kremowka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

11. Data: 2012-09-29 09:00:35

Temat: Re: kremowka
Od: JaMyszka <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 29 września 2012 10:13:26 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
> [...]
> No właśnie- nie po raz pierwszy ubijałem. Wlałem śmietankę- 2 kubki (miała
> konsystencję mleka- co mnie zdiziwiło)- ubijanie mikserem nic nie dało.
> [...]

A czy pojemnik nie był zbyt głęboki i całe "mieszadło" nie było zbyt zanurzone?

PS.
Ta bita to też do beza?

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2012-09-29 09:46:13

Temat: Re: kremowka
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-09-29 10:22, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:506698b5$0$1304$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2012-09-29 07:39, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>> Witam
>>> kupiłem śmietankę Mlekovity- 30%. Miała wyjść bita śmietana. I teraz mam
>>> dylemat- bo śmietanka się nie ubiła- cały czas miała płynną
>>> konsystencję: czy to oszukana śmietanka, czy może ja coś źle zrobiłem?
>>> Tylko co tu można źle zrobić przy bitej śmietanie? Czy dajecie
>>> zagęstnik?
>>
>> A sprawdziłeś na etykiecie, ile ma utrwalaczy konsystencji?
>> No i opisz sam proces bicia, skoro mamy oceniać, czy dobrze biłeś.
>> A w ogóle to źle się w tym gimnazjum bawicie...
>
> Mlekovita- wlałem 2 kubki do naczynia i miksowałem takimi typowymi
> mieszaczami miksera. Nic nie dawało- dodałem cukier- nadal nic.
> Wywaliłem. Idę po nowe.
> Złośliwa Qra:-))

No to, żeby się bardziej nie pastwić, napiszę tylko, że już Ci wszyscy
wyjaśnili prawdopodobne powody.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2012-09-29 09:50:12

Temat: Re: kremowka
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-09-29 09:32, obywatel medea uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-09-29 07:39, Chiron pisze:
>> Witam
>> kupiłem śmietankę Mlekovity- 30%. Miała wyjść bita śmietana. I teraz
>> mam dylemat- bo śmietanka się nie ubiła- cały czas miała płynną
>> konsystencję: czy to oszukana śmietanka, czy może ja coś źle zrobiłem?
>> Tylko co tu można źle zrobić przy bitej śmietanie? Czy dajecie zagęstnik?
>>
>
> Dosłownie wczoraj ubijam tę samą śmietankę i wyszła mi idealnie ubita.
> :) (fakt, różnych dziwnych dodatków w składzie ma sporo)
>
> A schłodziłeś ją porządnie wcześniej? Śmietanka powinna się chłodzić
> przynajmniej te 12 godzin przed ubijaniem.

Czytałam/słyszałam o takim myku, że można zamiast 12-godzinnego
chłodzenia wrzucić kilka kostek lodu. Ale nie trenowałam tego.
Natomiast, podobnie jak przy bezie, dbam, by miska była zimna i czysta.
No i, niestety, najlepiej ubija się ręcznie, bo przy mikserze dość łatwo
przegapić początek "maślenia".

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2012-09-29 12:35:02

Temat: Re: kremowka
Od: Bbjk <b...@g...comspam> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-09-29 11:50, Qrczak pisze:

> Czytałam/słyszałam o takim myku, że można zamiast 12-godzinnego
> chłodzenia wrzucić kilka kostek lodu. Ale nie trenowałam tego.

Prościej wsadzić kartonik, czy w czym ona jest do zamrażarki na godzinkę
lub ileś, ubija się jak ta lala.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2012-09-29 13:41:10

Temat: Re: kremowka
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2012-09-29 14:35, obywatel Bbjk uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-09-29 11:50, Qrczak pisze:
>
>> Czytałam/słyszałam o takim myku, że można zamiast 12-godzinnego
>> chłodzenia wrzucić kilka kostek lodu. Ale nie trenowałam tego.
>
> Prościej wsadzić kartonik, czy w czym ona jest do zamrażarki na godzinkę
> lub ileś, ubija się jak ta lala.

No i ja tak robię.
Ale to takie zzasłupne, że siem wstydziłam.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2012-09-29 18:31:48

Temat: Re: kremowka
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-09-29 11:50, Qrczak pisze:
> No i, niestety, najlepiej ubija się ręcznie, bo przy mikserze dość
> łatwo przegapić początek "maślenia".

Ja zawsze blenderem z ubijaczką. Natomiast białka zawsze ręczną ubijaczką.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2012-09-29 19:56:33

Temat: Re: kremowka
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bbjk" <b...@g...comspam> napisał w wiadomości
news:5066eb00$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-09-29 11:50, Qrczak pisze:
>
>> Czytałam/słyszałam o takim myku, że można zamiast 12-godzinnego
>> chłodzenia wrzucić kilka kostek lodu. Ale nie trenowałam tego.
>
> Prościej wsadzić kartonik, czy w czym ona jest do zamrażarki na godzinkę
> lub ileś, ubija się jak ta lala.

Kupiłem inną 30%. Schłodziłem. No ale tą trzeba było wyciągać łyżeczką- bo
gęsta- a Mlekovity miała konsystencję mleka. No i teraz ubiła się pięknie.
Będę pamiętać, żeby chłodzić...i żeby nie Mlekovita:-(
--

--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2012-09-30 07:26:42

Temat: Re: kremowka
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-09-29 21:56, Chiron pisze:
> Użytkownik "Bbjk" <b...@g...comspam> napisał w wiadomości
> news:5066eb00$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-09-29 11:50, Qrczak pisze:
>>
>>> Czytałam/słyszałam o takim myku, że można zamiast 12-godzinnego
>>> chłodzenia wrzucić kilka kostek lodu. Ale nie trenowałam tego.
>>
>> Prościej wsadzić kartonik, czy w czym ona jest do zamrażarki na
>> godzinkę lub ileś, ubija się jak ta lala.
>
> Kupiłem inną 30%. Schłodziłem. No ale tą trzeba było wyciągać
> łyżeczką- bo gęsta- a Mlekovity miała konsystencję mleka. No i teraz
> ubiła się pięknie. Będę pamiętać, żeby chłodzić...i żeby nie Mlekovita:-(

"Moją" Mlekovitę (w czerwonym kartoniku) trudno było wycisnąć z
kartonika taka była tłusta. Albo trafiłeś na jakąś felerną, albo po
prostu tłuszcz osadził się gdzieś na dole (choć to dziwne by było) lub
na ściance i został w kartonie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2012-09-30 12:05:12

Temat: Re: kremowka
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:5067f431$0$26681$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-09-29 21:56, Chiron pisze:
>> Użytkownik "Bbjk" <b...@g...comspam> napisał w wiadomości
>> news:5066eb00$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2012-09-29 11:50, Qrczak pisze:
>>>
>>>> Czytałam/słyszałam o takim myku, że można zamiast 12-godzinnego
>>>> chłodzenia wrzucić kilka kostek lodu. Ale nie trenowałam tego.
>>>
>>> Prościej wsadzić kartonik, czy w czym ona jest do zamrażarki na godzinkę
>>> lub ileś, ubija się jak ta lala.
>>
>> Kupiłem inną 30%. Schłodziłem. No ale tą trzeba było wyciągać łyżeczką-
>> bo gęsta- a Mlekovity miała konsystencję mleka. No i teraz ubiła się
>> pięknie. Będę pamiętać, żeby chłodzić...i żeby nie Mlekovita:-(
>
> "Moją" Mlekovitę (w czerwonym kartoniku) trudno było wycisnąć z kartonika
> taka była tłusta. Albo trafiłeś na jakąś felerną, albo po prostu tłuszcz
> osadził się gdzieś na dole (choć to dziwne by było) lub na ściance i
> został w kartonie.

Teraz myślę, że albo felerna, albo podróba. Była o konsystencji mleka.
Dosłownie.
--

--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2012-10-01 21:37:26

Temat: Re: kremowka
Od: Animka <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-09-29 10:22, Chiron pisze:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:506698b5$0$1304$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2012-09-29 07:39, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
>>> Witam
>>> kupiłem śmietankę Mlekovity- 30%. Miała wyjść bita śmietana. I teraz mam
>>> dylemat- bo śmietanka się nie ubiła- cały czas miała płynną
>>> konsystencję: czy to oszukana śmietanka, czy może ja coś źle zrobiłem?
>>> Tylko co tu można źle zrobić przy bitej śmietanie? Czy dajecie zagęstnik?
>>
>> A sprawdziłeś na etykiecie, ile ma utrwalaczy konsystencji?
>> No i opisz sam proces bicia, skoro mamy oceniać, czy dobrze biłeś.
>> A w ogóle to źle się w tym gimnazjum bawicie...
>
> Mlekovita- wlałem 2 kubki do naczynia i miksowałem takimi typowymi
> mieszaczami miksera. Nic nie dawało- dodałem cukier- nadal nic. Wywaliłem.
> Idę po nowe.
> Złośliwa Qra:-))

Ja ubijam tylko jedną końcówką. Ruchy podobne do ubijania trzepaczką. W
wysokim naczyniu, bo strasznie pryska! Można w litrowym słoiku jakby co.
Do śmietanki dodaję cukier, tak na oko. Wolę cukier niż cukier puder.

--
animka