« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-07-05 07:33:20
Temat: Re: konserwacja żywnościOn 5 Lip, 00:57, "Zbigniew" <z...@g...com> wrote:
> Wilgotnych batoników magura nie da się pasteryzować w siedemdziesięciu stopniach
(podobnie jak i wiele innych produktów) bo by się miazga zrobiła.
Szanowny panie Zbigniewie, gdyby nie ta wilgoc, to nie wiem jak my
panowie bysmy sobie poradzili z pewna kwestia, zawarta w meritum?
Powaznie, to pasteryzowane sa komponenty. Wiele z nich z zalozenia
powstaje w wysokiej temp. np: czekolada, masa slodka, ciasteczkowy lub
wafelkowy podklad.... itp. Dalej proces jest sterylny, i reszta jest
milczeniem... Hm! jasne ze nie pasteryzuje sie calego batonika.
J-...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-07-05 10:53:36
Temat: Re: konserwacja żywnościŻaden proces nigdy nie jest sterylny. Po zapakowaniu żywności trzeba ją wyjałowić.
Podobnie soki w kartonowych pudełkach nie są pasteryzowane bo karton nie wytrzymałby
moczenia w gorącej wodzie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-07-05 11:22:16
Temat: Re: konserwacja żywnościOn 5 Lip, 12:53, "Zbigniew" <z...@g...com> wrote:
> Żaden proces nigdy nie jest sterylny. Po zapakowaniu żywności trzeba ją wyjałowić.
Podobnie soki w kartonowych pudełkach nie są pasteryzowane bo karton nie wytrzymałby
moczenia w gorącej wodzie.
Soki zawieraja na ogol taki poziom cukru ze nie trzeba juz ich
wyjalawiac. stad tez sa niezwykle tuczace
Ale, tu sa rozne metody konserwacji zywnosci:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Konserwacja_%C5%BCywno%
C5%9Bci
Jak widac nic niezwyklego. Mozna pic mleko niepasteryzowane, przy tym
smierdzace i byc moze zawierajace pradki gruzlicy. Lub przystosowane
przemyslowo, smaczne i pachnace, ktorego sklad jest dos tajemniczy. Ja
wybieram to drugie, bo pierwsze wywoluje odruch obrzydzenia.
Poniewaz nie mam juz nic wiecej do dodania, proponuje EOT
J-...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-07-05 11:35:11
Temat: Re: konserwacja żywności"J-23" <k...@g...pl> wrote in message
news:4fd3526f-a4df-44f7-8938-6e1c3571fc9c@5g2000yqz.
googlegroups.com...
Jak widac nic niezwyklego. Mozna pic mleko niepasteryzowane, przy tym
smierdzace i byc moze zawierajace pradki gruzlicy. Lub przystosowane
przemyslowo, smaczne i pachnace, ktorego sklad jest dos tajemniczy. Ja
wybieram to drugie, bo pierwsze wywoluje odruch obrzydzenia.
Jak widać to pierwsze nie ma adnotacji o kosherności.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-07-09 19:26:38
Temat: Re: konserwacja żywnościUżytkownik "J-23" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1b1e7488-5bdb-4396-88d7-26b0aa19eb14@k39g2000yq
b.googlegroups.com...
> W tym jogurcie beztlenowce zabite przez pasteryzacje, molekuly
> tluszczu rozbite przez wirowanie,
Należy ci się Nobel. Za odkrycie sposobu rozbijania molekuł za pomocą
Cudownej Wirówki... Opublikujesz parametry procesu? Mogę poczekać na
opatentowanie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-07-09 19:31:39
Temat: Re: konserwacja żywnościUżytkownik "Zbigniew" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:i0sdjh$rqq$1@inews.gazeta.pl...
> Żaden proces nigdy nie jest sterylny.
Jest. Jeśli się odbywa w sterylnych przewodach, bez dostępu z zewnątrz. Albo
w kontrolowanej atmosferze z filtrem antybakteryjnym.
> Po zapakowaniu żywności trzeba ją wyjałowić.
Można sterylizować po zapakowaniu, można przed i pakować w sterylne
opakowania.
>Podobnie soki w kartonowych pudełkach nie są pasteryzowane bo karton nie
> >wytrzymałby moczenia w gorącej wodzie.
Dlatego soki pasteryzuje się przed rozlaniem i rozlewa w sterylne kartony.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-07-09 19:39:56
Temat: Re: konserwacja żywnościUżytkownik "Zbigniew" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:i0kcf1$5ue$1@inews.gazeta.pl...
> Wiele rodzajów żywności, zawierających sporo wody jest po prostu, już po
> zapakowaniu w hermetyczne opakowanie, napromieniowana promieniami gamma.
> Są to te same promienie które wystąpiły podczas wybuchu bomby atomowej w
> Hiroszimie. Dawki napromieniowania są od jednej tysiącznej do jednej
> dziesięciotysiącznej dawki śmiertelnej więc prawdopodobnie nie są
> szkodliwe ale jednak nie mówi się o tym głośno.
Jesteś pewien, że wodę mineralną wartą 0,65-2,80zł brutto za półtora litra
warto w ten sposób konserwować? Masz cień wrażenia, że to by się mogło komuś
opłacać ekonomicznie (pomijam nazistów oczywiście)?
W latach siedemdziesiątych mnóstwo było publikacji o podobnym wyrazie jak
ta, która wpadła ci w ręce. Wiele z takich publikacji opisywało szatański
koncern P&G a obecnie narzędziem podobnego typu mają być leki homeopatyczne,
których moc ma być kodowana podczas produkcji przez 666 potrząśnięć fiolką i
tajemnicze zaklęcia szeptane przez potrząsających pojedynczymi fiolkami
pracowników. Ot, bajki dla dużych dzieci, które są nowoczesne i w bajki nie
wierzą, ale na wózku dziecinnym zawiązują czerwoną kokardkę. Od uroku
chroniącą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |