| « poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2008-05-18 00:43:12
Temat: Re: prezent z okazji I. Komunii
"Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> wrote in message
news:g0hbmc$p35$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Agnieszka pisze:
> Rower (taki nie za 1000 zł) to _ewentualnie_ jeszcze
Nie za 1000, żeby bylo z nim więcej kłopotów? Przy niektórych produktach
poniżej pewnej granicy cenowej po prostu nie warto schodzić, bo to jest
oszczędność pozorna.
Osobny komputer dla 8-9 latka to sorry - jest IMHO dobro
> wysoce luksusowe.
Też niekoniecznie. Nie każdy sobie może pozwolić na NIE kupienie dziecku
osobnego kmputera:) Osobny komputer "dzieciowy" nie musi być drogi, a może
życie ułatwić np. rodzicom, którzy swoich komputerów używają do pracy i
wcale nie chcą, żeby dziecię w nich grzebało.
Niby dziecko nie musi mieć dostępu do kmputera, ale właściwie dlaczego ma
nie mieć?
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
142. Data: 2008-05-18 00:51:04
Temat: Re: prezent z okazji komunii
"Lolalny Lemur" <s...@n...o2.pl> wrote in message
news:g0ja5n$1tp$3@nemesis.news.neostrada.pl...
> Oczywiście teraz będziecie mi po kolei wyliczać, udowadniać, że tak musi
> być i w ogóle.
Nie. Oni Ci tylko chcą udowodnić, że NIE MUSI być tak, jak Ty uważasz. Inni
też mają swoje racje, równie ważne.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2008-05-18 10:35:59
Temat: Re: prezent z okazji komuniiJolka napisał(a):
> O matko.... od 1000 do 2000 na komunię!
Gdzie wyczytałaś, że od 1000 ?
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2008-05-18 13:24:56
Temat: Re: prezent z okazji komunii
> > a z sakramenty malzenstwa to juz mozna robic Gwiazdke?? ze zacytuje:
> > "To jest Komunia a nie wesele :/"
> >
> > wesele jest z okazji SAKRAMENTU malzesnwta, z jakiej to wiec przyczyny z
> > okazji SAKRAMENTU komunii, na pary po nim (odpowiednik wesela) nei mozna
juz
> > dostac prezentow?
>
> Poszukaj w wątku - już odpowiedziałam.
masz na mysli odpowiedz, ze slub moze nie musi byc koscielny a poza tym
wielowiekowa tracycja?? to?? zarujesz, prawda?
ok, wylaczmy slub niekatolicki, kiedy sakrament w ogole nie wchodzi w rachube.
Rozpatrzmy wielowiekowa tradycje- czy Ty aby sie czytasz? co ma tradycja do
sakramentu? czy juz ma taka wage, ze sakrament jest tak sama swiety bo od
swiatowida tak bylo? zartujesz prawda?
taradycja, wielowiekowa nei ma nic do tego. Jesli juz ja dopuszczasz to kiedy
sie zaczela, i skoro teraz jestes taka zagozala przeciwniczka "gwiazdki" z
okazji sakramentu, to tradycja nawet nie wiem jaka stara nie powinna miec
zadnego znaczenia.
>
> > wiesz co, Ty jestes po prostu najzwykleszja na swiecie hipokrytyczna
> > Katoliczka, co to w Kosciele bedzie dzieci przestawiac bo za glosno
gadaja,
> > cenzurowac jak to sasiadaka nieskromnie sie ubrala itp....dewotyzm to sie
> > nazwya co teraz prezentujesz. Bo nei ma lepszego, gorszego, wazniejszego,
> > mniej waznego sakramentu. Jesli "Gwiazke" dopuszczasz na jednej, dopusc na
> > drugie. Jesli nie, to na kazdy sakrament!
>
> Iwonko, bardzo proszę, żebyś przestała pisać do mnie w ten sposób. Nie
> obrażam ani Ciebie ani Twojej religii.
Ja Twojej religii nie obrazam. Wyrazam opinie co mysle o ludziach wyznajacych
glosno swoja religie, a nie zyjacych wg tego co mowia. Dla mnie to co piszesz
to wlasnie to. Zaslaniasz sie tradycja. Dla mnie to zadna zaslona.
Więc Ty też tego nie rób, tym
> bardziej że odpowiadasz przed przeczytaniem całego wątku. Do tego to co
> piszesz jest cholernie nieprawdziwe i niesprawiedliwe i doskonale
> zdajesz sobie z tego sprawę. Nie rozumiem, czy tak Cię boli to, że
> sakrament (zarezerwowany dla chrześcijan w tym wypadku) powinien byc
> sakramentem, ofiarą a nie cyrkiem?
bo nie jest, To nie ofiara wlasnie. Zle chyba jednak pojmujesz ten sakrament (
isakramenty inne). To nie czasy biczowania LL, nie trzeba sie umartwiac bo
tylko wtedy sie jest dobrym wyznawca KK. Nikt cyrku nie robi, w Kosciele nikt
nie baluje, nie obrzuca sie prezentami. Pomieszalas te dwie odmienne sprawy.
Co cesarskie to cesarskie, co boze to boze. Komputer na party po mszy nie jest
cyrkiem i nie umniejsza wagi tego sakramentum, poki nawet i bez komputera jest
on umniejszony. To nie forma stanowi o sakramencie, a tresc. Nic mnie nie
boli, a mierzi dewotyzm. Wybacz jesli Cie to uraza, ale niestety dla czlowieka
z boku, ktory bez emocji podchodzi do KK, tak to wyglada. Moze zamiast sie
obrazac to przemysl to, czy aby na pewno masz racje.
> czy któryś ksiądz mówił dzieciom na
> religii coś innego? Jak często rodzice sa proszeni przed uroczystością,
> żeby nie robić z tego drugiego wesela? Z tłumaczeniem dlaczego? Czy tak
> trudno to pojąć?
za to ksiadz jak wezmie w lape, i siostra, a potem jest zaproszony na suty
obiad do ktoregos z dziecka, juz mu odchodzi taka przemowa...
argumenty ksiezy mnie za bardzo nie obchodza, bo to wlasnie ksiadz powinien
widziec, ze istnieje cos takiego jak odzielnosc party od sakramentu. Tak jak
nie grzmi z ambony przy slubie- bo NIE grzmi, tak niech NIE grzmi przy
komunii. Takze jesli przy slubie czy przed slubem ksiadz nie mowi nic, to
niech nie mowi teraz.
>Nie podoba mi się to tak samo jak branie ślubu
> kościelnego żeby mieć ładną sukienkę. I nie ma w tym żadnej hipokryzji.
ja nei wnikam za bardzo w Twoje zycie, ciesze sie, ze jestes szczesliwa- ale
jesli jestes taka zagozala KK, to chyba zycie i posiadanie potomstwa bez slubu
katolickiego jest nie za bardzo poparte w KK, prawda? Daltego nie rzucaj
kamieniem w otoczenie, bo belka z oka Ci zwisa....i o to sie dla mnie
rozchodzi. Mierzi mnie taka postwa, wybacz. Niestety co wieksi krzykacze tym
mniej istoty wiary w nich. Jak faryzeusze przestrzegajacy przepisow...to mi
teraz w tej dyskusji to przypomina. Przykro mi, i mimo ze znam Ci jak Cie znam
(pewnie miernie) tak to neistety odbieram. Dla mnie w kwestiach wiary albo sie
jest bialym, albo czarnym, ale nie szarym...a Ty preznetujesz szarosc.
>
> > ja jestem urazona Twoim podejsciem. Obludnego Katolika, najglosniejszego
na
> > wsi....
>
> Chyba musze zrobić EOT. Jest mi diablo przykro, że znając mnie w taki
> sposób mnie określasz.
przykro mi, ale tak to obieram, poki bedziesz tak mowic. Moze ochlon i spjrzyj
na to z innej perspektywy, bo mam wrazenie, ze mylisz sie w tej postawie.
Pomieszanej. jestes kategoryczna w jednej kestii, a sama sobie folgujesz w
innej. Albo badz szara wszedzie, albo bialoczarna wszedzie.
Mozez zobic EOT rozumiem to. Przyjmij jednak do wiadomosci, ze ja tak to
widze. Wyrazam opinie na temat Twojej opinii w temacie Komunii. Nie bede
klamac, nawet jesli Ci teraz przykro. Nie robie Ci na zlosc, czy chce Cie
celowo obrazic- nie. Po prostu mowie co widze.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2008-05-18 13:32:20
Temat: Re: prezent z okazji komuniisiwa:
> > chyba raczej to Ty byc wszyla na wiekszego chama....
>
> Za trzecim razem zrozumiałam to zdanie!
:))))))))) i tak dobrze :)))) (ile to ja razy juz pisalam, ze musze przeczytac
zanim wysle?...:))))
>
> > sorki, ale co zlego
> > widzisz w daniu kasy o rownej wartosci tego co bys Ty kupila?
>
> Bo uważam, że dziecku nie daje się pieniędzy.
> Tak samo jak uważam, że nie kupuje się żonie na urodziny żelazka do
> prasowania męskich koszul.
to nie to samo. I zeby odpowiedziec od razu na inny post, nie przekonalas mnie
ze od forsy do pasozyta. Do pasozyta to mozna i nawet od prezentow. dzieciaki
zawsze sie bede porownywac, kazdy czlowiek tyle tylko, ze im starszy to to
bardziej ukrywa. I nie jest zwiazane to z pasozytnictwem a z natura ludzka.
dzieci tez beda porownywac prezenty, (ile przerzutek w rowerze, beda uslac
wartosc miedzy prezentami.) Tak ja za naszych czasow porownywalo sie zegarki.
To nie jest prosta droga do pasozytnictwa.
Pasozyt beirze sie z caloksztalu wychowania a nie kasy. Skarbonka nie szkodzi
w wychowaniu, nawet jesli bedziesz porownywac jej zawartosc z kolega. Dla
dzieci wciaz nawet prezenty nie maja wartosci w znaczeniu naszym. A
porowywanie to po prostu bylo, jest i bedzie. A trawa zawsze bedzie zielensza
u sasiada.... ;)
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2008-05-18 13:34:42
Temat: Re: prezent z okazji komuniisiwa:
> Posiadanie kasy dla kasy.
> Po komunii była licytacja kto ile uzbierał. Nie chodziło od kogo,
> jakim kosztem, na co, wisiała im kalafiorem ta komunia. Liczyło się
> _ile dostali_. W złotówkach. Poniżej 2000 w ogóle się można było nie
> odzywać.
> Konsumpcjonizm w czystej formie.
prezenty to tez konsumpcjonizm.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2008-05-18 13:44:31
Temat: Re: dostęp do sieci problemem? było: Re: prezent z okazji I. Komunii> Dnia 17.05.2008 Lolalny Lemur <s...@n...o2.pl> napisał/a:
> > Hahahahaha :). Masz rację - wydaje Ci się :)
>
> to zasadniczo kończy dyskusję. życzę zarówno tobie jak i paru innym
> osobom z tej dyskusji by wasze poglądy nigdy nie uległy zachwianiu. i by
> zawsze wydawanie osądów w sprawie o której nic nie wiecie było takie
> proste.
>
> uważam, że właśnie tego typu postawa powoduje, że spora część ludzi jest
> nastawiona do katolików negatwynie. nie akceptujecie tego, że wasze
> święto jest asymilowane i ma zmieniane znaczenie. mimo, że ledwie kilka
> wieków temu to wy robiliście to samo.
>
> tymniemniej - życzę spokoju ducha - na pewno się przecież nie mylisz.
> nigdy.
>
> miłego życia,
w tym temcie to sobie mozna ogladnac odcinek "komunia" w serialu Wlatcy Moch :)
te pieczatki, testy przedkomunijne, ten caly cyrk jaki sie dziecim robi przed
komunia i tym samym imo zatraca sie istote wlasnie tego sakramentu ...
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2008-05-18 13:48:15
Temat: Re: prezent z okazji komuniiszpilka:
> Ludzie jak ludzie, ale niektóre dzieciaki to już zupełnie.
> Ja mam teraz dylemat co dać na _rocznicę_ I komuni chrześnicy mojego męża.
> Zawsze mi się wydawało że to symboliczna uroczystość, bez żadnych szopek. A
> tu proszę, chrześnica zapytana (przez babcię) co by chciała dostać z tej
> okazji, odparła - kamerę (!!!)
ale co Ty oczekujesz od dziecka? przeciez ono nie zna wartosci pieniadza,
zupelnie (dlugi nei bedzie znalo) wiec odpowiedziala co chce. Bo to chce.
Powiedzialao szczerze, to Ty potraktowals ja jak dorosle co to wie ile co
kosztuje, i wymysla niestworzone prezenty do tak malej okazji. Popatrz na to
oczami dziecka. dziecko z okazji byle jakiej chce to co inni maja, co
zobaczylo w TV, itd
dziecko nie zastanawia sie co ile kosztuje, i tak duzo mu to nie powie, a ze z
okazji mniej znaczacej dla Ciebie- ono tego tak nie postrzega.
i.
>
> Sylwia
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2008-05-18 14:00:12
Temat: Re: prezent z okazji komuniiIwon(K)a pisze:
> bo nie jest, To nie ofiara wlasnie. Zle chyba jednak pojmujesz ten sakrament (
> isakramenty inne).
Weź sobie lepiej poczytaj co to własciwie jest Eucharystia. Na tym
kończę swoje wypowiedzi w tym watku. Pluć i taplac sie w bazarze nie będę.
LL
--
http://pl.youtube.com/watch?v=hkqqMPPg2VI
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2008-05-18 14:04:49
Temat: Re: prezent z okazji komuniiLL:
> > Niepoważne to jest wygłaszanie takich pogladów w oderwaniu od
> > rzeczywistości.
>
> Jaaaaasne. Jak ktoś ściąga z okazji Komunii rodzinę z całej Polski (i
> zagranicy) to nie dziwne.
te sakramenty i spotaknia po nich to wyjatkowa rodzinna sytuacja. CO jest
zlego w licznym rodzinnym jej spedzeniu. Nawet i nie calkowicie rodzinnym, bo
i przyjaciol, znajomych mozna zaprosic? bo za wystawnie? bo za duzo ludzi i
znow sie jakos umniejsza sakramentowi? To nie forma stanowi o tresci
sakramentu. Nie myl tego. 100 osob czy 3 osoby, nie ma znaczenia czy sakrament
sie przezyje jak sakrament. Sakrament to nie ofiara, to przekazanie laski
bozej. I ta laska boze nie zniknie jesli potem wszyscy sie spotkaja w
restauracji na zamku krolewskim w liczbie 100 i obdaruja sie komputarami...
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |