« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-07 12:56:37
Temat: mama putkaOstatnio obdarzyliscie mnie wieloma cennymi uwagami na temat mojej
córki-nastolatki. Może więc i tym razem znajdę u Was pomoc??? Kaja
chorobliwie pragnie mieć komórkę. Jak z tym walczyć i czy wogóle walczyć? A
może dla bycia fajną mamą powinnam ponieść ten wydatek???Co o tym sądzicie
moi drodzy????
Ech, chyba moje kłopoty nigdy się nie skończą!!!
Putka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-07 13:08:04
Temat: Re: mama putkaIn article <aveis5$pta$1@news.tpi.pl>, g...@p...fm says...
> Ostatnio obdarzyliscie mnie wieloma cennymi uwagami na temat mojej
> córki-nastolatki. Może więc i tym razem znajdę u Was pomoc??? Kaja
> chorobliwie pragnie mieć komórkę. Jak z tym walczyć i czy wogóle walczyć? A
> może dla bycia fajną mamą powinnam ponieść ten wydatek???Co o tym sądzicie
> moi drodzy????
> Ech, chyba moje kłopoty nigdy się nie skończą!!!
> Putka
Podstawowe pytanie - do czego jej ta komorka.
Po drugie kto bedzie placil za rozmowy?
dopiero po odpowiedzi na oba pytania mozna stwierdzic co dalej.
Ja generalnie jestem ZA ale jesli to ma racjonalne uzasadnienie.
za racjonalne uwazam:
chce byc w kontakcie z innymi ale za ten kontakt jakos tam place. Jesli
dziecko dostaje kieszonkowe to np. 50% utrzymania komorki po stronie
kieszonkowego, 50% po mojej stronie. Zeby nie bylo klopotow - najlepiej
prepaida.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-07 13:18:42
Temat: Re: mama putka
> za racjonalne uwazam:
Czy wysyłanie SMS-ów do koleżanki mieszkajacej obok w bloku, która ma
telefon stacjonarny i my go również posiadamy uważasz za racjonalne? Bo
widzisz drogi Jakubie ja mam komórkę ale jestem dorosła i w razie potrzeby
mogę córce pożyczyć telefon i tak robimy, jeżeli gdzieś wychodzi i chcemy
mieć z nia kontakt. Sama nie wiem jestem w rozterce. Ale dzięki za radę.
Putka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-07 13:22:26
Temat: Re: mama putka
putka wrote:
> Czy wysyłanie SMS-ów do koleżanki mieszkajacej obok w bloku, która ma
> telefon stacjonarny i my go również posiadamy uważasz za racjonalne?
Da Ciebie nie, dla niej pewnie prawie konieczne. Niestety ten wiek tak
ma. To co racjonalne dla doroslego, nastolatek niekoniecznie uzna za
sluszne i niezbedne.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-07 13:28:11
Temat: Re: mama putkaIn article <avek5j$71j$1@news.tpi.pl>, g...@p...fm says...
>
>
> > za racjonalne uwazam:
>
> Czy wysyłanie SMS-ów do koleżanki mieszkajacej obok w bloku, która ma
> telefon stacjonarny i my go również posiadamy uważasz za racjonalne? Bo
Tak, w miare racjonalne - i jesli uczestniczy w wyraznym procencie w
kosztach tego telefonu nie widze zadnego problemu.
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-07 13:29:19
Temat: Re: mama putka> Ostatnio obdarzyliscie mnie wieloma cennymi uwagami na temat mojej
> córki-nastolatki. Może więc i tym razem znajdę u Was pomoc??? Kaja
> chorobliwie pragnie mieć komórkę. Jak z tym walczyć i czy wogóle
walczyć? A
> może dla bycia fajną mamą powinnam ponieść ten wydatek???Co o tym
sądzicie
> moi drodzy????
Mój Michał dostał komórkę w wieku 15 lat a teraz (po trochę ponad
roku) zupełnie jej nie używa, bo mu niewygodnie, jak jest pod
kontrolą.
No chyba ze jedzie w góry z osobami z których żadna nie ma komórki.
Wtedy to ja uważam ze obowiazkowo powinien ją mieć i on się ze mną
zgadza.
Ogólnie uważam ze tak :
1. musi sobie na to zasłużyć jakimś długotrwałym działaniem, pracą itp
... na prawdę dłutrwałym - rozciagniętym na 2-3 miesiące, niech zbiera
jakieś punkty czy coś.
2. tylko pre-paid i z powodów cenowych w tej sieci co Ty masz.
3. koszty jak proponował Jakub, niech sama je odczuwa.
4. żeby zmniejszyć koszty - ja kupiłam sobie nowy aparat (w promocji
za 1 zł) a stary dostał Michał + zestaw startowy a' 30 zł.
Nie wiem jak inne sieci ale + miał takie promocje.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-07 13:39:21
Temat: Re: mama putkaDnia wto, 07 sty 2003 o 13:56 GMT putka napisał(a):
> A może dla bycia fajną mamą powinnam ponieść ten wydatek???Co o tym sądzicie
> moi drodzy????
Pogadaj z nia, postaw sprawe tak ze koszty bedzie ponosic ona, i mozesz
pokierowac troche jej wyborem w ten sposob ze ona zamiast placic za ten
zbedny telefon, moglaby miec wiele wiele fajnych fatalaszkow, i
kosmetykow, a bez komorki do tej pory czy nie byla akceptowana przez
rowiesnicze spoleczenstwo? czy nie bylo sposobu by sie z nia
skontaktowac?
--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-07 13:44:10
Temat: Re: mama putkaJestem niezmiernie wdzieczna z Wasze wypowiedzi. Dzięki nim spojrzałam na
sprawę z innej perspektywy. Muszę przemyśleć. A moja Kaja pewnie by Was
polubiła:)))))))))))
Putka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-01-07 13:52:16
Temat: Re: mama putkaW każdym razie jeśli się zdecydujesz, to naucz córkę,
że jeśli ktoś będzie jej chciał tę komórkę zabrać, to ma ją w
tej sekundzie oddać bez słowa protestu :(
Dzięki Haniu, bo o tym nie pomyślałam.:)
Jak to dobrze pogadać w tej grupie!!!!!
Putka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-01-07 13:56:16
Temat: Re: mama putkaIn article <avell9$jrb$1@news.tpi.pl>, g...@p...fm says...
> sprawę z innej perspektywy. Muszę przemyśleć. A moja Kaja pewnie by Was
> polubiła:)))))))))))
Bo my jestesmy, w gruncie rzeczy bardzo mili ludzie :)
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |