| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-05 12:48:16
Temat: Re: noga w drzwiUżytkownik "_ValteR_" <s...@n...thx> napisał w wiadomości
news:5lfhg6y6e44y.dlg@valter.biteme...
> "stopa w drzwiach" polega na wywołaniu poczatkowego zaangażowania, tak
> by człowiek zajął stanowisko i wtedy wywołuje to skłonność do
> konsekwentnego zachowania.
>
> Błądzisz..... ;) To o czym piszesz to jest technika odmowa-wycofanie i
> ma związek z zasadą kontrastu i wzajemności. Początek nie ten ale
> reszta się zgadza.
Ja sie oparałem na literaturze ;)
Jesli jednak Ty masz racje, to zwracam honor ;)
..
Pozdr,
Shan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-05 13:10:20
Temat: Re: noga w drzwi*Shan* wrote in <news:cu2fi1$72v$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> Ja sie oparałem na literaturze ;)
> Jesli jednak Ty masz racje, to zwracam honor ;)
źle nie napisałeś po prostu drobne sprostowanie. Te wszystkie rzeczy
mają jak dla mnie troche płynne granice.
--
Związki są jak opony - na niektórych można zrobić więcej kilometrów,
ale w końcu i tak wszystkie się ścierają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-05 18:58:14
Temat: Re: noga w drzwiShan:
> Ja sie oparałem na literaturze ;)
Tez wydaje mi sie ze pomyliles z czyms innym.
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-06 01:41:56
Temat: Re: noga w drzwi
"HardStyler" <d...@w...pl> wrote in message
news:cu0ojs$ope$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Szczesiu napisał(a):
> >> Jest podobna do techniki: "dupa w mur" i "chuj ci w dupe".
> >>
> > Miało być śmiesznie i dupa.
>
> I bylo. Dla mnie :)
>
no to mamy nowiutkiego, wylansowanego onaniste grupowego. Wreszcie bedzie po
kim jechac :-}
--
Stvoy
Mam slowiańską duszę jest okazja to się skuszę!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-06 13:44:24
Temat: Re: noga w drzwistvoy napisał(a):
> no to mamy nowiutkiego, wylansowanego onaniste grupowego. Wreszcie bedzie po
> kim jechac :-}
Wylansowanego?
Ale i tak musze spadac na pare najblizszych dni, wiec nie bede sie zbyt
czesto udzielal(ku uciesze wszystkich ludzi z grup, ktore
zasubskrybowalem). A tak BTW to powiem, ze klniecie tutaj lepiej niz na
alt.pl.zbluzgaj. Psycholodzy :D
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-06 22:15:16
Temat: Re: noga w drzwiviki wrote:
> Witam wszystkich!
>
> Byłabym niezmiernie wdzięczna za wyjaśnienie mojej wątpliwości... jako, że
> tłucze mi się po głowie... ale nie mogę sobie dokładnie przypomnieć na czym
> dokładniej polega technika "noga w drzwi"...
> z góry dziękuję za pomoc:-))))
> viki
>
O ile pamiętam (nie chce mi się sprawdzać, czytałem
wiele lat temu), mogę skonfabulować jakieś szczegóły:
W dzielnicy domków jednorodzinnych zjawia się miły
jegomość, który prosi losowo wybraną próbę mieszkańców
o podpisanie petycji, która ma na celu podjęcie przez
lokalne władze zdecydowanych działań zmierzających do
zmuszenia kierowców do bezpiecznej jazdy. Zdecydowana
większość podpisuje - mają dzieci, chcą aby bezpiecznie
przechodziły przez jezdnię idąc np. do kolegów.
Po tygodniu-dwu zgłasza się do wszystkich (także tych
co nie podpisali) dwu gości z ogromną, szpetną tablicą
z napisem "Jedź ostrożnie" i prosi o umieszczenie
jej na ich posesji, tak aby było widać ją z jezdni,
w ramach walki o bezpieczną jazdę.
Ci sami ludzie zgłaszają się też do drugiej
losowo wybranej próby ludzi z tego osiedla,
których jednak nigdy nie proszono
o podpisywanie czegokolwiek.
Zgoda na umieszczenie tablicy uzyskiwana była istotnie
częściej w grupie, do której zwracano się o podpisanie
petycji w porównaniu z grupą, do której się nie zwracano.
Nie trzeba dodawać, że statystycznie istotną różnicę między grupami
'zrobili' głównie ci, którzy podpisali petycję.
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |