Strona główna Grupy pl.sci.psychologia mantra, modlitwa, zaklecie

Grupy

Szukaj w grupach

 

mantra, modlitwa, zaklecie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-09 22:28:29

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "renton" <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojenna szkola zycia ? chyba nie wiesz niczego o tym czlowieku.
Byc moze nauczylas sie tak jak wiele osob zapewne ze F.nicze byl faszysta i
tworca teori nadczlowieka traktujacej o wyzszosci bialej rasy nad innymi .
A nicze nie umarl tylko zwariowal gdy szedl ulica i spojzal na konia :((



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-01-09 22:46:53

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "piotr oles" <o...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "r@v" <r...@k...pl> napisał w wiadomości
news:93fi7g$7nt$1@aquarius.webcorp.com.pl...
> > "Chroń mnie przed tym, czego pragnę" ?
> > Kaśka
>
> "Chroń to czego pragnę, przede mną"
> r@v
>
> tia... rockandroll to nie łaskotki...
>
>
> --
> Nie klikaj! Możesz dostawać SMS-y! http://rubikon.pl/rubikon/oferta/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-09 22:49:14

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "piotr oles" <o...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Polecam lekturę : "Zmierzch bożyszcz czyli jak się filozofuje młotem"
pozdrowionka
K.
Użytkownik "renton" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
news:93g3ko$4di$1@news.tpi.pl...
> Wojenna szkola zycia ? chyba nie wiesz niczego o tym czlowieku.
> Byc moze nauczylas sie tak jak wiele osob zapewne ze F.nicze byl faszysta
i
> tworca teori nadczlowieka traktujacej o wyzszosci bialej rasy nad innymi .
> A nicze nie umarl tylko zwariowal gdy szedl ulica i spojzal na konia :((
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-09 23:23:00

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "renton" <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kiedys z kumpel podeszlismy do grupy skinheadow i zapytalismy jakie maja
poglady i o co im naprawde chodzi ?
a oni na to : idz sie zapytaj Tejkowskiego
I tak samo ty mi teraz mowisz , przeczytaj se cos tam to bedziesz wiedzial




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-10 17:10:05

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "TiR 2000" <t...@m...l.pl.NOSPAMTHANKS> szukaj wiadomości tego autora

> "Chroń to czego pragnę, przede mn?"

Hrmm...

--
Best regards - TiR 2000 - GG# 413992
t...@m...l.pl.NOSPAM | t...@t...prv.pl.NOSPAM
TiRNet Service - http://www.tir2000.prv.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-10 21:14:40

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "piotr oles" <o...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "renton" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
news:93g6r2$au9$1@news.tpi.pl...
> Kiedys z kumpel podeszlismy do grupy skinheadow i zapytalismy jakie maja
> poglady i o co im naprawde chodzi ?
> a oni na to : idz sie zapytaj Tejkowskiego
> I tak samo ty mi teraz mowisz , przeczytaj se cos tam to bedziesz wiedzial
>
> I powtórzę jeszcze ze sto razy. Jak inaczej chcesz wniknąć w sens aby
dotrzeć do sedna? Dotrzeć albo i nie, bo sedno ma to do siebie, umyka, gdy
już, już mamy go w zasięgu ręki i macha ogonkiem, pokazując język z
bezpiecznej odległości. Złośliwa bestia.
Wróćmy jednak do rzeczy, (jak mawiał pewien reista:-)). Rzuciłeś mi
rękawiczkę w twarz więc ją podnoszę. Nie będę przedstawiać ci całości moich
poglądów na temat wiedzy radosnej Fryderyka, bo nie czas i miejsce na to,
chciałabym tylko poruszyć kilka wątków, które taki znawca F. jak ty :-)))),
z pewnością potrafi umiejscowić we właściwym kontekście.
Każdy z nas żyje we własnym świecie pojęć, poglądów, pragnień i wszelką
odmienność odmierza własną miarą, zwykle przypisując jej swoje cechy, co
niezwykle rzadko wychodzi na korzyść owej odmienności. Również Fryderyk jest
odbierany na wielu poziomach rozumienia. Z jego filozofii może wyrosnąć
wszystko, od nazizmu począwszy, a na człowieku pełnym nieśmiałej dobroci,
wrażliwości i uczciwości kończąc.
Z czym walczył ? Z martwotą umysłów, nadzieją ludzkiego trwania,
"moralnością" rozumianą jako zbiór norm, nakazów i zakazów, których
przestrzeganie warunkuje szczęście wieczne. Kto potrzebuje
samousprawiedliwienia i rozgrzeszenia będzie ich ślepo przestrzegać - nie
chcąc widzieć swej nędzy uwalnia się od odpowiedzialności podpierając się
Bogiem. Moralność jest stworzona przez "ostatniego człowieka" (człowieka
resentymentu) , żeby usprawiedliwić jego marność, jest uznaniem człowieka za
naturę ostateczną, za cel, podczas gdy człowiek jest mostem który musi być
przezwyciężony i porzucony. (podobny wątek o rozwoju poprzez utożsamienie z
pewnym stopniem, przekroczenie go i odmiennie: włączenie na wyższym poziomie
pojawia się u Wilbera -polecam)
Żeby powstał "nadczłowiek", człowiek przede wszystkim musi rozpoznać swoją
sytuację, przejrzeć na oczy, zajrzeć w głąb samego siebie. "Jesteśmy sobie
nieznani, my, poznający, my sami samym sobie; ma to słuszną przyczynę. Nie
szukaliśmy siebie nigdy - jakże stać się miało, byśmy się kiedyś znaleźli?
Słusznie powiedziano: "gdzie jest wasz skarb, tam jest i serce wasze"; nasz
skarb jest tam gdzie stoją ule naszego poznania." - Ecce homo
Nadczłowiek jest stanem w którym łączą się mądrość i miłość wyrastające z
samopoznania, jest wzięciem odpowiedzialności za siebie i swoje czyny co z
kolei prowadzi do wolności.
Jednak nadczłowieka trzeba koniecznie obudzić! I tu fragmencik książki,
którą w dalszym ciągu ci polecam..."Innym tryumfem jest nasze uduchowienie
wrogości. Polega ono na tym, że człowiek głęboko pojmuje wartość, jaką
stanowi posiadanie wrogów: krótko mówiąc, że czyni odwrotnie, niż niegdyś
czyniono i wnioskowano. (...) Nie inaczej zachowujemy się w stosunku do
naszego "wroga wewnętrznego"; również tu uduchowiliśmy wrogość, również tu
pojęliśmy jego wartość. Jesteśmy płodni tylko pod warunkiem, że jesteśmy
bogaci w konflikty; pozostajemy młodzi jedynie przy założeniu, że nasza
dusza się nie przeciąga, że nie pragnie pokoju... Nic nie stało się nam
bardziej obce niż upragniony niegdyś 'pokój duszy', upragniony przez
chrześcijan; o niczym nie myślimy z mniejszą zazdrością niż o krowie
moralnej i spasionym szczęściu czystego sumienia. Zrezygnował z wielkiego
życia , kto zrezygnował z wojny..."

No dobrze, może wystarczy na dziś, lecę do moich kolegów skinhedów;-))))))))
Pozdrawiam
Kaśka


>
>




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-10 21:38:02

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "piotr oles" <o...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


a tak na marginesie, to też nie przepadam za wilczurami...;-))))))))))))))
Kaśka
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-11 07:22:46

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "r@v" <r...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> tia... rockandroll to nie łaskotki...

Słuszna uwaga, Oscar dla Pana?!




--
Nie klikaj! Możesz dostawać SMS-y! http://rubikon.pl/rubikon/oferta/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-11 13:42:48

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "booczek" <b...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "piotr oles" <o...@i...pl> napisał w wiadomości
news:93dh2m$786$1@news.onet.pl...
> Co myślicie na temat stwierdzenia
> "Chroń mnie przed tym, czego pragnę" ?
> Kaśka

To chyba to samo co znajomobrzmiace 'i nie wodz nas na pokuszenie'.

booczek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-01-12 00:46:15

Temat: Re: mantra, modlitwa, zaklecie
Od: "Cezar \"Thanatos\" Matkowski" <i...@o...optimus.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co myślicie na temat stwierdzenia
> "Chroń mnie przed tym, czego pragnę" ?

Magia słów - można mówić bardzo długo na temat tego zdania, do momentu w
którym jasno nie zdefiniujemy sobie znaczenia poszczególnych słów. Proponuję
następującą interpretację: "chroń mnie przed czynnikiem X" może oznacza "nie
dopuść, aby ze strony czynnika X potkała mnie krzywda" (atrakcja świadoma z
awersją bądź poświadomą, bądź też o dużo niższym stopniu korelacji). Dlatego
taka modlitwa ma sens w chwili, gdy dana osoba nie posiada pełnego
rozeznania w przedmiocie swego pożądania i obawia się, że może się tam czaić
jakaś pułapka.

Może być? :-)

Pozdrawiam


--
"W wannie historii prawdę trudniej jest utrzymac niż mydło,
i o wiele trudniej znaleźć..." - Terry Pratchett
Cezar "Thanatos" Matkowski
- www.papier.hg.pl -

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

leczenie kłamstwa
Terapia rodzin
WOJCIECH EICHELBERGER NA CZACIE
O DEPRESJI NA CZACIE
NLP

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »