« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-14 09:18:36
Temat: 2,5 roczku a już 3 plomby, pękające szkliwo....włąśnie jak w temacie- córka ma 2latka i 9 miesięcy, i już 3 zęby
zaplombowane, w tym jeden z powodu pękającego szkliwa.. i 2 kolejne
stwierdzone przez dentystę ubytki...reszta zalakowana się trzyma...
nie wiem, co sie dzieję... jak zaczepiam dentystkę, do której chodzimy,to
mówi, ze by nie panikować, że nie jest jeszcze tak źle...
ale mi się tak nie wydaje.. nie wiem co robić.. jestem w panice...
poradźcie- czy zmienić dentystę, czy może zacząć dawkować zymafluor( ta
dentystka akurat uważa że absolutnie nie) czy rzeczywiscie zostawic sprawy
swojemu biegowi...
dziecko dużo słodyczy nie je.. pije za to duzo mleka... raczej chętnie myję
zęby, skąd zatem to sie bierze?????
jeśli chodzi o rodziców, to z tego co wiemy- takich problemów z mleczakami
nie mieliśmy, więc o dziedziczeniu w tej kwestii nie mam mowy... hmmmmm???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-03-14 14:52:40
Temat: Re: 2,5 roczku a już 3 plomby, pękające szkliwo...."Ewa P" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:d13l53$st7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> włąśnie jak w temacie- córka ma 2latka i 9 miesięcy, i już 3 zęby
> zaplombowane, w tym jeden z powodu pękającego szkliwa.. i 2 kolejne
> stwierdzone przez dentystę ubytki...reszta zalakowana się trzyma...
> nie wiem, co sie dzieję... jak zaczepiam dentystkę, do której chodzimy,to
> mówi, ze by nie panikować, że nie jest jeszcze tak źle...
> ale mi się tak nie wydaje..
ale dlaczego? moze dnetystka ma racje?
> nie wiem co robić.. jestem w panice...
chyba przesadzasz.
> poradźcie- czy zmienić dentystę, czy może zacząć dawkować zymafluor( ta
> dentystka akurat uważa że absolutnie nie) czy rzeczywiscie zostawic sprawy
> swojemu biegowi...
zymofluor juz nie pomoze na zeby wyrzniete, co najwyzej
bedzie juz teraz mial wplyw na ksztaltujace sie
zeby stale.
> dziecko dużo słodyczy nie je.. pije za to duzo mleka... raczej chętnie myję
> zęby, skąd zatem to sie bierze?????
bo to ty powinnas dziecku myz zeby,a nie dziecko sobie.
> jeśli chodzi o rodziców, to z tego co wiemy- takich problemów z mleczakami
> nie mieliśmy, więc o dziedziczeniu w tej kwestii nie mam mowy... hmmmmm???
jest jeszcze kwestia waszego uzebienia, czy macie je
wyleczone? czy macie jakies nowe czy tez niewyleczone ubytki,
czy jestescie sami podoatni na prochince? dziecko
zaraza sie od najlbzszych bakteriami
pwodujacymi prochnice.
iwon(k)a
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-03-14 17:39:49
Temat: Re: 2,5 roczku a już 3 plomby, pękające szkliwo....No a ja miałam podobną historię i też zwalano winę tylko na mnie. Okazało
się natomiast że Mała ma za mało wapnia i wit D3, co powoduje szybki proces
niszczenia zębów.
A przy okazji czy dziecko pije coś w nocy?? To podobno też pogarsza sprawę.
Może pić tylko wodę!!
Trzymaj się,
Eliza
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d148fo$em3$1@news.onet.pl...
> "Ewa P" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:d13l53$st7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > włąśnie jak w temacie- córka ma 2latka i 9 miesięcy, i już 3 zęby
> > zaplombowane, w tym jeden z powodu pękającego szkliwa.. i 2 kolejne
> > stwierdzone przez dentystę ubytki...reszta zalakowana się trzyma...
> > nie wiem, co sie dzieję... jak zaczepiam dentystkę, do której
chodzimy,to
> > mówi, ze by nie panikować, że nie jest jeszcze tak źle...
> > ale mi się tak nie wydaje..
>
> ale dlaczego? moze dnetystka ma racje?
>
> > nie wiem co robić.. jestem w panice...
>
> chyba przesadzasz.
>
> > poradźcie- czy zmienić dentystę, czy może zacząć dawkować zymafluor( ta
> > dentystka akurat uważa że absolutnie nie) czy rzeczywiscie zostawic
sprawy
> > swojemu biegowi...
>
> zymofluor juz nie pomoze na zeby wyrzniete, co najwyzej
> bedzie juz teraz mial wplyw na ksztaltujace sie
> zeby stale.
>
> > dziecko dużo słodyczy nie je.. pije za to duzo mleka... raczej chętnie
myję
> > zęby, skąd zatem to sie bierze?????
>
>
> bo to ty powinnas dziecku myz zeby,a nie dziecko sobie.
>
> > jeśli chodzi o rodziców, to z tego co wiemy- takich problemów z
mleczakami
> > nie mieliśmy, więc o dziedziczeniu w tej kwestii nie mam mowy...
hmmmmm???
>
> jest jeszcze kwestia waszego uzebienia, czy macie je
> wyleczone? czy macie jakies nowe czy tez niewyleczone ubytki,
> czy jestescie sami podoatni na prochince? dziecko
> zaraza sie od najlbzszych bakteriami
> pwodujacymi prochnice.
>
> iwon(k)a
> >
> >
> >
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-03-14 18:40:30
Temat: Re: 2,5 roczku a już 3 plomby, pękające szkliwo...."Neoxeon" <n...@p...onet.pl> wrote in message news:d14i5k$a19$1@news.onet.pl...
> No a ja miałam podobną historię i też zwalano winę tylko na mnie. Okazało
> się natomiast że Mała ma za mało wapnia i wit D3, co powoduje szybki proces
> niszczenia zębów.
to ma wplyw tylko na zeby wtedy kiedy jeszcze
sa w kosci, po wyrznieiu sie juz zebow, nie ma
to znaczenia.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-03-15 06:32:03
Temat: odpwitam, dziękuje za odpowiedz i jednocześnie pozwolę sobie odpowiedxieć na
niektóre pytania ...
. co do mycia zębów, to napisąłam że myje chętnie ale w zanczeniu ze ja jej
myję.....wiadomo,ze 2-latek nie umyje sobie sam zębów....
jeśli chodzi o picie, w wieku ok 7-8 m-cy skończyliśmy sie karmić piersią w
nocy ( moze za długo utrzymywane karmienie nocne???) i od tego czasu w nocy
śpimy i nie pijemy nic.....
co do naszych zębów... ja musze się przyznać, ze leczę w tej chwili , ale to
pozostałosci po ciaży.... ogólnie raczej zęby mam dobre;
mąż, pomimo że pali okropnie- również kilka kolejnych kontronych przeglądów
zaliczył bez nowych ubytków..
dlatego te mleczaki córki mnie tak martwią....pozdrawiam ewap
Użytkownik "Ewa P" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d13l53$st7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> włąśnie jak w temacie- córka ma 2latka i 9 miesięcy, i już 3 zęby
> zaplombowane, w tym jeden z powodu pękającego szkliwa.. i 2 kolejne
> stwierdzone przez dentystę ubytki...reszta zalakowana się trzyma...
> nie wiem, co sie dzieję... jak zaczepiam dentystkę, do której chodzimy,to
> mówi, ze by nie panikować, że nie jest jeszcze tak źle...
> ale mi się tak nie wydaje.. nie wiem co robić.. jestem w panice...
> poradźcie- czy zmienić dentystę, czy może zacząć dawkować zymafluor( ta
> dentystka akurat uważa że absolutnie nie) czy rzeczywiscie zostawic sprawy
> swojemu biegowi...
> dziecko dużo słodyczy nie je.. pije za to duzo mleka... raczej chętnie
myję
> zęby, skąd zatem to sie bierze?????
> jeśli chodzi o rodziców, to z tego co wiemy- takich problemów z mleczakami
> nie mieliśmy, więc o dziedziczeniu w tej kwestii nie mam mowy... hmmmmm???
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-03-15 23:56:41
Temat: Re: 2,5 roczku a już 3 plomby, pękające szkliwo....> czy jestescie sami podoatni na prochince? dziecko
> zaraza sie od najlbzszych bakteriami
> pwodujacymi prochnice.
>
> iwon(k)a
? o, cos nowego - wedrujace bakterie. Gdzie to wyczytalas ?
Henryk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |