milosc do maszyny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-11 11:55:29

Temat: milosc do maszyny
Od: "Tomik" <t...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

z pewna taka niesmialoscia :)

jestem ciekaw Waszych opinii dotyczacych tego tekstu:
http://nnmag.net/NoName27/dane/115.html

pozdrawiam serdecznie

--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-11 12:17:45

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomik" <t...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:alnati$6i8$1@news.tpi.pl...
> z pewna taka niesmialoscia :)
>
> jestem ciekaw Waszych opinii dotyczacych tego tekstu:
> http://nnmag.net/NoName27/dane/115.html

Czy Ona rozwawia również po polsku ;)) ?
Bo czasami wydaje mi się, że ją spotykam tu i ówdzie...
również tutaj.
;-))

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 12:27:20

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "Tomik" <t...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Czy Ona rozwawia również po polsku ;)) ?
>Bo czasami wydaje mi się, że ją spotykam tu i ówdzie...
>również tutaj.
> ;-))

ouuu... potwierdza sie moja osobista teoria o tym, ze kobiety sa
sprytniejsze niz faceci :)

--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 12:37:07

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "TheStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomik" <t...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:alnati$6i8$1@news.tpi.pl...
> z pewna taka niesmialoscia :)
>
> jestem ciekaw Waszych opinii dotyczacych tego tekstu:
> http://nnmag.net/NoName27/dane/115.html

Jeśli ta AI przejdzie test Turinga, nie będzie już maszyną.
Zresztą, software w ogóle nie jest maszyną ;)

JGrabowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 12:47:04

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "Tomik" <t...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Jeśli ta AI przejdzie test Turinga, nie będzie już maszyną.
>Zresztą, software w ogóle nie jest maszyną ;)

Ciekawe zdanie, bo ja wiem czy nie jest. Hmm.. to bardzo plynna granica.

--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 13:08:29

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "TheStroyer" <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomik" <t...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:alndth$dib$1@news2.tpi.pl...
> >Jeśli ta AI przejdzie test Turinga, nie będzie już maszyną.
> >Zresztą, software w ogóle nie jest maszyną ;)
>
> Ciekawe zdanie, bo ja wiem czy nie jest. Hmm.. to bardzo plynna granica.

Maszyną jest komputer - oprogramowanie nie. Miłość do
oprogramowania będzie podobna, jak platoniczna miłość do człowieka:
wtedy też nie kocha się maszyny (ciała), a sam software ;) Ale
moim zdaniem nie da się stworzyć AI dorównującej człowiekowi
pod każdym względem; chociaż można stworzyć AI lepszą od inteligencji
człowieka pod względem szybkości działania i zasobu informacji, to nie da
się w pełni symulować wszystkich procesów myślowych, a zwłaszcza
uczuć.

JGrabowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 14:01:26

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "Tomik" <t...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Maszyną jest komputer - oprogramowanie nie.

Oprogramowanie to tylko zapis informacji w pamieci, na przyklad jesli
zalozymy, ze pamiecia sa kamienie ulozone na szachownicy wtedy program jest
zapisany "materialnie" i nawet jesli jest to tylko ZAPIS programu to tak
samo maszyna jest tylko materialnym wyrazem mysli konstruktora. Zatem
oddzielenie programu od maszyny jest czesto niemozliwe. Wlasnie na tym
polega potega komputera, w pamieci mozesz tworzyc dowolne urzadzenie :)

> Miłość do oprogramowania będzie podobna, jak platoniczna miłość do
człowieka:
>wtedy też nie kocha się maszyny (ciała), a sam software ;)

Niekiedy takze "normalna" milosc moze miec taki wyraz, gdy partner jest
chory czy w jakis sposob ograniczony poprzez materie, prawda?

> Ale moim zdaniem nie da się stworzyć AI dorównującej człowiekowi pod
każdym względem; chociaż >można stworzyć AI lepszą od inteligencji człowieka
pod względem szybkości działania i zasobu >informacji, to nie da się w pełni
symulować wszystkich procesów myślowych, a zwłaszcza
>uczuć.

Rozumiem, ale zgodzisz sie ze mna, ze to tylko przeczucia. Nauka juz nieraz
zaskakiwala :)

JGrabowski

--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 14:43:09

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomik <t...@b...gnet.pl> napisał(a):

> Rozumiem, ale zgodzisz sie ze mna, ze to tylko przeczucia. Nauka juz nieraz
> zaskakiwala :)

Po pierwsze ludziom nigdy nie uda się stworzyć życia, a ci którzy marnuja
swój czas mysląc że im się uda, to idioci. Albowiem życie jest cudem, a
ludzie nie są cudotwórcami.

Z drugiej jednak strony ludzie sa tak zestandaryzowani, zmaszynowni,
odnaturalnieni i odżyciowani, że maszyna może wielu z nich spokojnie udawać.

Z trzeciej strony potrzeby komunikacyjne wielu ludzi są całkowicie
konwencjonalne, stąd maszyna może im odpowiadac nawet bardziej, niż człowiek,
bo temu zawsze jakaś niekonwencjonalność może się wypsnąć.

pozdr
kis

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 15:26:37

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "Tomik" <t...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Po pierwsze ludziom nigdy nie uda się stworzyć życia, a ci którzy marnuja
>swój czas mysląc że im się uda, to idioci. Albowiem życie jest cudem, a
>ludzie nie są cudotwórcami.

Kazdy ma prawo do wlasnych przekonan jednak chyba sam rozumiesz, ze to nie
argument w dyskusji. Zycie jest bardzo skomplikowanym procesem jednak
tworzac symulacje mozemy ten proces lepiej poznac. Nawet definicja zycia
jest bardzo zroznicowana, malo wiemy, dlaczego uwazasz zatem, ze naukowcy
marnuja czas i , ze sa idotami? Czyz idiotyzmem nie jest raczej zakladanie z
gory czegos o czym nie jestesmy przekonani?

>Z drugiej jednak strony ludzie sa tak zestandaryzowani, zmaszynowni,
>odnaturalnieni i odżyciowani, że maszyna może wielu z nich spokojnie
udawać.

To niestety prawda :(

--
Tomik / Addict ______________________________
Jesli nie lubisz myslec, nie klikaj -> http://nnmag.net
Gfx, txt, scena : http://nnmag.net/tomik | GG : 1202460

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 21:31:21

Temat: Re: milosc do maszyny
Od: "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tomik <t...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:alnati$6i8$...@n...tpi.pl...
> z pewna taka niesmialoscia :)
>
> jestem ciekaw Waszych opinii dotyczacych tego tekstu:
> http://nnmag.net/NoName27/dane/115.html

Fajny, ale:
1. Spełnienie testu Turinga jest tylko definicją symulacji konwersacji
nieodróżnialnej dla człowieka, ale nie jest definicją myślenia.
2. Co mogą znaczyć słowa "skarby narodów" z Ap 21:26 ?
Wydaje mi się, że nie chodzi tylko o klejnoty i złoto.
3. http://www.dzohar.com/bk_sq.htm - IQ, EQ, SQ

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://republika.pl/tkwiecie/

+
Najcenniejszymi perłami ludzkiego ducha są:
w dziedzinie filozofii tomizm,
w dziedzinie religii nabożeństwo do miłosierdzia Bożego.