kochanek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-09-05 13:42:02

Temat: Re: kochanek
Od: "Hexe" <h...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Male sprostowanie .. ja to ona :D

> wygrałeś - stawiasz piwo
> (bezalkoholowe) :-)
> \|/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-05 14:52:07

Temat: Re: kochanek
Od: "Hexe" <h...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

A to nie jest tak ze przegrany stawia ?? :D

> wygrałeś - stawiasz piwo
> (bezalkoholowe) :-)
> \|/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:10:17

Temat: Re: kochanek
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl> napisał(a):

> Ana
> <a...@N...gazeta.pl>
> news:bj7r8g$kad$1@inews.gazeta.pl:
>
> >Im bardziej kobieta kocha mężczyznę, tym mocniej go
> > pragnie.
>
> Czy na pewno nie jest na odwrót?
> Im silniej kobieta pragnie mężczyznę, tym uznaje to za mocniejszy dowód na
> to, jak bardzo go kocha?

Z całą pewnością nie. Źródło: 1 czytanka.
Ana

Ps. Przeciętne, normalne kobiety nie pragną mężczyzn, których nie kochają.

> P.
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:13:45

Temat: Re: kochanek
Od: "majka" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mandarynka" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bj7ktl$8lu$1@nemesis.news.tpi.pl...

> wg buddyzmu posiadanie wielu partnerow swiadczy o duzej ilosci
nagromadzonej
> energii, ktora w ten sposob obdarowujemy innych.

a moze masz jakis kompleks i tym sposobem udowadniasz sobie jaka to jestes
super laska bo ciagle wyrywasz facetow? :)

pozdr
M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:16:54

Temat: Re: kochanek
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R <t...@2...antiszpamior.pl> napisał(a):

> a <news:bj86fe$sng$1@inews.gazeta.pl> kapusta <Fiorella Morelli> rzecze
> smutnie:
> > Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl> napisał(a):
> >
> > > >Im bardziej kobieta kocha mężczyznę, tym mocniej go
> > > > pragnie.
> > >
> > > Czy na pewno nie jest na odwrót?
> > > Im silniej kobieta pragnie mężczyznę, tym uznaje to za mocniejszy
> dowód
> > > na to, jak bardzo go kocha?
> >
> > I to jest typowe myslenie mezczyzn. Zapewniam Cie, ze u kobiet jest
> tak,
> > jak to napisala Ana.
>
> i to jest typowe myślenie kobiet.
> generalizuja i myślą, że wiedzą lepiej.

Jak sobie wyobrażasz naukę bez generalizacji?
Jestem skłonna się zgodzić, że na temat pożądania mężczyzny przez kobietę
lepiej Ty wiesz.
Ana

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:18:28

Temat: Re: kochanek
Od: Paweł Niezbecki <p...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ana
<a...@N...gazeta.pl>
news:bja90p$br8$1@inews.gazeta.pl:

> > Im silniej kobieta pragnie mężczyznę, tym uznaje to za mocniejszy dowód
> > na to, jak bardzo go kocha?
>
> Z całą pewnością nie. Źródło: 1 czytanka.
> Ana
>
> Ps. Przeciętne, normalne kobiety nie pragną mężczyzn, których nie kochają.

Yes, Ma'am. :)

(A może któraś by się przyznała, że ma inaczej?
Pliz, tylko nie solidarność jajników... :)

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:20:35

Temat: Re: kochanek
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

tren R <t...@2...antiszpamior.pl> napisał(a):

> a <news:bj9dfu$bge$1@srv.cyf-kr.edu.pl> kapusta <jbaskab> rzecze
> smutnie:
>
> > No bo życie trza upraszczać a nie komplikować;).
>
> a ja sądziłem, ze trzeba rozumieć

Osobno czy jednocześnie?
Ana

> --
> Stirlitz się zamyslił.
> Spodobało mu się to, wiec zamyslił się jeszcze raz.
>
> http://trener.blog.pl

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:23:25

Temat: Re: kochanek
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

jbaskab <j...@W...op.pl> napisał(a):

>
> Użytkownik "tren R" <t...@2...antiszpamior.pl> napisał w wiadomości
> news:bj9ek0$1evn$1@news2.ipartners.pl...
> > a <news:bj9dfu$bge$1@srv.cyf-kr.edu.pl> kapusta <jbaskab> rzecze
> > smutnie:
> >
> > > No bo życie trza upraszczać a nie komplikować;).
> >
> > a ja sądziłem, ze trzeba rozumieć
> > ;)
>
> 1.rozumieć -> upraszczać
> 2.rozumieć -> nie upraszczać
> 2.nierozumieć -> upraszczać
> 3.nierozumieć -> komplikować
>
> Upraszczać= rozumieć v nierozumieć
> komplikować=nie rozumieć
>
> Upraszczać a nie komplikować= rozumieć v nierozumieć - nierozumieć =
> rozumieć
>
> Wniosek?
> Ja też sądzę, że trzeba rozumieć;)
>
> Aska
> PS Tylko nie wiem czy pierwsze zdanie jest prawdziwe;)

Oj, biedna ta Twoja kobieta...
Ana
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:26:47

Temat: Re: kochanek
Od: "majka" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł Niezbecki" <p...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:bja9h6$86u$1@foka.acn.pl...

> >
> > Ps. Przeciętne, normalne kobiety nie pragną mężczyzn, których nie
kochają.
>
> Yes, Ma'am. :)
>
> (A może któraś by się przyznała, że ma inaczej?
> Pliz, tylko nie solidarność jajników... :)

no wlasnie ja tez nie wiem dlaczego tak gdzies sie przyjelo (albo ktos
madrzejszy odemnie na to wpadl) ze kobieta sypia tylko z facetem ktorego
kocha.............. a jestem kobieta i wcale nie zauwazylam zeby to byla
prawda :)

M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-09-05 15:31:56

Temat: Re: kochanek
Od: "Ana" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) napisał(a):

> "Hexe" <h...@i...net.pl> writes:
>
> >> Jestem z facetem 6 lat, kocham go, ale stale marze o jakims innym,
> >> mialam/mam? nie wiem bo ostatnio nie spotykamy sie, kochanka starszego
ode
> >> mnie sporo. I tutaj pojawia sie problem, pomimo, ze jest super w lozku,
to
> >> jednak nie zadawala mnie jak moj facet- ktory robi to bardzo rzadko, ale
> >> skutecznie. A mnie glupia nadal ciagnie do obcych facetow, po nowe
> > wrazenia,
> >> chociaz tak naprawde mialam do tej pory tylko do czynienia z jednym
> >> innym-moim kochankiem. Jak mam to rozumiec, jak to powstrzymac, czy nie
ma
> >> sensu powstrzymywac wlasnej natury i to zaakceptwać?
> >> wg buddyzmu posiadanie wielu partnerow swiadczy o duzej ilosci
> > nagromadzonej
> >> energii, ktora w ten sposob obdarowujemy innych.
> >
> >
> > Hmm .. powiem tak ... Ty nie kochasz swojego partnera. Zastanow sie
dlaczego
> > z nim jestes ?
>
> Nie p. od rzeczy.
> Mozna kochac jedna osobe a porzadac inna.
>
> Zadne to wielkie halo

Wielkie halo właśnie. Napisz, jak to jest wykonalne.
Nie bierzemy pod uwagę dewiantek.
Ana

> Nina Mazur Miller
> n...@p...ninka.net
> http://pierdol.ninka.net/~ninka/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/