PRzez 3 lata bralam eltroksin w dawkach 200 - 300 czegos tam. Przepisywal mi to
endokrynolog, trzymalam sie scisle jej zalecen.
Po zakonczeniu brania tabletek mam kolatania serca, zwlaszcza o 2:00 - 4:00 w
nocy, musze stale przyjmowac propranolol. Hormony tarczycy sa w normie, badalam
je kilkanascie razy.
Kardilog powiedzial, ze serce zrobilo sie nadreaktywne.
Efekt jest taki, ze nie moge wypic kawy, herbaty, zjesc czekolady, uprawiac
sportu bo natychmiast mam szum w uszach i dzikie bicie serca.
Wykonalam juz echo serca, sa pewne zmiany (lekkie wypadanie zastawki i tetniak)

Moje pytania:
1. czy nie podano mi za duzo eltroksinu
2. czy nie mozna jakos zbadac elektrycznej przewodniosci serca, albo jak zbadac
czy serce ine reaguje za szybko na lada impuls
3. czy do konca zycia bede musiala brac beta blokery, czy sa przypadki zeby
taki stan sie cofnal (jak na razie od 6 lat sie pogarsza)
4. czy przeciecie nerwow w sercu pomaga czy nie w takich przypadkach jak moj i
jakie jest ryzyko

Oczywiscie chodze po lekarzach, ale lekcewaza mnie zapewne z powodu mlodego
wieku. Ja chce przede wszystkim ustalic co spowodowalo stan w jakim sie
znajduje oraz co dokladnie mi jest. Co powoduje te kolatania o 2:00 - 4:00 nad
ranem. Jak na razie chodze po lekarzach, ale dowiedzialam sie o swoim stanie
tyle, ile podpowiedzieliscie mi tutaj w newsach. Lekarze potem przegladali
badania jakie wykonalam i potwierdzali to co juz wiedzialam. Propranolol
przepisala mi lekarka do ktorej poszlam prywatnie, ale jest to endokrynolog a
ja teraz juz potrzebuje kardiologa. Jak na razie bylam u jednego kardiologa i
zlekcewazyl mnie, powiedzial, ze mam brac propranolol i zyc jak chce.

Czy jest mozliwe, ze mimo wynikow w normie mam po prostu nadczynnosc tarczycy?
Nie jestem chuda, mam raczej tendencje do tycia.

Czy juz nigdy nie bede mogla wsiasc na rower ani wypic herbaty?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl