| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-12-28 16:34:51
Temat: Re: nabroilam...
Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6aff.0000049b.3e0dcf11@newsgate.onet.pl...
> > > Nawet KK jako grzech traktuje niemożność oparcia się pokusom,
> > > a nie samo ich istnienie!
> >
> > Czy KK to Kodeks Karny, czy coś innego?
>
> Jako Sowa, symbol mądrości, poradzisz sobie z odcyfrowaniem tego skrótu
> z kontekstu choćby tego jednego zdania :-)
Ale ja serio pytam, pierwszy raz widzę ten skrót.
Zagadnięty mąż też nie wie (ten kodeks karny to jego sugestia).
Było jeszcze: Krystus Krześcijanin, Kare Kryszna ;-)
Mądrość to czasami umiejętność pytania o rzeczy oczywiste dla innych.
Mam się ściemniać że wiem, chociaż nie wiem?
Korona mi z głowy nie spadnie, a może będę mądrzejsza bo się czegoś dowiem.
:-)
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-12-28 17:38:57
Temat: Re: nabroilam...> Ale ja serio pytam, pierwszy raz widzę ten skrót.
> Zagadnięty mąż też nie wie (ten kodeks karny to jego sugestia).
>
> Było jeszcze: Krystus Krześcijanin, Kare Kryszna ;-)
Też by pasowało i sensu wypowiedzi za bardzo nie zmieniło :-)
> Mądrość to czasami umiejętność pytania o rzeczy oczywiste dla innych.
A ja czasami o tym zapominam i doszukuję się złośliwości...
> Mam się ściemniać że wiem, chociaż nie wiem?
> Korona mi z głowy nie spadnie, a może będę mądrzejsza bo się czegoś dowiem.
> :-)
No dobrze, jeśli to nie było czepialskie pytanie, to odpowiem: Kościół
Katolicki :-)
> Sowa
Sadira
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-12-28 18:06:40
Temat: Re: nabroilam...
Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:auk46n$fro$1@news.onet.pl...
> Zastanawiam się, co tak naprawdę się stało.
> Skąd "bierze się" granica między tym co wolno, a czego nie wolno w
związku.
> Na jakiej podstawie Ty Sowo oraz Ty Mrówko oceniacie sytuację Jagódki. (na
> podstawie własnych doświadczeń, przemyśleń... zapewne)
> A co by się stało gdyby Jagódka się przespała z tym panem? Co by to TAK
> NAPRAWDĘ zmieniło?
1,Mogłoby ja do końca życia gryźć sumienie.
2,Mogłoby okazać się ze z drugim facetem było 100 razy lepiej niż z mężem i
miałaby ochotę robić to tylko z tym drugim,co za tym idzie z czasem maż
kapnąłby się o co chodzi a wiec byłoby zapewne po małżeństwie.
3,Przespałaby się raz potem drugi,zakochałaby się i byłoby po małżeństwie.
4,Przespałaby się ,byłoby kiepsko ,przejrzałaby na oczy i pogoniła faceta.
5,Przespałaby się ,spotkaliby się kilka razy a potem by wszystko wróciło do
normy i byłaby wzorowa żona.
Jak widzisz jest kilka opcji ....
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-12-28 22:40:17
Temat: Re: nabroilam...Myślę,że najlepiej wyłacz komputer.
Mężowi kup dobre wino, i zacznij rozmowe, ale przyjemną,bez wypominania.Żeby
jej koniec był przyjemny.
Następnego dnia nie podchodż do kompa, , zrób coś miłego dla siebie.
Niestety na forum nie bedziesz miała dobrych rad. Tu jest mnóstwo takich , co
sami podobnie sie zachowali.
Przepraszam,jeśli zranię czyjes uczucia, ale czytam czasem wyrywkowo listy na
forum i można sie załamać, zdrady, awantury, problemy małżenskie.
Wyłacz kompa i wejdź w świat rzeczywisty.
A męża na pewno kochasz. A Ktoś z internetu jest tylko dalekim złudzeniem , a
na necie zbyt łatwo jest byc mądrym i uprzejmym.
Może zraniłas męża, warto to naprawić, komp Ci nie pomoże.
Powodzenia
jjja
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-12-28 22:55:52
Temat: Re: nabroilam...
Użytkownik "jjja" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:aul98h$4fn$1@news.gazeta.pl...
ale czytam czasem wyrywkowo listy na
> forum i można sie załamać, zdrady, awantury, problemy małżenskie.
I jeszcze pijactwo,dziwkarstwo, łgarstwo i same łajzy wirtualne......
Lepiej nie zaglądać.
Strasznie wyrywkowo czytasz.
Sowa
Ale w towarzycho wdepnęłam he,he. :))) Jeszcze się zdemoralizuję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-12-29 02:30:53
Temat: Re: nabroilam...
Użytkownik Bischoop <B...@b...kreml.russia> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Dnia sob, 28 gru 2002 o 11:15 GMT boniedydy napisał(a):
>
> > Idźcie do psychologa (mediatora).
>
> Mozna tez posc do ksiedza, takie sprawy rowniez nie sa mu obce.
księdzu? chyba, że pozostajacemu w długotrwałym związku.
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-12-29 09:11:52
Temat: Re: nabroilam...
Użytkownik "Sowa" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aula67$hf9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "jjja" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:aul98h$4fn$1@news.gazeta.pl...
> ale czytam czasem wyrywkowo listy na
> > forum i można sie załamać, zdrady, awantury, problemy małżenskie.
>
> I jeszcze pijactwo,dziwkarstwo, łgarstwo i same łajzy wirtualne......
> Lepiej nie zaglądać.
>
> Strasznie wyrywkowo czytasz.
>
> Sowa
> Ale w towarzycho wdepnęłam he,he. :))) Jeszcze się zdemoralizuję.
kurczę idę jeszcze przed Nowym Rokiem sprzedać kompa, zawsze to kasa w
kieszeni a nie siedzę i demoralizuję sie tutaj. Sowa dzięki za uświadomienie
:-))))))))))
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka (27-10-97) +...(07-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-12-29 11:28:33
Temat: Re: nabroilam...Dnia nie, 29 gru 2002 o 03:30 GMT boniedydy napisał(a):
> księdzu? chyba, że pozostajacemu w długotrwałym związku.
Nie znasz jeszcze mojego humoru, aczkolwiek wielu ksiezy to dobrzy
psycholodzy, u mnie w parafi slyszalem wiele o tym iz po porade
malzenska przychodzily malzenstwa, i bardzo sobie ksiedza chwalily.
--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)o2.pl | GG:1002333 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-12-29 11:30:09
Temat: Re: nabroilam...i maz ma odpisac?
//molek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-12-29 16:38:01
Temat: Re: nabroilam...
Użytkownik "tweety"
> > Ale w towarzycho wdepnęłam he,he. :))) Jeszcze się zdemoralizuję.
Wiesz Tweety po tym jak czytałam Twój przed świąteczny watek wierze,ze sobie
poradzisz..gorzej z życiem które nosisz pod sercem bo wiesz....czym skorupka
za młodu nasiąknie........:))
Monika Janicka.
Ostatnio odwiedzając grupę zastanawiałam się ze Cię nie widać wiec pewnie po
już po wszystkim.
No ale jak widać myliłam się..A jak udały się święta?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |