« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2002-11-13 07:35:07
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin
Użytkownik "Marta" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:aqssem$aj2$1@news2.tpi.pl...
> W niektórych cukierniach wiedzą, oj wiedzą:-)))
W których??? W Noworolu (Wojtek P. świadkiem) nie mieli napoleonek tylko
hi!hi! kremówki. Najlepsze w Polsce zresztą! :-)))
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2002-11-13 08:26:54
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malinJanusz Czapski wrote:
> > W niektórych cukierniach wiedzą, oj wiedzą:-)))
> W których??? W Noworolu (Wojtek P. świadkiem) nie mieli napoleonek tylko
> hi!hi! kremówki. Najlepsze w Polsce zresztą! :-)))
A w Warszawie są i kremówki i napoleonki. Nie mam pojęcia,
czym się różnią, wyglądają podobnie :-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2002-11-13 09:01:17
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DD20CCD.35CA4E3@people.pl...
> Janusz Czapski wrote:
>
> > > W niektórych cukierniach wiedzą, oj wiedzą:-)))
> > W których??? W Noworolu (Wojtek P. świadkiem) nie mieli napoleonek tylko
> > hi!hi! kremówki. Najlepsze w Polsce zresztą! :-)))
>
> A w Warszawie są i kremówki i napoleonki. Nie mam pojęcia,
> czym się różnią, wyglądają podobnie :-)
Niczym poza galicyjsko-austriackimi kompleksami antynapoleońskimi.
W Kongresówce szacunek dla Napoleona wyrażany napoleonkami jak widac
istnieje do dzisiaj. ;-))
A tak w ogóle wydaje mi się ( mogę się mylić), że i jedne i drugie mają
wiedeński rodowód.
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Ukryć się jednak nie da, że najlepsze w Polsce napoleonki-kremówki dają w
Noworolskim w Krakowie.
Nie zna życia ten kto ich nie próbował! :-)))))))))
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2002-11-13 09:05:54
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malinJanusz Czapski wrote:
> > A w Warszawie są i kremówki i napoleonki. Nie mam pojęcia,
> > czym się różnią, wyglądają podobnie :-)
> Niczym poza galicyjsko-austriackimi kompleksami antynapoleońskimi.
> W Kongresówce szacunek dla Napoleona wyrażany napoleonkami jak widac
> istnieje do dzisiaj. ;-))
> A tak w ogóle wydaje mi się ( mogę się mylić), że i jedne i drugie mają
> wiedeński rodowód.
Może, ale ciasto mają francuskie :-))
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
> PS
> Ukryć się jednak nie da, że najlepsze w Polsce napoleonki-kremówki dają w
> Noworolskim w Krakowie.
> Nie zna życia ten kto ich nie próbował! :-)))))))))
To ja już chyba wole służyć w marynarce.
A najlepsze z ciasta francuskiego są pierożki ze szpinakiem,
a ze wszystkich ciastek śledź, ostatecznie schabowy, może
być w Krakowie.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2002-11-13 09:19:22
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3DD215F1.D8A5C032@people.pl...
> > A tak w ogóle wydaje mi się ( mogę się mylić), że i jedne i drugie mają
> > wiedeński rodowód.
>
> Może, ale ciasto mają francuskie :-))
A w wiedeńskim bez wątpienia torcie Sachera czekolada jest z... Jucatanu i
co z tego???
> > Nie zna życia ten kto ich nie próbował! :-)))))))))
>
> To ja już chyba wole służyć w marynarce.
W marynarce? (8-o) Służba żeńska ma występować w skromnych sukieneczkach
:-)))
> A najlepsze z ciasta francuskiego są pierożki ze szpinakiem,
Ze szpinakiem? koszmar....
A żeby nie było całkiem OT, to czy ktoś tu uprawia to obrzydlistwo??? I po
co???
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2002-11-13 11:51:04
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin----- Original Message -----
From: "Krystyna Chiger" <k...@p...pl>
>
> A w Warszawie są i kremówki i napoleonki. Nie mam pojęcia,
> czym się różnią, wyglądają podobnie :-)
Mam dziwne wrazenie ze kremowki sa z bita smietana a napoleonki z kremem
budyniowym
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2002-11-13 11:59:02
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin
Użytkownik "Tomasz Łukowski " <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:013301c28b0c$07c4c680$8501a8c0@gk.incochg.pl...
> ----- Original Message -----
> From: "Krystyna Chiger" <k...@p...pl>
> >
> > A w Warszawie są i kremówki i napoleonki. Nie mam pojęcia,
> > czym się różnią, wyglądają podobnie :-)
> Mam dziwne wrazenie ze kremowki sa z bita smietana a napoleonki z kremem
> budyniowym
Mam wrażenie, że to jest rzeczywiście dziwne wrażenie.... :-)
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2002-11-13 12:28:33
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malinJanusz Czapski wrote:
> > > A w Warszawie są i kremówki i napoleonki. Nie mam pojęcia,
> > > czym się różnią, wyglądają podobnie :-)
> > Mam dziwne wrazenie ze kremowki sa z bita smietana a napoleonki z kremem
> > budyniowym
> Mam wrażenie, że to jest rzeczywiście dziwne wrażenie.... :-)
Mam wrażenie, że wrażenie Tomka odnośnie napoleonek jest słuszne,
ale kremówki (jak sama nazwa wskazuje) są z kremem. A z bitą
śmietaną to są ptysie.
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2002-11-13 12:33:22
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin"Janusz Czapski" <j...@p...pl> writes:
> Ze szpinakiem? koszmar.... A żeby nie było całkiem OT, to czy ktoś
> tu uprawia to obrzydlistwo??? I po co???
Nie, my kupujemy w sklepie, zamrożony. A po co? Przyjedź kiedyś do
Wrocławia, to się przekonasz :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien starszy mężczyzna z~Kamczatki
Wyhodował w zaciszu swej chatki
Tak długiego jamnika,
Że za radą prawnika
Jamnik płacił podwójne podatki.
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2002-11-13 13:28:40
Temat: Re: oswiadczenie prezesa od malin"Krystyna Chiger" <k...@p...pl> wrote in message
news:3DD20CCD.35CA4E3@people.pl...
>
> A w Warszawie są i kremówki i napoleonki. Nie mam pojęcia,
> czym się różnią, wyglądają podobnie :-)
Sprawa zajmuja sie nawet sądy:
http://www.gp.pl/prasa/gp/dokpub/00-11-07/poznan/048
.html
Ciekawy szczegol - w powyzszym artykule uzyta jest forma
"napoleonkow", zamiast "napoleonek". Sugeruje to liczbe
pojedyncza "napoleonek", a nie jak ja to pamietam z Warszawy,
"napoleonka".
A zreszta na te kremowki/napoleonki i tak mowilo sie "flegmowki" :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |