W tamtym tygodniu poparzyłem trzy palce oraz podudzia na obydwu nogach (
II st). Założyłem sobie w miejsca poparzone opatrunek hydrocolloidowy
firmy kendall. W przypadku palców spisał się dobrze, przylegał do rany
delikatnie i odklejenie go nie stanowiło problemu. Gorzej sprawa się ma
z opatrunkami na podudziach. Narazie odkleiłem tylko jeden z dużym
bólem, przykleił się tak mocno że odlejajac go naruszyłem gojącą się
ranę. Myślę że problem polega na tym że siedząc, cały czas naciskałem na
nie ciężarem ciała i przyczyniłem się do tego że przylepiły się one
mocniej niż powinny. Rana na udach nie jest specjalnie wilgotna, nie ma
tam specjalnie dużo wydzieliny która chyba sprzyja nieprzywieraniu ( jak
w przypadku palców). Ma ktoś pomysł jak odkleić drugi opatrunek bez
szkody dla rany? Może poczekać jeszcze pare dni i będzie łatwiej go
odkleić ( ten noszę 4 dni)? Wdzięczny będę za wskazówki.

Osst