Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia najgorsza wpadka w kuchni

Grupy

Szukaj w grupach

 

najgorsza wpadka w kuchni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-09-15 11:54:28

Temat: najgorsza wpadka w kuchni
Od: "Katarzyna T. Nowak" <k...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

ja kiedys np probowalam zrobic z przepisu "paluszki narzeczonej". Z
kolezanka. Bylam wtedy w klasie maturalnej. To mialo byc cos slodkiego.
Wyszlo cos potwornie twardego jak granit i ze zlosci.......wyrzucilysmy
paluszki narzeczonej przez okno na glowe jakiemus facetowi, jak sie
okazalo. Gosc zawyl (twarde byly) i wylazl na drugie pietro, po czym zrobil
straszliwa awanture przed drzwiami (nie otworzylysmy).
Macie jakies ciekawe wpadki kulinarne???"-)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-09-15 13:38:07

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: "Castle" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Katarzyna T. Nowak"
> Macie jakies ciekawe wpadki kulinarne???"-)))

No takiej spektakularnej jak ty to nie :)))) usmialam sie :)
facet uroczo musial wygladac wydzierajac sie do zamkniektych
drzwi hihhh :)))))
Razu jednego nastwailam wszystko na rosolek - na prawdziwej
wolowince i kurczaku. Wolowinka wystana w kolejce itepe.
Mialam wtedy ze 12 lat (hihh bo ja wczesnie zaczynalam).
Wszystko na malenki gaz i pojechalam sobie na dzialeczke.
a.... rosolek zostal....
Wracam pod wieczor i juz pod samym blokem cos smierdzi
paleniskiem :> Patrze, a z mojej kuchni siwiuskie klebki
dymu. Na klatce schodowej to samo. Jeeezu jaki to byl smrod!
hehhh
Sasiadka zlapala mnie na schodach bo juz chciala akcje
ewakuacyjna z klatki przeprowadzac ;))
Ulubiony garnek rosolowy mamy poszedl sluzyc na smietnik, a
zapach 'obiadku' dawal sie jeszcze dluugo we znaki :))))))
Castle
- dzis zupka nie byla na twardo :)) barszcz ukrainski
mniamm..



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-16 08:14:28

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Macie jakies ciekawe wpadki kulinarne???"-)))

Moja pierwsza wpadka to byla zupa ogorkowa ;-) Nie mialam wtedy pojecia o
gotowaniu bo przez cale moje zycie "nastoletnie" moja mama na pytanie: "Jak
Ci pomoc mamo?" odpowiadala: "Obierz ziemniaki" ;-) Tak wiec, ugotowalam
zupke ogorkowa wrzucajac do garnka wszystko na raz: starte ogorki tez. Dlugo
sie gotowala a ja nie moglam zrozumiec czemu ziemniaki sa ciagle twarde
;-)))

Pozdrawiam

Marzenna Kielan
AkwaForum - magazyn akwarystyczny


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-16 13:11:16

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: "Marta" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Katarzyna T. Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:9nvfkl$4kq$1@news.onet.pl...


Jedna z moich wpadek to bylo przypalone mleko.... zwyczajnie wlaczylam zeby
sie zagotowalo (bo tak jakos u mnie jest ze mleko zawsze musi byc
przegotowane) noi wyszlam do kolezanki...... n ie musze chyba dodawac co sie
stalo. Garnek byl spalony a mleko....... zwycajnie go nie bylo ale za to
smrod byl i to nieziemski....


A druga a raczej wczesniejsza moja wpadka, to moze nie zupenie kulinarna ale
z kuchnia zwiazana.......
Bylam w podstawowce, na lekach PracyTechniki czy tez plastyki robilismy
wydmuszki....
Po jakims czasie postanowilam sobie sama w domciu zrobic taka wydmusze...
wyszla fajnie, tylko ze bylam strasznie glupiutka i zamiast zrobic
jajecznice z jajeczka ktore wydmuchalam , zwyczajnie wyrzucilam przez okno,
pecha miala szyba samochodu na ktora spadlo to jajeczko...... musze dodac ze
jest mi strasznie wstyd za to :)))))


Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-16 16:10:51

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: "Setsuna" <m...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Stopilam garnek... :-) Tak, stopilam, nie spalilam. Postawilam duzy gar
zupy, na prosbe mojej mamusi, ktora miala przyjsc niedlugo. Kuchenka byla
elektryczna, z tymi elementami na wierzchu. W miedzy czasie zadzwonil wtedy
moj przyszly maz, no i oczywiscie zapomnialam o garze. Mamusia sie spoznila,
a ja gawedzilam bestrosko. Jak tylko uslyszalam klucz w drzwiach, poczulam
jak powietrze jest bardzo gorace i przypomnialam sobie o zupie! Popedzilam
do kuchni, a tam bialy dym i czerwony, rozzazony garnek.... Mamusia
krzyknela a ja glupio podnioslam garnek, zeby go postawic gdzie indziej bo
te elementy dlugo zostaja jeszcze gorace. Dno odpadlo, a metal sie polal po
kuchence (chwala Bogu ze nie polecialo na mnie). Garnek oczywiscie zostaly
wyrzucony, kuchenka do dzis dnia nosi blizny.

Setsuna.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-16 21:19:53

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: "Alphie" <a...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

Ja natomiast, bedac nastolatka, gotowalam pewnego razu buraki. Mama miala je
utrzec i przygotowac do obiadu po powrocie z pracy. No i "zaczytalam sie" a
buraczki mi sie lekko zweglily. Ale co tam! Zweglone czesci odcielam a dobre
"srodki" starlam na tarce. Mama zrobila reszte a potem w czasie obiadu
spytala jak wpadlam na pomysl, zeby do buraczkow dodac suszone sliwki :-)))
Nie da sie ukryc - smakowaly lekko spalenizna, wlasnie jakby troche
sliwkowo.
Do dzisiaj sie z tego smiejemy!

Kasia Lisowska (Ventura, CA)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 09:44:52

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Macie jakies ciekawe wpadki kulinarne???"-)))
>
>
Wlasciwie to wpadka mojej mamy...
Bylam wtedy w liceum. Przygotowywalismy impreze zwana "Polowinkami" - kazdy
mial przyniesc cos do jedzenia. Mama upiekla dla mnie murzynka, zawsze robi
pyszne. Impreza sie rozpoczela. Ja oczywiscie nie skosztowalam tego, co sama
przynioslam, bylo tyle innych pysznosci... Po pewnym czasie jednak przyciagnely
moja uwage dziwne miny gosci, jedzacych murzynka mamy. W koncu moja
przyjaciolka zapytala, czy on celowo ma tak smakowac. Okazalo sie, ze zamiast
cukru pudru mama starla na wierzch... sol. Ale obciach!
Oczywiscie do tej pory znajomi mi to wypominaja :)
Pozdrawiam,
Ania R.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 18:11:32

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wlasciwie to wpadka mojej mamy...
Nie mamy ale za to jej córki [u znajomych z wizytą] zostaliśmy
poczęstowani pyszną szarlotką, niektórym coś nie pasowało i śledztwo
wykazało, że została posypana zamiast cukrem pudrem ... maką ziemniaczaną.
;-)))
{wybacz Jag...} :-)
pozdr. Jerzy


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-17 18:41:41

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: d...@e...net.ae (Tomek W) szukaj wiadomości tego autora

To byl krupnik!! Dla mnie i dla syna 15 latka. Znakomity po ugotowniu-
kosci ze schabu do obgryzania i takie tam krupnikowe pysznosci.
Super-mysle -bedzie go na trzy dni. Na drugi dzien rozpacz-kwasny
b.kwasny!!!
Za tydzien znowu probuje -to samo znakomity a potem kwasny. Nie pomoglo
trzymanie w lodowce ;-((
Wreszcie sasiadka zrobila sledztwo.
Opowiedz-powiada - jak to robisz?
no to ja: a to to i to!
A co ze smietana ?
Jak to co? Wlewam juz na koncu jak chlodniejszy bo inaczej sie klaczki
robia.
No i co dalej ?
No nic -przeciez gotowy ,to odstawiam.
Nie gotujesz ze smnietana ? No nie-po co
A tu cie mam!...
Do dzis pamietam ten zal w zimowe popoludnie ze nie ma krupniczku,oj nie
ma
Tomek W.
--
Tam jest gaz!! http://www.angelfire.com/wi/lpg/
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-28 20:47:25

Temat: Re: najgorsza wpadka w kuchni
Od: Sabinka <s...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Sep 2001 11:44:52 +0200, <a...@p...onet.pl> wrote:

>przyjaciolka zapytala, czy on celowo ma tak smakowac. Okazalo sie, ze zamiast
>cukru pudru mama starla na wierzch... sol. Ale obciach!

Troche mniej kulinarnie, ale tez o soli:
Robilam za sekretarke i na jakies obrady podalam w cukierniczkach sol.
Ale nie dlatego juz tam nie pracuje ;-)

--
S.

--
http://stranslator/republika/pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

suszone pomidory
Żeberka
Kurki
OT. Cos zre moje posty
Kuchenne strony domowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »