(ot)Czy to ja mam nie tak?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-28 12:47:32

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 28 Nov 2003 12:52:42 +0100, Lia
<L...@a...poczta.onet.pl> wrote:

>Dnia 2003-11-28 12:57:02 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
>przyrody grupowicz *Anna Ladorucka* skreślił te oto słowa:
>
>
>> Podobno na pl.rec.uroda jest jeszcze gorzej...
>
>Tak? Nie zauwazylam tekstow o kremikach, szmineczkach, podkladzikach,
>biustonoszkach... ale ja okulary nosze, pewnie niedowidze...

bo Ty tylko szukasz, wiesz,- jaki perfum mam zanabyc, dekoldzik,
i inne bzdety - na widelec bierzesz, Lia, nie zauwazsz kremikow,
ktore mnie do pasyjki doprowadzaja (jako zem Aniol Pierzasty
Cierpliwy, to ta pasja szewska jest mala bardzo, hehehe), ale ja
nie moglam oczu oderwac od jednego postu na urodzie, gdzie ktos
pytal o jakis doskonaly kremik na buzke...pol postu bylo
zdrobieniami. nie poszukam, bo mam cos felernego w komputerze -
news reader czy jak mu tam, prawie mi urody nie zbiera, a jesli
juz to tylko NAJswiezsze wiadomosci, a nie chce mi sie po glupoty
do archiwum latac

ale - wierz mi - jest duzo postow zdrobnialych na urodzie. tak
niepotrzebnych jak zdrobnienia tu...

moje grzechy zdrobnieniowe to kartofelki (tylko jak male) , sosik
(tylko jak go za malo albo za cienki) i natka, bo glupio pisac
"nac" :))

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-28 12:50:19

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisal
w wiadomosci news:5jfesvkrm5gohnvmnv2e94ltutb1bavs87@4ax.com...

> wczoraj, facet przedstawiajacy nam oferte na dom, budowlaniec znaczy,
> uzywal wlasnie slow typu: schodki, cegielki, samochodzik, itd.

On ma w tym swój cel!
Nastepne slowa jakie poznacie to beda: cenusia, kwotka i pieniazki (ze niby
nie wygórowane :-P)

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:51:12

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>> To wszystko jest do zniesienia. Kobietom sie wybacza ;--). Gorzej, ze
>> wczoraj, facet przedstawiajacy nam oferte na dom, budowlaniec znaczy,
>> uzywal wlasnie slow typu: schodki, cegielki, samochodzik, itd.
>>
>Mnie trzesie jak slysze od kogos, kto mi usiluje cokolwiek sprzedac:
>pieniazki
>brrrrr

a ja do mojego dziecka mowie, jak wysylam dziecko po jakis zakup,
albo oddaje dlug - masz tu dziecko pieniazek ;))) nawet jesli
jest to banknot Ł20...dodam, ze dziecko ma skonczone 18 lat,
hrehrehehrehrhr

jakie to szczescie, ze jezyk angielski jest analityczny i na to,
zeby zdrobnic wiekszosc wyrazow trzeba dodac osobne slowo -
najczesciej "little"...a malo komu sie chce mowic az tyle
;)))..inne formy zdrobnien sa juz tak omszale, ze weterani wojny
burskiej nie pamietaja nawet ;))

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:51:56

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 28 Nov 2003 13:26:13 +0100, Marcin E. Hamerla
<X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> wrote:

>Anna Ladorucka napisal(a):
>
>>Sowo - Twoje pretensje sa jak najbardziej uzasadnione (nic nie wycinam, bo
>>sie zgadzam ;)). A dyskusje na ten temat pojawiaja sie pare razy do roku.
>>Niestety nieskuteczne.
>>Podobno na pl.rec.uroda jest jeszcze gorzej...
>
>To wszystko jest do zniesienia. Kobietom sie wybacza ;--). Gorzej, ze
>wczoraj, facet przedstawiajacy nam oferte na dom, budowlaniec znaczy,
>uzywal wlasnie slow typu: schodki, cegielki, samochodzik, itd.

po takim czyms, prawie wszystko inne wydaje sie byc po prostu
PIEKNE!

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:55:19

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-11-28 13:47:32 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skreślił te oto słowa:

> bo Ty tylko szukasz, wiesz,- jaki perfum mam zanabyc, dekoldzik,
> i inne bzdety -

Szukam tylko w poniedzialek, od wtorku do piatku staram sie nie byc
wybiórcza ;)

> ale - wierz mi - jest duzo postow zdrobnialych na urodzie. tak
> niepotrzebnych jak zdrobnienia tu...

Trys, na kazda grupe trafi taki/a/ od zdrobnien, ale naprawde moim zdaniem
na pru jest to nikly procent czy nawet promil, a na kuchni - to powoli
norma...

> moje grzechy zdrobnieniowe to kartofelki (tylko jak male) , sosik
> (tylko jak go za malo albo za cienki) i natka, bo glupio pisac
> "nac" :))

A mi bardziej pasuje cebulka, niz cebula... moze dlatego, ze ja tylko
małych uzywam, bo przy duzych bardziej placze ;)

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 12:55:55

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 28 Nov 2003 13:28:03 +0100, "Kinga Macyszyn"
<k...@b...gazeta.pl> wrote:

>> Mam wrażenie że zapomniałam wyjść z przedszkola,
>> jak czytam o kotlecikach na obiadek z marcheweczką i kurczaczkach z
>> ryżykiem.
>>
>> Czy te wasze obiadki są mikroskopijne, że są to "obiadki" a nie obiady i
>> kotleciki a nie kotlety?
>>
>> Ja rozumiem ciasteczka, czy cukiereczki, gdy chodzi o cos rzeczywiście
>> małego, ale obiadki, kurczaczki, kotleciki?
>> Może jeszcze spagetunie, pzzunie i zapiekanusie z wołowineczką!?
>>
>ROTFL :)
>Od razu, żeby nie było: rozumiem i masz rację, choć ja na to po prostu nie
>zwracam uwagi.
>Natomiast przez Ciebie usilnie staram się teraz wymyślić jakieś śmieszne
>zdrobnienia, zamiast zajmować się pracą ;)
>A moja mama mawia "kurzyna" - tak może być? :)

mozna nie zwracac uwagi, jak to jest jedno slowo w poscie, ale co
drugie slowo???? te osoby na pewno chca, zeby do nich mowic
pieseczku, puszku i myszeczko...

trys, nie myszeczka (znana bylam w domu przez jakis czas jako
"stary kon" )
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 13:00:15

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>> bo Ty tylko szukasz, wiesz,- jaki perfum mam zanabyc, dekoldzik,
>> i inne bzdety -
>
>Szukam tylko w poniedzialek, od wtorku do piatku staram sie nie byc
>wybiórcza ;)

napisz to na pru - co niektorzy zaczna uwazac ;))
>
>> ale - wierz mi - jest duzo postow zdrobnialych na urodzie. tak
>> niepotrzebnych jak zdrobnienia tu...
>
>Trys, na kazda grupe trafi taki/a/ od zdrobnien, ale naprawde moim zdaniem
>na pru jest to nikly procent czy nawet promil, a na kuchni - to powoli
>norma...

no bo sie robi pogrom, osoby od zdrobnien opanowuja sie i jest
juz potem normalnie...az do czasu. i tak w kolko Macieju.
>
>> moje grzechy zdrobnieniowe to kartofelki (tylko jak male) , sosik
>> (tylko jak go za malo albo za cienki) i natka, bo glupio pisac
>> "nac" :))
>
>A mi bardziej pasuje cebulka, niz cebula... moze dlatego, ze ja tylko
>małych uzywam, bo przy duzych bardziej placze ;)

no to tak jak ja z kartofelkami, ale cebula to cebula - kroje
stojac do niej bokiem i blisko tego dmuchawca nad kuchenka
za to zaczynam miec watpliwosci teraz czy pisac zabek czosnku czy
zab, bo kupilam wielki leb czosnku (tak pi razy oko jedne zab
tego mamuta to 2-3, nromalnego rozmiarowo czosnku...wspaniale!

trys, nie myszeczka, ale z zebami czosnku :0
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 13:01:39

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 28 Nov 2003 13:50:19 +0100, "Sowa"
<m...@b...pl> wrote:

>
>Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisal
>w wiadomosci news:5jfesvkrm5gohnvmnv2e94ltutb1bavs87@4ax.com...
>
>> wczoraj, facet przedstawiajacy nam oferte na dom, budowlaniec znaczy,
>> uzywal wlasnie slow typu: schodki, cegielki, samochodzik, itd.
>
> On ma w tym swój cel!
>Nastepne slowa jakie poznacie to beda: cenusia, kwotka i pieniazki (ze niby
>nie wygórowane :-P)
>
>Sowa
>
no wlasnie, jak domek z cegielek i schodki ma, to wszystko male
to Ty Marcin albo ze dwa pieniazki za ten domek z piernika
zaplacisz, albo przez prog nie wejdziesz nawet zginac sie w pol i
niejedzac obiadkow, sniadanek i kolacyjek przez rok!

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 13:04:14

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dobra to idę kroić swoje wczorajsze pasztetunie z fasoluni, ciecierzuni i
> groszeczku na kawałeczki,
======.
Na siłę przesadzasz, aby ośmieszyć. Wystarczy: "paszteciki z fasolką i
groszkiem". I mimo, że wszystko jest zdrobniałe to brzmi lepiej i, o dziwo,
naturalniej niż "pasztety z fasolą i grochem"! Ja wolę paszteciki.
======

... żeby je zamrozić w zamrażaleczce powijane w
> srebrniutką folijke i worunie do zmrażalunia
======
Znowu naginasz, chodzi o ulubione potrawy, a nie o sprzęty. Poza tym w
żadnym słowniku nie ma "zamrażaleczki", a "kotlecik" jest w każdym.

======
> ...nic tak głupio nie wygląda jak duży pan
> dyrektor, określany publicznie - per "mój mały pieseczek"
======
Chłopak to nie duży pan dyrektor.

Albo nie zrozumiałaś, co napisałem, albo celowo zniekształcasz.

W krótkich postach, w przeciwieństwie do bezpośredniej rozmowy w cztery
oczy, trudno jest wyrazić radość, zadowolenie i inne emocje. Stąd wiele
zdrobnień ma po prostu zastąpić gestykulację, intonację głosu lub wyraz
twarzy.

Przy takim podejściu lepiej można zrozumieć stan ducha piszącej osoby.

waldek
======

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-28 13:08:19

Temat: Re: (ot)Czy to ja mam nie tak?
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2003-11-28 14:00:15 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Krysia Thompson* skreślił te oto słowa:

> napisz to na pru - co niektorzy zaczna uwazac ;))

Iiii tam, lepiej nie znac dnia ani godziny :)

> no bo sie robi pogrom, osoby od zdrobnien opanowuja sie i jest
> juz potem normalnie...az do czasu. i tak w kolko Macieju.

Dobra, zrobi sie pogrom na pru ;)

> no to tak jak ja z kartofelkami, ale cebula to cebula - kroje
> stojac do niej bokiem i blisko tego dmuchawca nad kuchenka

Ja ostatnio za rada znaleziona tutaj ustawiam deske na kuchence
bezposrednio pod wyciagiem - wydaje sie, ze lepiej jest ;) Ale na swieta
pewnei i tak nie pomoze, jak sie dwa kilogramy cebuli obiera i kroi.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.