malowanie na płótnie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2003-09-24 11:05:05

Temat: malowanie na płótnie
Od: "pamana" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam
przepraszam ,że nie na temat ale może wiecie jak zarac sie do malowania na
płótnie.
jak rozciągnąc płótno,wiem ze maluje sie akrylem zeby sie naprężyło.
pomóżcie cosik.
pzdr.
p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-09-24 11:19:13

Temat: Re: malowanie na płótnie
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asio!]euler.matfiz.polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bkrts9$sij$1@absinth.dialog.net.pl...
> [...] pomóżcie cosik.

Czy "pl.rec.robotki-reczne" wystarczy? :))

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-09-24 11:21:27

Temat: Re: malowanie na płótnie
Od: puchaty <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Istota pamana widać straciła kontakt z nadświadomością popełniając
> witam
> przepraszam ,że nie na temat ale może wiecie jak zarac sie do malowania na
> płótnie.
> jak rozciągnąc płótno,wiem ze maluje sie akrylem zeby sie naprężyło.
> pomóżcie cosik.

Po pierwsze musisz zorganizować sobie odpowiednią ramę (najlepiej z
profilem w kształcie trapeza prostokątnego, w którym płótno opierać się
będzie na kącie ostrym). Zorganizuj sobie oczywiście odpowiedni kawałek
płótna (tzn o ca 5 cm większy niż rama). Następnie zająć się trzeba
naciąganiem płótna (do tego warto mieć taker) - zawijaj brzegi płótna
podczas zszywania. Pamniętać trzeba o tym by naciągać po przekątnych tzn
środek jednego boku - środek przeciwległego) Do naciągania płótna nie
stosuje się akrylu. Ten może pełnić jedynie funkcję gruntu. Prawdą jest
natomiast, że zmoczone gruntem płótno schnąc naciąga się trochę i może
wichrować ramę.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-09-24 11:37:52

Temat: Re: malowanie na płótnie
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 24 Sep 2003 13:05:05 +0200 I had a dream that pamana <p...@w...pl>
wrote:
>przepraszam ,że nie na temat ale może wiecie jak zarac sie do malowania na
>płótnie.
>jak rozciągnąc płótno,wiem ze maluje sie akrylem zeby sie naprężyło.
>pomóżcie cosik.

Można kupić gotowe blejtramy z naciągniętym płótnem.

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-09-27 17:40:57

Temat: Re: malowanie na płótnie
Od: "Anulka" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jak rozciągnąc płótno,wiem ze maluje sie akrylem zeby sie naprężyło.
> pomóżcie cosik.

Na początku witam serdecznie. Jestem nowa w grupie i dopiero zaczynam się
orientować jak to wszystko działa :) .
Jeśli mogę ci coś doradzić odnośnie malowania - to w dużych hipermarketach
budowlanych typu Liroy Merlin czy Castorama są bardzo fajne ramki z
naciagniętym płótnem. Myślę, że to ci bardzo ułatwi pracę. Do malowania
obrazów są idealne.

Pozdrawiam - Ania :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-09-28 21:56:32

Temat: Re: malowanie na płótnie
Od: "Wojciech Piotrowski" <f...@f...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

to w dużych hipermarketach
> budowlanych typu Liroy Merlin czy Castorama są bardzo fajne ramki z
> naciagniętym płótnem. Myślę, że to ci bardzo ułatwi pracę. Do malowania
> obrazów są idealne.

A nazywa się takie coś - UWAGA! - 'podobrazie'. Ojczyzna-polszczyzna...
W hipermarketach osobiście nie widziałem, ale mojej lubej qpuje zawsze w
sklepach
dla plastyków. Dostępne są przeróżne formaty, od miniatur do 2 x 1,5 m a
może i większe.
Cena jest całkiem przystępna - 50 x 70 cm coś koło 4 dyszek.
Jak sugeruje nazwa, można od razu na tym malować, bo płótno jest nie tylko
naciągnięte
ale też i zagruntowane.

W.