« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2013-10-18 19:22:51
Temat: Re: ocet winny mętnyW dniu 2013-10-18 17:46, Qrczak pisze:
> Dnia 2013-10-18 09:27, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>> W dniu 2013-10-17 09:06, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2013-10-16 22:04, obywatel Anai uprzejmie donosi:
>>>> W dniu 16.10.2013 20:05, Qrczak pisze:
>>>>
>>>>> BTW zaglądasz może na forum Galeria Potraw?
>>>>>
>>>> Nie, ale zawsze mogę zajrzeć :D
>>>
>>> Polecam więc. Ludzie tam nie są Warnerami, a fotki często gęsto są
>>> bardzo dobre.
>>> I skutecznie działają na ślinianki.
>>
>> Forum fajne, niektóre zdjęcia też, ale jak się w tym połapać? Nie ma tam
>> żadnego porządku.
>
> Porządek zabija kreatywność.
> Ha!
Tak mi mów!
Gdyby to jeszcze chciało być prawdą...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2013-10-18 19:49:58
Temat: Re: ocet winny mętnyDnia 2013-10-18 19:22, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-10-18 17:46, Qrczak pisze:
>> Dnia 2013-10-18 09:27, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2013-10-17 09:06, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2013-10-16 22:04, obywatel Anai uprzejmie donosi:
>>>>> W dniu 16.10.2013 20:05, Qrczak pisze:
>>>>>
>>>>>> BTW zaglądasz może na forum Galeria Potraw?
>>>>>>
>>>>> Nie, ale zawsze mogę zajrzeć :D
>>>>
>>>> Polecam więc. Ludzie tam nie są Warnerami, a fotki często gęsto są
>>>> bardzo dobre.
>>>> I skutecznie działają na ślinianki.
>>>
>>> Forum fajne, niektóre zdjęcia też, ale jak się w tym połapać? Nie ma tam
>>> żadnego porządku.
>>
>> Porządek zabija kreatywność.
>> Ha!
>
> Tak mi mów!
> Gdyby to jeszcze chciało być prawdą...
Ciiii... jakoś sobie ten chaos i wewnętrzne rozdygotwanie wytłumaczać
trzeba.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2013-11-12 01:21:13
Temat: Re: ocet winny mętnyW artykule <1lrpgyiuu6k6$.1fnq2kdrfcrc2.dlg@40tude.net> Ikselka napisal(a):
> ma prawidłowe i na pewno nie zarażony jest np śluzowcami, co widac byłoby
> po kisielowatej konsystencji.
Ooooo....
No własnie. Czy śluzowce dyskwalifikuja taki ocet na zawsze???
Musze o nich poczytać.
Zrobiłem ocet w ubiegłym roku.
I miałem na początku takie gluty galaretowate. Po ich usunięciu,
nic już nie powstawało. Octu nie zużyłem, i teraz się waham.Wylać???
--
Pozdr. Z_D
____________________________________________________
____________________
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2013-11-12 02:03:34
Temat: Re: ocet winny mętnyDnia Tue, 12 Nov 2013 00:21:13 +0000 (UTC), Z_D napisał(a):
> No własnie. Czy śluzowce dyskwalifikuja taki ocet na zawsze???
> Musze o nich poczytać.
> Zrobiłem ocet w ubiegłym roku.
> I miałem na początku takie gluty galaretowate. Po ich usunięciu,
> nic już nie powstawało. Octu nie zużyłem, i teraz się waham.Wylać???
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fermentacja_mannitowa
"Równolegle z naturalnym procesem, jakim jest w fazie fermentacji cichej
fermentacja jabłkowo-mlekowa, mogą niekiedy zachodzić niekorzystne zmiany
chorobowe zwane śluzowaniem wina. Chorobę powodują bakterie, pokrywające
się śluzowatą substancją, co powoduje oleistą konsystencję wina. Podatne na
tą chorobę są jeszcze niezupełnie przefermentowane wina, słodsze, o niskiej
zawartości alkoholu i garbników. Choroba nie powoduje istotnych zmian
chemicznych, a jedynie zmiany konsystencji wina. Leczenie polega we
wstępnej fazie na przefiltrowaniu i zasiarkowaniu wina." //pirosiarczynem
potasu oczywiście, nie siarką w czystej postaci - p. XL
http://www.winnica.golesz.pl/wady-choroby-wina.html
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |