parówki- pomysł własny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-08-15 11:13:43

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "Sławek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

To ty rzuciłeś temat, zeby do katamaranu dorzucić alkohol...zmieńmy temat.
Jaki dodatek proponujesz do kopulatek?? Czy samotnym wypada to spożywać?? he

p.s. Piwo w lesie nad wodą- to dobry zestaw. Mam zimne piwo i ide własnie do
lasu posłuchać ptaszków(niejadalnych)
Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-08-15 11:24:27

Temat: KATAMARANY-wariacje na temat: parówki- pomysł własny
Od: "wenancjusz" <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sławek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bhftu2$qct$1@inews.gazeta.pl...
> Robię to tak:
> 1. Potrzebne są dobre parówki. Polecam morliny, choć są trochę za cienkie,
> albo z wytwórni z Łukowa ( w W-wie na grójeckiej na przeciwko urzedu
> gminnego można kupić).
> 2. bierzemy 2 parówki i wycinamy w nich rowek nożem ( do połowy grubości,
> albo więcej ) wzdłóz.
A następnie bierzemy średnio wypieczoną grzanką. Grzankę smarujemy masłem i
nakładamy na nią 4 mm plaster żółtego sera. Pośrodku wywiercamy otwór na
"maszt". Łączymy parówki grzanką, zakładając brzegi sera na parówki. Tak
przygotowany "kadłub" zapiekamy w piekarniku. Po wyjęciu, w otwór wkładamy
ugotowaną średnio twardą szparagę i zawieszamy kawałej sałaty jako żagiel.
Na talerz wlewamy sos pomidorowy. "Płyń po morzach i oceanach..."
wenancjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-15 11:31:47

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "wenancjusz" <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sławek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bhif72$42q$1@inews.gazeta.pl...
> To ty rzuciłeś temat, zeby do katamaranu dorzucić alkohol...zmieńmy temat.
oki
> Jaki dodatek proponujesz do kopulatek??
Dobrze ukwaszony jędrny ogórek.
Czy samotnym wypada to spożywać?? he
To wszystko zależy od tego, co się będzie działo po zjedzeniu. Lub czy się
nie uzależnią. To sprawa indywidualna. Inny problem, to to, czy nie jest to
potrawa dozwolona od lat 15-u? Nie wiem tu trzeba by wypowiedzi psychologów,
prawników.
>
> p.s. Piwo w lesie nad wodą- to dobry zestaw.
Alkohol pity nad wodą bywa przyczyną utonięć!! A więc ostrożnie.
wenancjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-15 13:02:41

Temat: Odp: parówki- pomysł własny
Od: "Edyta Jaczewska" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wenancjusz <w...@g...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bhicv5$b5k$...@a...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Edyta Jaczewska" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bhibtk$6kq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > mnie z kolei spedza sen z powiek problem wyboru materialu na maszt i
> > osadzenia tegoz na jachcie...
> A to już maszt jest? Może znowu to było na priva?
> wenancjusz

Nie, wenancjuszu, masztu jeszcze nie ma, jest tylko parowczany kadlub na
srodku kuchni, ale skoro jest kadlub, to potrzebny bedzie tez patyk i szmata
zeby poplynac. (Rozumiem, ze niektorzy za niezbedne do poplyniecia uznaja
raczej... paliwo, najlepiej wysokooktanowe :) )
edycja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-15 14:25:27

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "Sławek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Alkohol pity nad wodą bywa przyczyną utonięć!! A więc ostrożnie.
> wenancjusz
>
Pamiętam , aby przestrzegac podstawowe zasady BHP.
S

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-16 08:17:28

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "Sławek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> mnie z kolei spedza sen z powiek problem wyboru materialu na maszt i
> osadzenia tegoz na jachcie...
>
> pozdro,
> edycja

Zagiel mozna by zrobić z dużego liścia sałaty, a maszt...no cóż może być jak
w rzeczywistości "drzewcem" czyli niejadalny. Do tego gotowy katamaran
zalecam otoczyć oliwkami ratunkowymi, popijając wytrawne winko można
odpłynąć....
Pozd Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-16 09:24:08

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "Kasia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

no cóż Sławku, Ameryki że tak powiem nie odkryłeś z tymi parówkami. Pamietam
ten przepis jeszcze z podstawówki z jakiejs ksiązeczki typu "łatwe
gotowanie" i nazywało sie to po prostu "parówki zapiekane z serem". Ale
trzeba ci oddac sprawiedliwość że jest to naw wersj atej potrawy bo 1.
obtoczona w bułce i jaku i 2 . usmażona na patelni.
ja często jak chce cos na szybko robie sobie też to na patelni tyklo bez
panierki
pozdrówki

--
Kasia (Rzeszów)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-16 10:39:54

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "Sławek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> no cóż Sławku, Ameryki że tak powiem nie odkryłeś z tymi parówkami.
Pamietam
> ten przepis jeszcze z podstawówki z jakiejs ksiązeczki typu "łatwe
> gotowanie" i nazywało sie to po prostu "parówki zapiekane z serem".

Parówka z serem od bardzo dawna nie jest odkryciem. Mim celem nie jest
tworzenie plagiatów ( nie oczekuję od was nagród), tylko podzielenie
(bezinteresowne) się swoją wiedzą i doświadczeniem. Jest to ewolucja parówki
z serem i po to żeby to komuś powiedzieć nie muszę chyba przeglądać
wszystkich książeczek i kalendarzy wydanych w ostatnich 50-ciu latach?
Ewolucja na całym świecie stosuje te same rozwiązania niezależnie od miejsca
ich występowania. Ponieważ ludzie są częścią przyrody, a więc uczestniczą w
ewolucji, istnieje możliwość , że w różnych miejscach na ziemi różni ludzie
myślą to samo.
Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-16 11:08:36

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "Kasia" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ależ Sławku. ja absolutni nie chciałam cie urazić. Przeczytaj uważnie mój
post cytuję:
" Ale trzeba ci oddac sprawiedliwość że jest to naw wersja tej potrawy bo
1.obtoczona w bułce i jajku i 2 . usmażona na patelni."
widzisz więc że doceniłam twoja inwencję.
i dobrze że dzielisz sie takimi prywatnymi nowosciami.
więc zjedz te parówke na zdrowie i nie zaperzaj sie

--
Kasia (Rzeszów)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-08-16 11:41:33

Temat: Re: parówki- pomysł własny
Od: "Sławek" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ależ Sławku. ja absolutni nie chciałam cie urazić. Przeczytaj uważnie mój
> post cytuję:

> więc zjedz te parówke na zdrowie i nie zaperzaj sie
Nie czuję sie urazony ani zaperzony, wyjaśniam tylko tobie bezinteresowność
moich intencji.
p.s. Nie było mowy o bułce i jajku, tylko o jajku i mące. Jajko z mąką
lepiej zlepia i zapobiegnie wyciekanie sera, bułka natomiast przy dłuższym
smazeniu przypala się. Może kiedyś spróbuje z bułką, albo
jajko-mąka-jajko-bułka-patelnia.
Pozdr
Sławek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry