no ogórki na ostro a la ixełka
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2014-09-28 22:59:31
Temat: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: iwanos <i...@6...pl> szukaj wiadomości tego autora
robią wrażenie
btw. One jeszcze żyje? czy już gotują razem z panslavem? :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2014-09-29 08:23:17
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: "ZZZ" <n...@n...spam.com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "iwanos" <i...@6...pl> napisał w wiadomości
news:m09srf$lg2$1@speranza.aioe.org...
> robią wrażenie
> btw. One jeszcze żyje? czy już gotują razem z panslavem? :P
Daj Jej spokój (nie wywołuj wilka z lasu). Był na grupie dłuższy czas
spokój, wyhamowała swoją aktywność. Można spokojnie zapytać,
wymienić poglądy.
Może na grupie mniejszy ruch ale przynajmniej bez złych emocji.
ZZ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2014-09-29 14:12:54
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: ikselk%g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
Strzelić Cię?
:-)
Niby dlaczego miałabym nie żyć? Nie udzielam się, bonie ma dla kogo już, a i z
perspektywy ostatnich szczególnie fajnych dla mnie wydarzeń i przedsięwzięć
zobaczyłam w całej krasie bezsens dalszego tracenia czasu tutaj - towarzystwo stało
się wybitnie nieciekawe. Oczywiście z Twoim wyjątkiem :-)))
A ogóreczki robią wrażenie, oj tak - już jestem po najnowszej produkcji, jakieś 50
słoików, z których kilka wczoraj (ledwie zdążyły się trochę przegryźć z octem)
poległo na ognisku u znajomych,no pełna furora! :-D
Pozdrawiam serdecznie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2014-09-29 14:24:21
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: ikselk%g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
W dniu poniedziałek, 29 września 2014 08:23:17 UTC+2 użytkownik ZZZ napisał:
> (...) Można spokojnie zapytać,
>
> wymienić poglądy.
No tak, bo to przecież właśnie ja w tym przeszkadzałam - niewolniczo musieliście
szczekać zza płota, grupowy przymus był. A teraz nie macie na kogo, biedaki. I nagle
Was kultura opanowała. Ta wrodzona :->
>
> Może na grupie mniejszy ruch ale przynajmniej bez złych emocji.
>
Teraz za to same emocje w typie "ja liżę ciebie, więc ty musisz mnie". Wystarczy
jednak, aby ktoś komuś coś nie po myśli, i wtedy dopiero będzie widać właściwy
charakter tej sielanki... Jednakże na razie wszyscy się starannie pilnują, żeby SOBIE
coś udowodnić. I oczywiście to ja tu nie mam racji.
Zrywanie boków mam 3-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2014-09-29 15:43:59
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: babel77 <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2014-09-29 o 14:12, ikselk%g...@g...com pisze:
> Strzelić Cię?
> :-)
> Niby dlaczego miałabym nie żyć? Nie udzielam się, bonie ma dla kogo już, a i z
perspektywy ostatnich szczególnie fajnych dla mnie wydarzeń i przedsięwzięć
zobaczyłam w całej krasie bezsens dalszego tracenia czasu tutaj - towarzystwo stało
się wybitnie nieciekawe. Oczywiście z Twoim wyjątkiem :-)))
>
> A ogóreczki robią wrażenie, oj tak - już jestem po najnowszej produkcji, jakieś
50 słoików, z których kilka wczoraj (ledwie zdążyły się trochę przegryźć z octem)
poległo na ognisku u znajomych,no pełna furora! :-D
>
> Pozdrawiam serdecznie :-)
>
Ależ pisz, pisz. Nie każdy się tu udziela, ale pewnie wielu czyta i
korzysta z fajnych pomysłów i przepisów. Ujadaczami się nie przejmuj.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2014-09-29 15:49:26
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: ikselk%g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
W dniu poniedziałek, 29 września 2014 15:43:59 UTC+2 użytkownik babel77 napisał:
> W dniu 2014-09-29 o 14:12, ikselk%g...@g...com pisze:
>
> > Strzeliďż˝ Ciďż˝?
>
> > :-)
>
> > Niby dlaczego mia�abym nie �y�? Nie udzielam si�, bonie ma dla kogo
ju�, a i z perspektywy ostatnich szczeg�lnie fajnych dla mnie wydarze� i
przedsi�wzi�� zobaczy�am w ca�ej krasie bezsens dalszego tracenia czasu
tutaj - towarzystwo sta�o si� wybitnie nieciekawe. Oczywi�cie z Twoim
wyj�tkiem :-)))
>
> >
>
> > A og�reczki robi� wra�enie, oj tak - ju� jestem po najnowszej
produkcji, jakie� 50 s�oik�w, z kt�rych kilka wczoraj (ledwie zd��y�y
si� troch� przegry�� z octem) poleg�o na ognisku u znajomych,no pe�na
furora! :-D
>
> >
>
> > Pozdrawiam serdecznie :-)
>
> >
>
> Ale� pisz, pisz. Nie ka�dy si� tu udziela, ale pewnie wielu czyta i
>
> korzysta z fajnych pomys��w i przepis�w. Ujadaczami si� nie przejmuj.
OK, dzięki za miłe słowa :-)
Trochę mniej mnie tu będzie, ale jednak może rzeczywiście będę się starała czasem
zajrzeć, dla choćby kilku Wyjątków :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2014-09-29 23:21:27
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: ikselk%g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
W dniu niedziela, 28 września 2014 22:59:31 UTC+2 użytkownik iwanos napisał:
> robią wrażenie
Zrób sobie mięsko do tych ogóreczków - konserwę boczkową w słoikach, nie pożałujesz
tak jak z ogórkami.
Konserwa boczkowa po ikselsku:
- 3 kg boczku surowego
- 54 gramy soli peklującej pół na pół ze zwykłą solą (ja tak zrobiłam)
- łyżeczka cukru
- 4 pełne łyżki żelatyny
- 1 szklanka wody
- 3 pełne łyżeczki pieprzu czarnego
- 4 łyżki przyprawy do zup Maggi
- 2 pełne łyżki czosnku granulowanego (świeżego szkoda, bo i tak będzie gotowanie)
- papryka ostra (dodana dopiero przy napełnianiu słoików - ok. pół łyżeczki na słoik)
- słoiki (ok.8-9 szt., z szeroką gardzielą a'350 ml, które polecałam tu niedawno).
Boczek wybrać taki, żeby miał dużo mięsa.
1/2 boczku, tę z tłuściejszego końca, raz zemleć przez najgrubsze sitko maszynki,
resztę pokroić w 2-cm grubości paski lub 3-cm kostkę. Boczek mielony i krojony
wymieszać ze wszystkimi składnikami (bez papryki), dodając wodę, dobrze wyrobić
(wymasować), ubić w misce, przykryć folią spożywczą, wstawić na 24 h do lodówki.
Na dno każdego słoika wsypać 1/4 łyżeczki papryki ostrej, łyżką nałożyć boczek,
uciskając aby zminimalizować wolne przestrzenie wewnątrz słoika, wyrównać
powierzchnię, posypać 1/4 łyżeczki papryki.
Brzegi słoików dokładnie wytrzeć i odtłuścić ręcznikiem papierowym minimalnie
umaczanym w spirytusie, założyć czyste nakrętki, zakręcić mocno.
Słoiki włożyć go garnka podkładając pod nie metalową/drewnianą ażurową wkładkę albo
złożoną ścierkę, zalać zimną wodą aż po wieczka, pasteryzować 3-krotnie w odstępach
przynajmniej 24-, a lepiej 48-godzinnych, za każdym razem przez 1 godzinę (liczac
czas pasteryzacji od zawrzenia wody w garnku).
Po każdej pasteryzacji wyjąć słoiki i ustawić na blacie na ręczniku, żeby ostygły w
temp. pokojowej - nie wkładać między pasteryzacjami do lodówki!
Po ostatniej pasteryzacji i wystudzeniu - dobrze jest schować konserwy do lodówki,
aby galaretka wokół mięsa stężała, zresztą zawartość najlepiej smakuje schłodzona i
dobrze wtedy tężeje galaretka. Warto otworzyć jeden słoik zaraz po pasteryzacji i
schłodzeniu, a potem odczekać tydzień i otworzyć następny, żeby porównać, jak w miarę
upływu czasu konserwa się "przegryza" i z bardzo dobrej staje się coraz bardziej
EKSTRA, w ogóle im dłużej stoi, tym jest lepsza :-)
Oczywiście po 3 pasteryzacjach konserwa nie wymaga trzymania w lodówce i ma trwałość
przynajmniej pół roku bez lodówki, ale ze względów smakowych i estetycznych oraz dla
ułatwienia krojenia zawartości warto każdy słoik przed otwarciem choć kilka godzin w
lodówce jednak potrzymać.
Zawartość wykrawamy nożem wprost ze słoika albo wyjmujemy na talerz w całości i tam
kroimy. Zdjęcia może później, bo teraz nie mam czasu :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2014-09-29 23:22:49
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: ikselk%g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
W dniu poniedziałek, 29 września 2014 23:21:27 UTC+2 użytkownik
ikselk%g...@g...com napisał:
> - 54 gramy soli peklującej pół na pół ze zwykłą solą
Oczywiście W SUMIE ma być 54 g :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2014-09-29 23:33:09
Temat: Re: no ogórki na ostro a la ixełkaOd: ikselk%g...@g...com szukaj wiadomości tego autora
W dniu poniedziałek, 29 września 2014 23:21:27 UTC+2 użytkownik
ikselk%g...@g...com napisał:
> przykryć folią spożywczą,
Tylko nie ALU!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |