka Pituch" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej..

Moze was to zdziwic ale ja tez ogladalam ten akuratodcienek "Rozmow w toku"
na tvn w ktorym byl wlasnie motyw zdrady..
Jak to sie ladnie psycholog wypowiedzial lepiej zdradzac w byrdelu niz miec
kochanke.. i wiecie co calkowicie sie z tym zgadzam..
A co do tej zdrady jesli zona jest chora.. jestem ZA.. jelsi kobieta kocha
meza i maz zone, jest im razem dobrze.. zwiazek oparty jest na pelnej
szczerosci i prawdziwej milosci ze zrozumieniem drugiej strony co czuje co
mysli.. to zona pozwoli na to albo nawet sama zaproponuje.. moze to
smieszne zdrada za powoleniem ale to moj poglad..
Nie oszukujmy sie facet jest tylko facetem ma potrzeby tak jak i kobieta z
tym ze ma wieksze te potrzeby.. jesli ja nie moge mu dac tego co mu
potrzebne i czulabym ze to mzoe potrawc nawet kilka miesiecy.. dlaczego mu
nie pozwolic ulzyc sobie po prostu? zeby sie nie meczyl.. nie ogladal po
kryjomu pornosow i wyladowywal sie sam ze soba.. albo przy pomocy mojej
raczki? przeciez to nie to samo..
jak sie KOCHA szczerze i mocno.. wszystko jest mozliwe.. nawet cos
takiego..

Agnieszka
a...@w...pl

Willie The Pimp napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Jak juz się rozkręciłem, to dawaj dalej...
>
>Teraz w innym kontekście - będzie o moralności.
>W pewnym programie TV facet o dziwkach facet powiedział, że nie widzi nic
>zdrożnego w tym, że na czas choroby żony, która akurat na seks nie ma ani
>ochoty ani predyspozycji, pójść sobie do agencji i wykutać dziwki.
>
>A ja mówię - TY, kolego z pewnego programu TV, jesteś po prostu
>zaawansowanie pierdolnięty. Że ci kutasek nie wytrzymuje - trudno. Idź do
>kibelka, weź w rączki i machaj. Ale morale to Ty, kolego z pewnego programu
>TV mieć powinieneś. W końcu przysięgę małżeńską składałeś i żonie do deski
>grobowej wierny być obiecałeś. Wymiękasz?
>
>Takich półgłówków niedorozwiniętych jest dużo. Ludzie, powiedzcie Wy mi, co
>zrobić, żeby te chodzące niedorozwoje wyeliminować? Człowiek w łeb nie
>strzeli, bo to też żyje. Co to się porobiło na tym diabelskim świecie...
>WP
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 19:51:36

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: Astec SA <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Pituch wrote:
[..]
> Nie oszukujmy sie facet jest tylko facetem ma potrzeby tak jak i kobieta z
> tym ze ma wieksze te potrzeby.. jesli ja nie moge mu dac tego co mu

Buacha cha cha cha cha !!!!! Mało jeszcze życia się widziało?? ;))

> potrzebne i czulabym ze to mzoe potrawc nawet kilka miesiecy.. dlaczego mu
> nie pozwolic ulzyc sobie po prostu? zeby sie nie meczyl.. nie ogladal [..]

Ulżyć? Seks to nie tylko fizjologia, a podejście "żona nie może - dziwka pomoże"
śmierdzi mi przedmiotowym traktowaniem drugiej osoby :((
Pomijam już tu zupełnie sprawę, że seks z prostytuką to zawsze gwałt.
Opłacony gwałt, ale jednak gwałt.

pozdrawiam
Arek

--
Parodia filmu fantasy
http://www.wiedzman.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 20:13:24

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: "Aedrin" <m...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> A co do tej zdrady jesli zona jest chora.. jestem ZA.. jelsi kobieta kocha
> meza i maz zone, jest im razem dobrze.. zwiazek oparty jest na pelnej
> szczerosci i prawdziwej milosci ze zrozumieniem drugiej strony co czuje co
> mysli.. to zona pozwoli na to albo nawet sama zaproponuje.. moze to
> smieszne zdrada za powoleniem ale to moj poglad..
> Nie oszukujmy sie facet jest tylko facetem ma potrzeby tak jak i kobieta z
> tym ze ma wieksze te potrzeby.. jesli ja nie moge mu dac tego co mu
> potrzebne i czulabym ze to mzoe potrawc nawet kilka miesiecy.. dlaczego mu
> nie pozwolic ulzyc sobie po prostu? zeby sie nie meczyl.. nie ogladal po
> kryjomu pornosow i wyladowywal sie sam ze soba.. albo przy pomocy mojej
> raczki? przeciez to nie to samo..
> jak sie KOCHA szczerze i mocno.. wszystko jest mozliwe.. nawet cos
> takiego..
>
> Agnieszka
> a...@w...pl
>



czlowiek to nie manekin czy dmuchana lalka ......
a pozatym juz przedszkolaki ucza ze nie mozna miec wszystkiego czego sie
chce ....
a pozatym mamy uczucia , emocje !!!!
jak jedna osoba jest chora a druga nie potrafi tego zrrozumiec , uszanowac
tylko idzie do burdelu to gdzie tu uczciwosc ????????

moze to swiat zwariowal a moze to ja jestem nie z tego swiata ?

--
Pozdrawiam :)
Aedrin

....zycie to ciagla walka aby stac sie lepszym.....


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 20:58:32

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: "Yans Yansen" <y...@p...pnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Astec SA"
> Pomijam już tu zupełnie sprawę, że seks z prostytuką to zawsze gwałt.
> Opłacony gwałt, ale jednak gwałt.

Gwałt jest wtedy i tylko wtedy, jeśli druga osoba tego NIE CHCE. Jeśli
panienka NIE CHCE, to się nie daje, jesli lubi w ten sposób zarabiać
pieniądze, to jej sprawa.
Celowo pomijam kwestię stręczycielstwa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-15 21:29:13

Temat: Re: jeszcze o seksie
Od: "masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> ale większość męzczyzn traktuje
> prostytutki z pogardą, ale jednak korzysta z ich usług - i gdzie tu sens i
> logika?

Zastanawiam się tylko jakiej grupy mężczyzn to dotyczy, tych co korzystają
czy nie korzystają???
Ciekawe jest to, że ci panowie, którzy za "usługę"
płacą najgłośniej protestują przeciwko tym paniom, bądź co bądź wykonującym
okropny zawód i znoszącym fochy wielu różnych mężczyzn!
Praca ciężka i niedoceniana :-( Można dostać od alfonsa za niesubordynację
:-) brrrrrrrrrrrrrrrr

wtóruję Alience masoneczka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

poczucie humoru
test
potrzebne materily do Wechslera
Zapytanko do Krakowiaków?
NLP - wazne!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »