Coś wam opowiem. Nie dalej jak w poniedziałek, kiedy to jechałem trzy
godziny autobusem, i miałem sporo czasu na przemyślenia gapiąc się przez
szybę, zrozumiałem wreszcie, że jestem introwertykiem.
Nigdy nie miałem co do tego pewności. Testy i analizy zawsze nie były
jednomyślne. Wychodziło, że jestem introwertykiem udającym ekstrawertyka,
albo odwrotnie. W ten pamiętny poniedziałek wreszcie odkryłem prawdę.
Jestem introwertykiem, a to dlatego, że zawsze szukam odpowiedzi w sobie
samym. Nie byłem tego pewien, bo przecież mam dobry kontakt ze światem
zewnętrznym. Nie zamykam się i nie uciekam w siebie. Jedno tylko
przeoczyłem: każdy zwrot w moim życiu był podyktowany wewnętrznymi
przemianami mojej osobowości.
I tak wyszło na jaw, że szukam odpowiedzi na pytania w sobie, a nie na
zewnątrz. Nie polegam na nauce i technologii, bo wiem, że jest ona zależna
od stopnia jej rozpowszechnienia i akceptacji. Teraz już wiem, że moje
poszukiwania kieruje zawsze wewnątrz mojej psyche, tam, gdzie wiedza jest
nieskończona...

pozdrawiam serdecznie
Łukasz
--

____________________
www.nawrocki.art.pl - psycho circus project

'stop making that big face' /aphex twin