> CzeÂ?Ä?.
--
> Jestem Nowy.
> Tylu tu mÂ?drych i znajÂ?cych siÄ(TM) znawcĂłw czĹ,owieka.
> Powiedzcie mi proszÄ(TM)
> kim jest embrion.
>
--

DziÄ(TM)kujÄ(TM), ĹĽe zwrĂłciĹ,eÂ? siÄ(TM) wĹ,aÂ?nie do mnie z tym pytaniem.
Odpowiem ci, skoro tak Ĺ,adnie mnie o to prosisz.

Embrion jest osobÂ?.
SÂ? na to naukowe dowody.

--

MoĹĽe jakieÂ? przykĹ,ady.

--

ProszÄ(TM) bardzo.
Bioetycy, np. wysoko postawiona osoba z Holandii, dowodzÂ?,
ĹĽe embriologia i genetyka dostarczajÂ? wskazĂłwek,
ĹĽe embrion jest konstytuujÂ?cÂ? siÄ(TM) osobÂ? z wielkim potencjaĹ,em.

--

Przemawia za tym m.in.:
- dynamiczny rozwĂłj embrionu w okresie miÄ(TM)dzy zapĹ,odnieniem i
implantacjÂ?,
- zdolnoÂ?Ä? embrionu przeĹĽycia poza macicÂ?,
- ten sam kod DNA w ciÂ?gu caĹ,ego ĹĽycia.

--

Fizjolodzy, np. z Instytutu Biofizyki Carlos Chagas Filho w Rio De Janeiro,
twierdzÂ?, ĹĽe w kaĹĽdej fazie rozwoju, od momentu uformowania siÄ(TM) zygoty,
mamy do czynienia z tÂ? samÂ? i niepowtarzalnÂ? osobÂ?.

--

Filozofowie, np. emerytowani uczeni z Uniwersytetu Monachijskiego, broniÂ?
tezy,
ĹĽe osoba nie moĹĽe ukonstytuowaÄ? siÄ(TM) póĽniej od zaistnienia nowego
ĹĽycia
ludzkiego.
Jest bowiem ona przecieĹĽ czymÂ? odrÄ(TM)bnym od organizmu rodzica.

--

Nie ma stopniowalnego przejÂ?cia, jakiegoÂ? kontinuum pomiÄ(TM)dzy
‘czymÂ?’ i ‘kimÂ?’.
StÂ?d istoty ludzkie naleĹĽy zawsze uwaĹĽaÄ? za ‘kogoÂ?’,
nawet jeÂ?li nie posiadajÂ? wszystkich wĹ,aÂ?ciwoÂ?ci, ktĂłre przypisujemy
osobie.

--

Osobie, czyli sobie.

--

AntyklerykaĹ,owie, jako nieprzyjaciele kaĹĽdego kto okazuje nawet
najmniejsze
oznaki ĹĽycia
oskarĹĽajÂ? embrion o to, ĹĽe nie jest jednostkÂ?, nie jest osobÂ?.
Zawsze oskarĹĽajÂ? go zarĂłwno przed jego implantacjÂ? jak i po implantacji.

--

IstniejÂ? cztery moĹĽliwe stany.
Dziecko w embrionalnym stadium rozwoju moĹĽe byÄ?:
- chciane i zdrowe,
- chciane i chore,
- niechciane i chore,
- niechciane i zdrowe.