leszczyna drzewiasta
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-07-05 17:45:38
Temat: Re: leszczyna drzewiastaOd: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > > Możesz próbować i przez odkłady :-)
> >
> > W [tfuj] publicznym parku?
> > A jak gałęzie na poziomie 3 metrów nagiąć?
>
> Przecież pisałem, że ,,możesz próbować'' :-))
;-)))
No tak masz niby rację.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak
PS
Możesz próbować przez odkłady
rzekł Grześ, na to nie ma rady
nawet dama imieniem Klarysa
co dosiadała z uśmiechem tygrysa
też nie podrzuci lepszej s-wady.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Than break some."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2002-07-06 06:13:42
Temat: Re: leszczyna drzewiastaOd: "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> szukaj wiadomości tego autora
Hej!
Roz pewien facet z pl.rec.ogrody
Rozmnażał leszczynę przez odkłody.
I tak doniczkę podwieszoł,
że w tej leszczynie namieszoł.
Mo tero łeb w gipsie, choć nie od porody!
Namaste!
EuGeniusz Dębski www.debski.art.pl
Periodyk sieciowy: www.srebrnyglob.pl
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ag4m01$5vj$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > > > Możesz próbować i przez odkłady :-)
> > >
> > > W [tfuj] publicznym parku?
> > > A jak gałęzie na poziomie 3 metrów nagiąć?
> >
> > Przecież pisałem, że ,,możesz próbować'' :-))
>
> ;-)))
> No tak masz niby rację.
> ;-)
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
>
> PS
> Możesz próbować przez odkłady
> rzekł Grześ, na to nie ma rady
> nawet dama imieniem Klarysa
> co dosiadała z uśmiechem tygrysa
> też nie podrzuci lepszej s-wady.
> ;-)
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
>
> "Learn the rules. Than break some."
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-07-08 05:41:22
Temat: Re: leszczyna drzewiastaOd: <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > > > No to ją chyba wysieję, sadzonki 30-50 cm do odbioru na jesieni
> > > > przyszłego roku.
> > >
> > > Możesz próbować i przez odkłady :-)
Witam !
Kiedyś słyszałem że leszczyna łatwo się zapyla ,i jeśli
nie daleko rośnie jeszcze inna odmiana to może
z orzechów wyrosnąć całkiem inna odmiana.
Najpewniejsze jednak jest przez okłady.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-07-08 08:39:29
Temat: Re: leszczyna drzewiastaOd: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Powieś doniczkę .
Już to widzę jak wali ludzi po głowach, ale z torebką foliową faktycznie,
że można spróbować, tylko, czy nie jest zbyt późno jak na leszczynę?
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Than break some."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-07-09 12:05:15
Temat: Re: leszczyna drzewiastaOd: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jerzy napisal:
> > Hej!
> > Już się zapisuję.
> Tylko obowiązkowo przypomnij mi po 25 sierpnia abym nie zapomniał zebrać
> nasion.
> No wiesz po urlopie to mogę zapomnieć.
> ;-)
To ja też poproszę.
krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-07-10 09:48:30
Temat: Re: leszczyna drzewiastaOd: "EuGeniusz Dębski" <e...@d...art.pl> szukaj wiadomości tego autora
Hej!
Przypomnę ci swoją drogą, a swoją - może prościej będzie wyszabrować od Cię
orzeszków parę niż potem siewki sprowadzać?
Namaste!
EuGeniusz Dębski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |