Strona główna Grupy pl.sci.medycyna migotanie przedsionkow

Grupy

Szukaj w grupach

 

migotanie przedsionkow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-10-20 11:48:57

Temat: Re: migotanie przedsionkow
Od: l...@o...pl (living_english_structure) szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 19 Oct 2002 12:45:02 -0600, dradam <x...@p...onet.pl> wrote:
> On Sat, 19 Oct 2002 19:29:36 +0200, "km" <k...@m...pl> wrote:
>
>>> Nie wierz we wszystko to co ci ludzie na tej liście piszą.
>>
>>Zgodnie z ta zasada, rowniez w to co pisze i ten czlowiek :-).
>>Dlatego uwazam, ze zawsze trzeba podkreslac: uwierz lekarzowi ktory Cie
>>leczy.
>>Internetowa lista dyskusyjna to bezimienne "zwierze" bez twarzy ktorego
>>porady moga byc delikatnie mowiac dosc przypadkowe.
>>
>
> Z cala pewnoscia.
>
> Living_english_structure napisal dosc obszerny posting na temat
> migotania przedsionkow.
>
> Mniej wiecej wyliczyl przyczyny, omowil postepowanie ... Ale zapomnial
> o tym, ze na ziemi chodza miliony ludzi z migotaniem przedsionkow,
> ktorzy albo o tym swym schorzeniu nie wiedza, albo umiarowienie sie
> nie powiodlo albo po prostu umiarowiania nie podjeto , bo wiadomo, ze
> by sie nie powiodlo.
>
> I rowniez wobec takich pacjentow istnieja medyczne procedury, ktore
> powoduja, ze zyja oni dluzej i lepiej.Rowniez z tym schorzeniem.
>
> Tacy pacjenci po ziemi chodza,zyja, czesto pracuja zawodowo i
> wytwarzanie wrazenia, ze kazdy czlowiek musi miec rytm zatokowy jest
> nieporozumieniem. Bo jest to po prostu niewykonalne.
Napisałem :
"Niekiedy nie jest możliwe lub nie udaje się przywrócenie prawidłowego
rytmu serca, wówczas dąży się żeby nie był on zbyt szybki i zbliżony
do częstości akcji serca osoby zdrowej. Uzyskuje się to za pomocą leków."
To co mi się nie spodobało w licznych postingach na tej grupie :
1. wypowiadają się osoby nie mające najmniejszego pojęcia o tym o czym mówią
lub wypowiadają się np. własnych doświadczeń, które mogą nie mieć
zastosowania. Rozsądniej byłoby podać pytającemu kilka adresów
internetowych stron o tematyce medycznej lub co wpisać w Google.
2. Pisze się z perspektywny podręcznika. Po drugiej stronie jest
zmartwiony człowiek, więc straszenie nie jest zbyt dobrym pomysłem.
Reassurance (terapia dobrym słowem) jest BARDZO ważna zawsze.

living_english_structure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-10-20 13:10:16

Temat: Re: migotanie przedsionkow
Od: dradam <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 20 Oct 2002 11:48:57 +0000 (UTC),
l...@o...pl (living_english_structure)
wrote:


>Napisa?em :
> "Niekiedy nie jest mo?liwe lub nie udaje si? przywrócenie prawid?owego
> rytmu serca, wówczas d??y si? ?eby nie by? on zbyt szybki i zbli?ony
> do cz?sto?ci akcji serca osoby zdrowej. Uzyskuje si? to za pomoc? leków."
>To co mi si? nie spodoba?o w licznych postingach na tej grupie :
>1. wypowiadaj? si? osoby nie maj?ce najmniejszego poj?cia o tym o czym mówi?
> lub wypowiadaj? si? np. w?asnych do?wiadcze?, które mog? nie mie?
> zastosowania. Rozs?dniej by?oby poda? pytaj?cemu kilka adresów
> internetowych stron o tematyce medycznej lub co wpisa? w Google.
>2. Pisze si? z perspektywny podr?cznika. Po drugiej stronie jest
> zmartwiony cz?owiek, wi?c straszenie nie jest zbyt dobrym pomys?em.
> Reassurance (terapia dobrym s?owem) jest BARDZO wa?na zawsze.
>
Napisales rowniez :

>>2. M.p nale?y leczyae.
Najwa?niejsze jest przywrócenie prawid?owego rytmu serca.
Dobr? metod? jest kardiowersja (umiarowienie za pomoc? impulsu
elektr.) lub stosuje si? leki. <<

Uwagi na temat tego kto co pisze - odnosza sie z pewnoscia do Ciebie
samego.

W zakresie "straszenia pacjenta" :

-w krajach w ktorych medycyna jest na wlasciwym poziomie i lekarzowi
pacjenci wierza to mowi sie pacjentowi cala prawde. Bo prawo tego od
lekarza wymaga. Jezeli wiec nalezy podac pacjentowi informacje iz (
powiedzmy) jego INR musi byc w zakresie 2-3, bo jak pojdzie w gore do
7 to jego szanse na smierc z powodu intracranial bleeding wzrastaja
mniej wiecej 10 krotnie, choc szanse na smierc z powodu zatoru tetnicy
mozgowej sie nie zmieniaja. I tak pouczony pacjent bedzie sam pilnowal
swojego INR, nie robiac alarmu na newsgroup i nie pytajac sie osob
niefachowych, lub tylko takich ktore cos tam wyczytaly w podreczniku
dla studentow medycyny .

-gdybys wiec mial za soba conajmniej pol roku pracy na kardiologii to
bys wiedzial , ze migotanie przedsionkow spowodowane jest rowniez
takimi czynnikami jak spozywanie alkoholu, guzami przedsionka,
wrodzonymi wadami serca, zabiegami na sercu, kardiomiopatia . Moze byc
spowodowane czynnikami nerwowymi, a takze mamy idiopatyczna forme.
Pozostale czynniki ryzyka wymieniles.

Leczenie migotania polega na trzech elementach :

-konwersja i utrzymaniem rytmu przedsionkow
-kontrola czestosci pracy komor
-zapobieganiem udaru mozgu

Dwa pierwsze elementy polegaja na uzyciu srodkow farmakologicznych (
na przyklad uzyciem srodkow antyarytmicznych klasy III, IC i IA) lub
uzyciem pradu , wlaczajac ablacje i wszczepienie
defibrylatora/stymulatora). Szanse na to, ze pacjent w wyniku
kardiowersji wykonanej w trakcie jego pierwszego epizodu AF (atrial
fibrylation) pozostanie w sinus rytm przez 5 lat bez uzycia zadnych
innych srodkow wynosza jedynie 30 %. Oznacza to, ze 70 % bedzie mialo
AF powracajace. Bo nawet jezeli nie udaje sie przerwac AF to mozna
uzyskac cakiem znosna (wzglednie miarowa i wolna) prace komor.

Trzecia uzyskuje sie poprzez uzycie trutki na szczury ( a konkretnie
jej skladnika warfaryny) , na wykonaniu zabiegu chirurgicznego
(zwanego left atrial appendectomy) lub zalozeniem filtra(ow).

Jako lekarz rodzinny sledze/prowadze grupe okolo 500 pacjentow z
migotaniem przedsionkow i maja sie oni wcale niezle. Czesc ma klopot
z CHF - ale to jest normalka, bo medycyna cudow nie czyni ale je tylko
ulatwia. Niektorzy maja zabieg ablacji (wlaczajac MAZE procedure), a
takze ablacje wykonana z nastepowym zalozeniem pacemakera
/defibrylatora. Dwukomorowy stymulator potrafi uczynic prawie cud -
pozwalajac uniknac zabiegu przeszczepu serca (ktory nie zawsze
przeciez jest mozliwy).

Poniewaz 70 % pacjentow z AF ma to AF nawracajace lub utrzymujace sie
stale - to trzeba tak konstruowac swoja wypowiedz, aby pacjenta o tym
uprzedzic z gory.

Trzeba pacjentowi powiedziec, ze jego lifestyle moga zmniejszyc szanse
nawrotu AF. Ze zaprzestanie palenia papierosow, unikanie alkoholu jak
rowniez unikanie stressowych sytuacji daje mu wieksze szanse. Ze
przyjmowanie srodkow antyarytmicznych z klasy I lub III daje mu
rowniez wieksze szanse.

I to na tyle w wiekszym skrocie.

Pozdrawiam


dradam

PS. Uwaga >>Rozs?dniej by?oby poda? pytaj?cemu kilka adresów
> internetowych stron o tematyce medycznej lub co wpisa? w Google <<
swiadczy o tym, ze piszacy sam swoja wiedze czerpie z takich
wlasnie zrodel. Do leczenia chorob serca niestety to nie wystarcza.

Referencje z mojej strony :

-ACC/AHA/ESC Guidelines for the management of patients with Atrial
Fibrillation - JACCV Vol. 38 No. 4 , 2001
-New Evidence for Stroke Prevention - JAMA Sept. 18 , 2002 , Vol. 288
No.11


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-10-20 17:53:59

Temat: Re: migotanie przedsionkow
Od: l...@o...pl (living_english_structure) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 20 Oct 2002 07:10:16 -0600, dradam <x...@p...onet.pl> wrote:
> On Sun, 20 Oct 2002 11:48:57 +0000 (UTC),
> l...@o...pl (living_english_structure)
> wrote:
>>Napisa?em :
>> "Niekiedy nie jest mo?liwe lub nie udaje si? przywrócenie prawid?owego
>> rytmu serca, wówczas d??y si? ?eby nie by? on zbyt szybki i zbli?ony
>> do cz?sto?ci akcji serca osoby zdrowej. Uzyskuje si? to za pomoc? leków."
>>To co mi si? nie spodoba?o w licznych postingach na tej grupie :
>>1. wypowiadaj? si? osoby nie maj?ce najmniejszego poj?cia o tym o czym mówi?
>> lub wypowiadaj? si? np. w?asnych do?wiadcze?, które mog? nie mie?
>> zastosowania. Rozs?dniej by?oby poda? pytaj?cemu kilka adresów
>> internetowych stron o tematyce medycznej lub co wpisa? w Google.
>>2. Pisze si? z perspektywny podr?cznika. Po drugiej stronie jest
>> zmartwiony cz?owiek, wi?c straszenie nie jest zbyt dobrym pomys?em.
>> Reassurance (terapia dobrym s?owem) jest BARDZO wa?na zawsze.
> Napisales rowniez :
>>>2. M.p należy leczyć.
> Najważniejsze jest przywrócenie prawidłowego rytmu serca.
> Dobrą metodą jest kardiowersja (umiarowienie za pomocą impulsu
> elektr.) lub stosuje się leki. <<
> Uwagi na temat tego kto co pisze - odnosza sie z pewnoscia do Ciebie
> samego.
Mój pierwszy posting pisałem przede wszystkim do Mitcha. A powodem
drugiego było moje przeświadczenie, że zarzucono mi czego nie powiedziałem.

Nie chciałem urazić DrAdama i wywołać postu będący potwierdzeniem
niewątpliwej szerokiej wiedzy mojego przedpiścy.

BTW nawet w tej hiper-super stechnicyzowanej medycynie zachodu pacjenci
też umierają. No ale są nowocześnie leczeni.

living_english_structure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-10-20 18:33:40

Temat: Re: migotanie przedsionkow
Od: dradam <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 20 Oct 2002 17:53:59 +0000 (UTC),
l...@o...pl (living_english_structure)
wrote:


>Mój pierwszy posting pisa?em przede wszystkim do Mitcha. A powodem
>drugiego by?o moje prze?wiadczenie, ?e zarzucono mi czego nie powiedzia?em.
>
>Nie chcia?em urazi? DrAdama i wywo?a? postu b?d?cy potwierdzeniem
>niew?tpliwej szerokiej wiedzy mojego przedpi?cy.
>
>BTW nawet w tej hiper-super stechnicyzowanej medycynie zachodu pacjenci
>te? umieraj?. No ale s? nowocze?nie leczeni.


Yuup. Rozumiem.. Sorki ... Bylem zbyt "twardy". Sorry, jezeli
zabrzmialo to nieprzyjemnie dla living_english_structure.

Co do tego jak umieraja pacjenci - niewatpliwie umieraja na Zachodzie
pozniej. Czy sie wiecej mecza przed smiercia ? Istnieje takie pojecie
, wprowadzone przed wielu laty " dlugosc zycia w dobrym zdrowiu" . Sam
uzylem go w pracy opublikowanej przed 20 laty temu w Polsce.

Niewatpliwie pacjenci ze schorzeniami serca zyja dluze na Zachodzie (
w Polsce umiera sie coraz wczesniej, jak wiadomo ), sa intensywniej
leczeni . Pozwala im to zyc "lepszym zyciem" , byc aktywnym , udzielac
sie "socjalnie".

No ale kostucha przychodzi ( przyjdzie ) do kazdego z nas. Wczesniej
czy pozniej - trzeba sie wiec cieszyc tym co kazdy z nas ma z zycia.
Jest to takie naturalne jak to, ze kazdy z nas sie urodzil.

NO I NIE PALIC PAPIEROSOW !

Palenie papierosow jest jedynym, calkowicie kontrolowalnym/usuwalnym
czynnikiem ryzyka w chorobach serca. Jednym z najpowazniejsych (
jezeli chodzi o tzw. "relative risk") A takze czynnikiem ryzyka ,
zreszta, w wielu innych schorzeniach.

Pozdrawiam

dradam

PS. Ja zawsze jestem "dradam" z malej litery.Od osmiu lat kiedy jestem
na Inecie. Natomiast "English" zawsze sie pisze z duzej litery.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

travatan
Skóra-choroba?- pytanie
wyniki badan- co to jest MCHC?
Wyrywanie osemek
Badanie słuchu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »