Strona główna Grupy pl.sci.psychologia o dżinie i innych takich o dżinie i innych takich

Grupy

Szukaj w grupach

 

o dżinie i innych takich

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for
-mail
From: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: o dżinie i innych takich
Date: Fri, 31 Jan 2003 14:46:10 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 76
Sender: c...@o...pl@193.109.244.29
Message-ID: <b1dr7l$2bu$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 193.109.244.29
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1044017205 2430 193.109.244.29 (31 Jan 2003 12:46:45 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 31 Jan 2003 12:46:45 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:184687
Ukryj nagłówki

==========
Mężczyzna spacerujący w Kalifornii po plaży znalazł lampę.
Po potarciu wyskoczył zdenerwowany dżin:
- O.K., O.K. Uwolniłeś mnie z lampy. To jest już czwarty raz w tym miesiącu
! Mam tego spełniania życzeń powyżej uszu ! Zapomnij
o 3 życzeniach. Masz tylko jedno !
Mężczyzna:
- Zawsze chciałem pojechać na Hawaje, ale bardzo boje się latać samolotami.
Czy nie mógłbyś zbudować mostu aż do Hawajów. Mógłbym wówczas pojechać
samochodem.
Dżin się zaśmiał.
- To jest niemożliwe. Pomyśl logicznie ! Przecież nośniki mostu nie siegną
dna Pacyfiku ! Pomyśl ile betonu, ile stali. NIE ! Wymyśl jakieś inne
życzenie !
Mężczyzna:
- Byłem żonaty 4 razy. Moje żony zawsze mi mówiły , że nie dbam o nie, że
nie jestem wrażliwy. A zatem spełnij moje życzenie, żebym zawsze rozumiał
kobiety, wiedział co czuja, co myślą, dlaczego płaczą. Żebym wiedział co
naprawdę chcą, żebym wiedział co zrobić, żeby były zawsze
szczęśliwe.
Dżin:
- Chcesz ten most z dwoma pasami ruchu czy z czterema ?

==========
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef
przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego
żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do
siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A
właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk.
Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu
trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem
gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W
związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne
spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na
brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go
jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku
z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden,
jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony.
Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby
przynajmniej na ryby...

==========
Premier Miller odwiedza wzorowe gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w
chlewni, pośród stada dorodnych świń, towarzyszący grupie oficjeli
fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Miller:
- Żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem - typu "Miller
i świnie" czy coś takiego!
- Ależ skąd panie Premierze! - odpowiadają reporterzy. - Wszystko będzie
cacy.
Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Millera wśród świń z podpisem:
"Miller (drugi od lewej)".

==========
Mały plemniczek pyta się dużego plemniczka:
- Tyle się teraz słyszy o tym orgazmie. Czy mógłbyś mi powiedzieć co to
takiego?
- Hmm, no wiesz.. gdy poczujesz przód, tył, przód, tył - to mocno się wbij i
gdy zobaczysz piękną kulę to ładnie się przedstaw!!!
Pewnego dnia mały plemniczek czuje przód, tył... i mocno się wbija, widzi
piękną kulę, podpływa do niej i się przedstawia:
- Cześć jestem mały plemniczek!
- A ja jestem migdałek!


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
31.01 k...@p...onet.pl
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Krzew-drzewo
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Maseczki za 9 miliardów zlotych ida na przemial
Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9420
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3