kremowka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

31. Data: 2012-10-03 19:23:10

Temat: Re: kremowka
Od: ISKA <o...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-03 20:36, Andy Niwinski pisze:
>
> "Animka" <a...@w...pl>
>> Niedawno skusiłam się w Biedronce (prawie wcale tam nie chodzę) na
>> ajerkoniak kawowy za 19 zł.bo mi się przypomniało jakie pyszności
>> robiła kiedyś matka mojej koleżanki. Słaby dosyć-20%, Bardzo dobry,
>> ale potem nie wiedziałam po czym mnie lewa nerka boli. Jak spróbowałam
>> kiedy indziej to znowu mnie ta nerka bolała.
>> Może to była jakaś podróbka z tych co teraz ludzie się trują.
>> Spróbowałam-już nie kupię.
>>
> Bo oni go robią na lewoskrętnym alkoholu. Dlatego tylko lewa nerka boli.
> No ale niestety, mózg cię boli cały po tym. Więc albo nie pisz więcej
> głupot, albo nie pij tyle....

a na kuchni to całkiem wesoło jest :D dzięki ikseli i animce

--
"Twe ekstremalne imponderabilia egzemplifikują w mym ego dyrambiczną
akronimiczność w aspekcie gnostycznym"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2012-10-03 19:33:18

Temat: Re: kremowka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 03 Oct 2012 21:23:10 +0200, ISKA napisał(a):

> W dniu 2012-10-03 20:36, Andy Niwinski pisze:
>>
>> "Animka" <a...@w...pl>
>>> Niedawno skusiłam się w Biedronce (prawie wcale tam nie chodzę) na
>>> ajerkoniak kawowy za 19 zł.bo mi się przypomniało jakie pyszności
>>> robiła kiedyś matka mojej koleżanki. Słaby dosyć-20%, Bardzo dobry,
>>> ale potem nie wiedziałam po czym mnie lewa nerka boli. Jak spróbowałam
>>> kiedy indziej to znowu mnie ta nerka bolała.
>>> Może to była jakaś podróbka z tych co teraz ludzie się trują.
>>> Spróbowałam-już nie kupię.
>>>
>> Bo oni go robią na lewoskrętnym alkoholu. Dlatego tylko lewa nerka boli.
>> No ale niestety, mózg cię boli cały po tym. Więc albo nie pisz więcej
>> głupot, albo nie pij tyle....
>
> a na kuchni to całkiem wesoło jest :D dzięki ikseli i animce

I tak ma być!
:-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2012-10-04 18:46:53

Temat: Re: kremowka
Od: Animka <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-03 15:38, Ikselka pisze:

>> Tak na margonesie. Piłyście fajny ajerkoniak własnej roboty?(...)
>
> Piłam. Tyle ze to nie jest takie proste, ze tylko wlewasz alkohol do
> żółtek. Potrzebne jest też mleko skondensowane. No i wlewa się alkohol
> stopniowo.

Ale ja pisałam o takim ekspresowym jak masz w domu wódkę (nawet i taką z
Londynu).
Ten o którym piszesz to robiła moja mamusia na niektóre okazje.

>> Może to była jakaś podróbka z tych co teraz ludzie się trują.
>> Spróbowałam-już nie kupię.
>
> Alkohol w sklepie kupuję tylko mocny - spirytus, wódkę czystą, zawsze
> firmowe, polskie, no i tylko w Makro, czasem w mniejszych sprawdzonych
> sklepach Społem. Czasem wina, ale tylko te, które znam i piłam.

Ok, ja nie sugeruję, że Ty nie kupujesz i co kupujesz. Napisałam co mnie
akurat skusiło, bo tak ładnie wyglądało i w smaku też było dobre.
Biedronka to Biedronka. Drugi raz tam zrobiłam zakup (w lecie kupiłam
cukier, który wywalilam) i już wiem, że nigdy nic tam nie kupię.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2012-10-05 10:52:48

Temat: Re: kremowka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Oct 2012 20:46:53 +0200, Animka napisał(a):

> W dniu 2012-10-03 15:38, Ikselka pisze:
>
>>> Tak na margonesie. Piłyście fajny ajerkoniak własnej roboty?(...)
>>
>> Piłam. Tyle ze to nie jest takie proste, ze tylko wlewasz alkohol do
>> żółtek. Potrzebne jest też mleko skondensowane. No i wlewa się alkohol
>> stopniowo.
>
> Ale ja pisałam o takim ekspresowym jak masz w domu wódkę (nawet i taką z
> Londynu).
> Ten o którym piszesz to robiła moja mamusia na niektóre okazje.
>
>>> Może to była jakaś podróbka z tych co teraz ludzie się trują.
>>> Spróbowałam-już nie kupię.
>>
>> Alkohol w sklepie kupuję tylko mocny - spirytus, wódkę czystą, zawsze
>> firmowe, polskie, no i tylko w Makro, czasem w mniejszych sprawdzonych
>> sklepach Społem. Czasem wina, ale tylko te, które znam i piłam.
>
> Ok, ja nie sugeruję, że Ty nie kupujesz i co kupujesz. Napisałam co mnie
> akurat skusiło, bo tak ładnie wyglądało i w smaku też było dobre.
> Biedronka to Biedronka. Drugi raz tam zrobiłam zakup (w lecie kupiłam
> cukier, który wywalilam)

A co było z tym cukrem nie tak?

> i już wiem, że nigdy nic tam nie kupię.

Bez przesady, nie ma co generalizować. Ja tam kupuję czasem niektóre sery,
pieczywo, masło śmietankowe, ryby, mają też fajne takie małe sucharki
kwadratowe, na jeden kęs, świetne na małe kanapeczki np przy brydżu, no i
warzywa, owoce, tabletki Calgonit do zmywarki też tanie, np 90 sztuk za
dwadzieścia parę złotych to jest jednak coś, sporo tańsze nawet niż w W5
Lidl :-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2012-10-05 15:34:53

Temat: Re: kremowka
Od: Animka <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-10-05 12:52, Ikselka pisze:

> A co było z tym cukrem nie tak?

Miał być cukier dobrej jakości, a w torebce był cukier jakiś ciemniejszy
i takie przezroczystawe kryształki. Jak jakaś melasa czy co. Na dodatek
obrzydliwy.
>
>> i już wiem, że nigdy nic tam nie kupię.
>
> Bez przesady, nie ma co generalizować. Ja tam kupuję czasem niektóre sery,
> pieczywo, masło śmietankowe, ryby, mają też fajne takie małe sucharki
> kwadratowe, na jeden kęs, świetne na małe kanapeczki np przy brydżu, no i
> warzywa, owoce, tabletki Calgonit do zmywarki też tanie, np 90 sztuk za
> dwadzieścia parę złotych to jest jednak coś, sporo tańsze nawet niż w W5
> Lidl :-)

Aha.
Patrzyłam na cenę wkładów filtrów do dzbanków Britta i ceny takie same.

--
animka