« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-09 14:39:38
Temat: optymalni - ketoza - ig - glupotaDlaczego optymalni twierdza, ze to czy jedza wegle o duzym czy niskim IG
nie wplywa na ich postepy w odchudzaniu.
Przeciez im mniej glukozy we krwi to wieksza ketoza. A wlasnie niski
poziom wegli uzyskuje sie jedzac "towary" o jak najnizszym IG.
--
[s(00)mal]---[gg: 1337396]---[zepsute HP-820:((]
"Młodzieniec zanurzył się w Duszy Świata i ujrzał, że Dusza Świata jest
częścią Duszy Boga, a Dusza Boga jest jego własną duszą. I odtąd mógł
czynić cuda..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-02-09 14:52:08
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupotas(00)mal wrote:
> Dlaczego optymalni twierdza, ze to czy jedza wegle o duzym czy niskim
> IG nie wplywa na ich postepy w odchudzaniu.
Oj soomal, a gdzie dokladnie tak twierdza?
Bo ja wyczytalam,ze problem IG jest podnoszony przez optymalnych lekarzy,
pisze o tym opty prasa.
>
> Przeciez im mniej glukozy we krwi to wieksza ketoza.
Poziom glukozy ma byc staly ,inaczej w pewnym momencie bylby rowny zero.....
a tak nie jest.
To niedobor glukozy w diecie sprawia,ze sa produkowane ciala ketonowe.
A wlasnie niski
> poziom wegli uzyskuje sie jedzac "towary" o jak ajnizszym IG.
Nie, znow myslisz pojecia, male whania( najprosciej mowiac poziomu glukozy
we krwi) uzyskuje sie jedzac produkty o niskim IG.
A to roznica.
Chyba nie ma potrzeby ponownego tlumaczenia IG, co to jest itp?
Hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-02-09 16:10:03
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupota
Użytkownik "s(00)mal" <s...@o...pl_usun-myslniki> napisał w wiadomości
news:opr23xoct83k6iys@news.o2.pl...
> Dlaczego optymalni twierdza, ze to czy jedza wegle o duzym czy niskim IG
> nie wplywa na ich postepy w odchudzaniu.
pewnie wpływa , ale nie demonizowałbym ;)
> Przeciez im mniej glukozy we krwi to wieksza ketoza. A wlasnie niski
> poziom wegli uzyskuje sie jedzac "towary" o jak najnizszym IG.
>
coś mylisz , ale na DO chodzi o to zeby jeść tyle wegli aby ciał
ketonowych w mociu nie było
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-02-09 17:53:20
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupota
"s(00)mal" <s...@o...pl_usun-myslniki> a écrit dans le message de
news:opr23xoct83k6iys@news.o2.pl...
> Dlaczego optymalni twierdza, ze to czy jedza wegle o duzym czy niskim IG
> nie wplywa na ich postepy w odchudzaniu.
> Przeciez im mniej glukozy we krwi to wieksza ketoza. A wlasnie niski
> poziom wegli uzyskuje sie jedzac "towary" o jak najnizszym IG.
twoj tytul :
>> optymalni - ketoza - ig - glupota << , jest oczywiscie zaproszeniem do
merytorycznej dyskusji ?, Hafsa i Slawek wdali sie z toba w merytoryczna
dyskusje, ich prawo. Ale dla mnie to co napisales w tytule watku i pozniej
w poscie swiadczy tylko o jednym , nie masz bladego pojecia o tym o czym
chcesz dyskutowac, ale ocene optymalnym juz wystawiles. I jezeli ja bym
potraktowal Ciebie w podobnym stylu, to oczywiscie to ja bede tym co ubliza
i nie umie dyskutowac.
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-02-09 20:19:37
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupotaDnia Mon, 9 Feb 2004 18:53:20 +0100, jurek <g...@o...pl> napisał:
> twoj tytul :
>>> optymalni - ketoza - ig - glupota << , jest oczywiscie zaproszeniem do
> merytorycznej dyskusji ?, Hafsa i Slawek wdali sie z toba w
> merytoryczna
> dyskusje, ich prawo. Ale dla mnie to co napisales w tytule watku i
> pozniej
> w poscie swiadczy tylko o jednym , nie masz bladego pojecia o tym o czym
> chcesz dyskutowac, ale ocene optymalnym juz wystawiles. I jezeli ja bym
> potraktowal Ciebie w podobnym stylu, to oczywiscie to ja bede tym co
> ubliza
> i nie umie dyskutowac.
Masz racje. Przepraszam bardzo ale dziwnie mi sie skojarzylo, ze jechanie
po optymalnych jest cool:( Najmocniej przepraszam za ten trolling.
--
[s(00)mal]---[gg: 1337396]---[zepsute HP-820:((]
"Młodzieniec zanurzył się w Duszy Świata i ujrzał, że Dusza Świata jest
częścią Duszy Boga, a Dusza Boga jest jego własną duszą. I odtąd mógł
czynić cuda..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-02-09 20:20:11
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupotaDnia Mon, 9 Feb 2004 15:52:08 +0100, Hafsa <a...@n...www>
napisał:
> Oj soomal, a gdzie dokladnie tak twierdza?
Chocby Krysia pisala, ze IG nie ma na nia wplywu czy jakos tak.
> Bo ja wyczytalam,ze problem IG jest podnoszony przez optymalnych lekarzy,
> pisze o tym opty prasa.
To dobrze
> Poziom glukozy ma byc staly ,inaczej w pewnym momencie bylby rowny
> zero.....
> a tak nie jest.
> To niedobor glukozy w diecie sprawia,ze sa produkowane ciala ketonowe.
A skad ma sie wziac glukoza np. u atkinska, gdzie jest bardzo malo wegli
(20g na dzien w pierwszej fazie)
> A wlasnie niski
>> poziom wegli uzyskuje sie jedzac "towary" o jak ajnizszym IG.
>
> Nie, znow myslisz pojecia, male whania( najprosciej mowiac poziomu
> glukozy
> we krwi) uzyskuje sie jedzac produkty o niskim IG.
> A to roznica.
Eee? Znaczy w MM nie chodzi o niski poziom glukozy we krwi tylko o male
wachania?
> Chyba nie ma potrzeby ponownego tlumaczenia IG, co to jest itp?
IG oznacza o ile podniesie sie poziom glukozy we krwi, tak?
--
[s(00)mal]---[gg: 1337396]---[zepsute HP-820:((]
"Młodzieniec zanurzył się w Duszy Świata i ujrzał, że Dusza Świata jest
częścią Duszy Boga, a Dusza Boga jest jego własną duszą. I odtąd mógł
czynić cuda..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-02-09 20:43:40
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupota
> Masz racje. Przepraszam bardzo ale dziwnie mi sie skojarzylo, ze jechanie
> po optymalnych jest cool:( Najmocniej przepraszam za ten trolling.
>
nie ma sprawy ;)
u opty unika sie ketozy, dlatego czesto mowi sie o jedzeniu tylko tylko
takiej ilosci W, ktora wystarcza na niedopuszczenie do powstania ketozy, o
uzywaniu "paskow" itd. Podobno u "Atkinsa" jest to normalny etap na
pierwszym etapie(?), ksiazke czytalem ale nie studiowalem tego tematu.
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-02-09 21:27:39
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupota
Użytkownik "s(00)mal" <s...@o...pl_usun-myslniki> napisał w wiadomości
news:opr24dfxg03k6iys@news.o2.pl...
> Dnia Mon, 9 Feb 2004 15:52:08 +0100, Hafsa <a...@n...www>
> napisał:
>
> > Oj soomal, a gdzie dokladnie tak twierdza?
>
> Chocby Krysia pisala, ze IG nie ma na nia wplywu czy jakos tak.
IG w diecie optymalnej nie ma większego znaczenia, oczywiście jeśli ktoś
na DO bardzo chce omijać produkty z wysokim IG, to jak najbardziej może
to robić.
Chodzi o to, że cechą (zaletą) tłuszczów jest ich długotrwałe przebywanie
w przewodzie pokarmowym.
Gotowana marchewka - ma wysoki IG, czyli bardzo szybko się wchłania i
powoduje szybki wzrost cukru i skok insuliny, ALE w diecie optymalnej tej
marchewce towarzyszy tłuszcz, np. masło, poza tym jest zjadana w postaci
jarzynki jako dodatek do reszty optymalnego (czyt. z tłuszczem) posiłku,
nie jest więc posiłkiem samodzielnym i bez tłuszczu.
Oczywistym jest więc, że IG tak podawanej marchewki będzie miało o wiele
niższy IG, a dla żywiących się optymalnie będzie nawet bez znaczenia.
Podobnie jest nawet z piwem, ma najwyższy IG, ale szybko wypite i na pusty
żołądek. Natomiast jeśli ktoś je np. golonkę i popija piwem, to IG piwa
będzie wtedy o wiele niższe.
Krystyna
P.S. Gdzieś na forum strony:
http://www.dr-kwasniewski.pl/forum/index.php pojawiło się pytanie
o indeks glikemiczny i J.K. obiecał, że ten temat omówi. Niestety pewnie
trzeba będzie poczekać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-02-10 08:31:51
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupota> IG w diecie optymalnej nie ma większego znaczenia, oczywiście jeśli ktoś
> na DO bardzo chce omijać produkty z wysokim IG, to jak najbardziej może
> to robić.
> Chodzi o to, że cechą (zaletą) tłuszczów jest ich długotrwałe przebywanie
> w przewodzie pokarmowym.
hmm, to zaleta?
albo coś pokręciłam, albo przy błonniku to była wada- że zalega, a w związku
z tym niepotrzebnie obciąża przewód pokarmowy?
pzd. Wiedzma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-02-10 08:50:36
Temat: Re: optymalni - ketoza - ig - glupota
Użytkownik "Wiedźma" <w...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c0a4tn$ul5$1@kastor.ds.pg.gda.pl...
> > IG w diecie optymalnej nie ma większego znaczenia, oczywiście jeśli
ktoś
> > na DO bardzo chce omijać produkty z wysokim IG, to jak najbardziej
może
> > to robić.
> > Chodzi o to, że cechą (zaletą) tłuszczów jest ich długotrwałe
przebywanie
> > w przewodzie pokarmowym.
>
> hmm, to zaleta?
> albo coś pokręciłam, albo przy błonniku to była wada- że zalega, a w
związku
> z tym niepotrzebnie obciąża przewód pokarmowy?
>
Zalega to nie to samo co wolno się wchłania :)
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |