pl.sci.medycyna.moderowana ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-02-25 16:38:18
Temat: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
W zwiazku z zalewem postingow o watpliwej jakosci ( tak pytan jak i
odpowiedzi) nasuwa sie mi mysl o potrzebie utworzenia listy moderowanej.
Nadzorowanej przez grupe lekarzy , specjalistow, o potwierdzonych
kwalifikacjach ( na przyklad kazdy "recenzent" winien miec rowniez licencje
wydana w jedym z czolowych "medycznie" krajow - takich jak Francja, USA, Kanada
czy Niemcy lub Wielka Brytania).
W ten sposob mozna by bylo uniknac postowania pytan na ktore winien udzielic
odpowiedzi lekarz rodzinny, a z drugiej strony odpowiedzi zawieraly by w pelni
prawdziwe, zgodne z biezacym stanem wiedzy medycznej, informacje.
Mysle, ze to daloby sie zorganizowac.
Pozdrawiam
dradam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2001-02-25 17:51:47
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
to by bylo super, chociaz (co mnie dziwi) ta grupa jest wyjatkowo niemrawa.
raczej tu widze jedynie pacjentow (laikow), ktorzy dziela sie swoimi
doswiadczeniami, a rzadko kiedy lekarzy. na innych grupach (np. na prawie
czy bankach), pisze mnostwo osob dobrze zorientowanych w temacie i
specjalistow - tam praktycznie zadne pytanie nie pozostaje bez odpowiedzi.
tu jest inaczej i to jest troszeczke dziwne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-02-25 20:00:05
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "Blade Runner" <B...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witaj
Nalezysz do zlych czy dobrych? O, przepraszam, do lekarzy czy pacjentow?
Grupa jest sympatyczna ale istnienie wspolnej grupy dla lekarzy i pacjentow
nie ma IMHO specjalnego sensu.
Po pierwsze i najwazniejsze - ludzie zadaja pytania zwykle nie z ciekawosci,
ale dlatego, ze maja problemy ze zdrowiem. Odpowiedziec moze kazdy, nawet
jesli jest to lekarz, to nie moze udzielic sensownej odpowiedzi bez BADANIA
pacjenta, a jezeli moze to nie powinien, bo pacjent moze na tym poprzestac.
Wynika to z zasad etyki i bylo walkowane na Zachodzie przy okazji
dopuszczenia uslugi komercyjnych konsultacji telefonicznych (Nie wiem z
jakim skutkiem).
A po drugie... Ja pracuje średnio po 12 godz dziennie, czy myslisz, ze po
pracy (bo w szpitalu nie mam internetu) lacze sie modemem po to, by -
nazwijmu rzecz po imieniu - pracować?
Medycyna laczy pacjentow i lekarzy ale zainteresowania jednych i drugich
leza gdzie indziej. O czym mam rozmawiac z czlowiekiem, ktory po prostu chce
sie zwolnic z wojska (patrz nizej...).
Tym optymistycznym akcentem koncze i POZDRAWIAM
Blade Runner
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-02-25 20:58:45
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Nalezysz do zlych czy dobrych? O, przepraszam, do lekarzy czy pacjentow?
pacjent:)
> Po pierwsze i najwazniejsze - ludzie zadaja pytania zwykle nie z
ciekawosci,
> ale dlatego, ze maja problemy ze zdrowiem. Odpowiedziec moze kazdy, nawet
> jesli jest to lekarz, to nie moze udzielic sensownej odpowiedzi bez
BADANIA
> pacjenta, a jezeli moze to nie powinien, bo pacjent moze na tym
poprzestac.
jasne, tu nie chodzi o dawanie wiazacych odpowiedzi. raczej o nadanie
kierunku poszukiwan. nie kazdy np. wie, ze jak go bola nerki, to powinien
isc do nefrologa, albo jak zapyta, co mu sie dzieje, ze na wiosne pieka go
kaciki ust, a to sa zajady. naprawde, zajrzyj na grupe o prawie - tam nikt
nie robi dlugich wywodow o 100-procentowej pewnosci.
> A po drugie... Ja pracuje średnio po 12 godz dziennie, czy myslisz, ze po
> pracy (bo w szpitalu nie mam internetu) lacze sie modemem po to, by -
> nazwijmu rzecz po imieniu - pracować?
ale nikt ci tego nie kaze - dostep do grupy jest dobrowolny.
dla pacjentow wazne tez jest doswiadczenie w danej chorobie innych osob,
ktore na nia cierpia. ta grupa jest potrzebna z wielu powodow. i nie wiem
dlaczego naprawde jest calkiem niemrawa. inne - o bardziej niespotykanej
tematyce grupy jest wiekszy odzew. (prawo, bnanki, wegetarianizm, kuchnia,
dzieci etc)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-02-25 21:23:34
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "Blade Runner" <B...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Oczywiscie, masz racje
Siebie podalem tylko jako przyklad. Nie twierdze, ze taka grupa jest
niepotrzebna. Uwazam tylko, ze istnienie takiej grupy ma sens pod warunkiem
wspolnoty zainteresowan. I tak jest w grupach, ktore wymienilas. A tutaj
sprawa jest bardziej skomplikowana. Ale, jak widac sam pisze... No i co
zrobic... Widac tez mnie to bawi : -)
Pozdrowienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-02-26 09:15:10
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "M.G." <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "rena napisał
raczej tu widze jedynie pacjentow (laikow), ktorzy dziela sie swoimi
doswiadczeniami
Jestem jednym z tych laików, który dość regularnie czytuje tą grupę. Jak
napisał dradam pojawia się tu wiele pytań, na które powinien odpowiedzieć
lekarz rodzinny. Zastanówcie się więc Panie i Panowie lekarze dlaczego tak
się dzieje. Lekarze czy to rodzinni czy specjaliści innych dziedzin traktują
pacjentów przedmiotowo. Wizyta kończy się wypisaniem recepty, bez
poinformowania pacjenta na co choruje. Oczywiście są wyjątki, ale w
większości przypadków odnoszę wrażenie, że jestem traktowany jako półgłówek,
który i tak nic nie zrozumie i nie rozróżni infekcji wirusowej od
bakteryjnej. Aktywnie uczestniczę w kilku grupach dyskusyjnych i bardzo
cennym jest to, że można tam uzyskać porady i informacje od naprawdę
wysokiej klasy profesjonalistów (np. pl.rec.foto), dla których zadawane
pytania są równie banalne jak niektóre pojawiające się na tej grupie.
Proszę więc profesjonalistów piszących na tą grupę o dopuszczenie laików i
odpowiadanie na ich pytania, bo jest to dla wielu jedyne źródło porad i
informacji.
Pozdrowienia Marek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-02-26 13:08:32
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Mon, 26 Feb 2001, M.G. wrote:
> Proszę więc profesjonalistów piszących na tą grupę o dopuszczenie laików i
> odpowiadanie na ich pytania, bo jest to dla wielu jedyne źródło porad
Byly proby tworzenia takich porad przez Internet - odsylam jeszcze raz
do mojej inicjatywy przedstawianej na 2. Konferencji Internetu Medycznego
w Krakowie w 1997 roku -
http://www.cc.uni.torun.pl/~pekasz/dorota.html.
W calej tej sprawie sa dwa problemy. Dopoki odpowiadanie na rozne pytania
jest dobra wola kazdego lekarza zagladajacego na ta grupe moze sie
to tak odbywac ja teraz. Jesli chcialbys kogos zobowiazac na poswiecanie
regularne czasu na przedzieranie sie przez setki spamow i odpowiadanie
na sensowne pytania to za poswiecanie czasu na to powinienes zaproponowac
jakies wynagrodzenie. Ponadto trzeba byloby okreslic ramy takiego
poradnictwa poniewaz w Polsce (odsylam do mojego referatu przedstawionego
na 5 Konferencji Internetu Medycznego w 2000 r w Poznaniu) telemedycyna
w rozumieniu diagnozowania i leczenia na odleglosc nie jest dopuszczona
przez kodeks etyki lekarskiej. Mozna udzielac porad ogolnych zachecajac
do zgloszenia sie do lekarza aby on w koncu zdiagnozowal i zaczal leczyc
lub mozna to robic tak, jak proponuje w Inicjatywie "Dorota" (link
jak wyzej).
Poniewaz taki problem wywolalem 4 lata temu (juz) - wowczas uwazano ze
proponujac takie rzeczy jestem pomylony to rozwazam mozliwosci
zorganizowania takiego przedsiewziecia w ramach jakiegos portalu
medycznego ale nie wiem czy sie to uda. Inicjatywa "Dorota" umarla
sama, poza tym ona nie zakladala udzielania porad na banalne proste
problemy tylko zajmowanie sie trudnymi sytuacjami klinicznymi.
W przypadku udzielania takich porad trzeba byloby podjac dzialania
zorganizowane angazujac wiele ludzi i technik (tworzyc bank pytan
i FAQ aby nie odpowiadac ciagle na te same pytania, wspopracowac
z wieloma specjalistami).
Jesli taka inicjatywa powstanie przy moim udziale powiadomie
spolecznosc grupy
Pozdrowienia
Piotr Kasztelowicz
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-02-26 16:11:20
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "Aleksander" <A...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
Jestem na pewno specjalista w swojej dziedzinie, co nie oznacza
ze chce wystawic sie na dyskusje listy moderowanej, ktora z gory zaklada
cenzure (odsiew tego co sie nie podoba moderatorowi). Owszem, na moje uwagi
o witaminach (na ktorych sie bardzo dobrzez znam) kilku dowcipnisiow
napisalo maile nie tylko ze obrazliwe, ale i niecenzuralne. Jest to jednak,
IMHO, ryzyko uczestniczenia w grupie. Grupa moderowana - zwlaszcza w temacie
medycyny jest o tyle malo przydatna, ze procz wyeliminowania spamu i
chamskich maili moderator moze miec swoj punkt widzenia na przyklad na
dzialanie beta blockers. I tak jak na ogolnej liscie znajdzie sie 5 osob
ktore napisza co mysla o beta blockers uzywanych po przeszczepie serca to w
liscie moderowanej moderator moze - czasem nieswiadomie zablokowac
informacje bo sie z nia (nimi) nie zgadza. A w koncu wspolczuje moderatorowi
ktory swoje dobre imie wystawi by moderowac liste i puscic na przyklad
zapytanie o diete tluszczowa (a ta ma w USA i Kanadzie wielu zwolennikow)
lub pusci mail zalecajacy branie duzych dawek beta karotenu nie wiedzac ze
stwierdzono ze sa rakotworcze w duzych ilosciach.
Pozdrawiam
Aleksander (Kanada)
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.231 / Virus Database: 112 - Release Date: 2/12/01
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-02-26 16:18:32
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
>Wizyta kończy się wypisaniem recepty, bez
> poinformowania pacjenta na co choruje.
to prawda, malo tego - na moje pytanie "co mi wlasciwie jest" lekarz
wreczajacy mi plik recept jest oburzony pytaniem! to zdarzalo mi sie
nagminnie u lekarzy w panstwowej sluzbie zdrowia. teraz w 100% lecze sie
prywatnie i tu nagle ci sami lekarze, ktorzy pewnie gdzies pracuja
panstwowo - tu sa usmiechnieci, grzeczni, duzo mowia i na temat... ech...
nie zakrzyczcie mnie, ze sa wyjatki. ja wiem, ze sa, tylko ja ciagle je
omijam...:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-02-26 20:24:30
Temat: Re: pl.sci.medycyna.moderowana ?Od: "Anna" <a...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Zgadzam się z reną. Jednak mimo faktycznej "niemrawości" grupy "spotkałam"
tutaj ludzi naprawdę życzliwych, którzy bardzo mi pomogli, za co im
serdecznie dziękuję.
Anka.
> > Po pierwsze i najwazniejsze - ludzie zadaja pytania zwykle nie z
> ciekawosci,
> > ale dlatego, ze maja problemy ze zdrowiem. Odpowiedziec moze kazdy,
nawet
> > jesli jest to lekarz, to nie moze udzielic sensownej odpowiedzi bez
> BADANIA
> > pacjenta, a jezeli moze to nie powinien, bo pacjent moze na tym
> poprzestac.
>
> jasne, tu nie chodzi o dawanie wiazacych odpowiedzi. raczej o nadanie
> kierunku poszukiwan. nie kazdy np. wie, ze jak go bola nerki, to powinien
> isc do nefrologa, albo jak zapyta, co mu sie dzieje, ze na wiosne pieka go
> kaciki ust, a to sa zajady. naprawde, zajrzyj na grupe o prawie - tam nikt
> nie robi dlugich wywodow o 100-procentowej pewnosci.
>
>
> > A po drugie... Ja pracuje średnio po 12 godz dziennie, czy myslisz, ze
po
> > pracy (bo w szpitalu nie mam internetu) lacze sie modemem po to, by -
> > nazwijmu rzecz po imieniu - pracować?
>
> ale nikt ci tego nie kaze - dostep do grupy jest dobrowolny.
> dla pacjentow wazne tez jest doswiadczenie w danej chorobie innych osob,
> ktore na nia cierpia. ta grupa jest potrzebna z wielu powodow. i nie wiem
> dlaczego naprawde jest calkiem niemrawa. inne - o bardziej niespotykanej
> tematyce grupy jest wiekszy odzew. (prawo, bnanki, wegetarianizm, kuchnia,
> dzieci etc)
>
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |