| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-09 13:21:59
Temat: Re: problem - seksDziękuję Wszystkim
mam nadzieję iż jakąś decyzję podejmę .. i to zdecydowaną bo inaczej chyba
zwarjuję.
Inny facet by to inaczej zrobił .... trzasnął by drzwiami i po robocie a ja
tak qrcze nie potrafię. Jednak tak długo nie pociągnę. Miało być pięknie,
przytulnie i rzeczywiście jest tylko niestety czasami.
Pozdrawiam
Misiak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-09 16:02:15
Temat: Re: problem - seksIstnieje takie przysłowie, "jeśli chcesz, żeby inni Cię szanowali,
zacznij szanować siebie" a na razie dajesz sobą tylko pomiatać.:-(
Nie ona jedna jest na tym świecie.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Nazwany już kołtunem, faszystą, homofobem i seksistą.:-)))
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-09 20:46:20
Temat: Re: problem - seks"misiak" <m...@w...pl> writes:
> Widzicie .. jest mały problem
> nie wiedzieć czemu ja ją kocham... mimo iż praktycznie
> zawsze po nieudanym razie mam dość bo jestem wyzywany od nieudaczników i
> takich różnych.
> Non stop jestem nękany (a ona dobrze sobie z tego zdaje sprawę) w stylu a że
> np. dostała właśnie zaproszenie od kolegi na to czy na tamto ... wie że się
> wkurzam.
> Pozatym ona sama powiedziała że dyktuje warunki ja nie mam nic do
> powiedzenia.
Rany boskie.
to ja sie nie dziwie, ze masz problemy ze wzwodem.
kto normalny by takie cos wytrzymal bez zadnych stresow i innych
przykrych objawow????
kochanie kochaniem ale.... ona cie traktuje jak noge od stolu albo
wibrator!
a rzuc ta wredna babe w cholere, zanim ci sie jeszcze bardziej nie pogorszy!
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 09:25:41
Temat: Re: problem - seks> Inny facet by to inaczej zrobił .... trzasnął by drzwiami i po robocie a
ja
> tak qrcze nie potrafię. Jednak tak długo nie pociągnę. Miało być pięknie,
> przytulnie i rzeczywiście jest tylko niestety czasami.
To akurat zawsze jest "czasami". Gdyby tak zawsze mialo byc,
to nie byloby normalnie. Ale jak bywa pieknie i przytulnie, to na
pewno masz sie nad czym zastanawiac.
JGrabowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-10 16:18:44
Temat: Re: problem - seks
Użytkownik "Bula" <a...@w...ps.pl> napisał w wiadomości
> Jezeli dziewczyna mowi ci takie cos to zostaw ja, moze i problem tkwi po
> twojej stronie ale ona jest po to aby ci pomoc a nie jeszcze bardziej
> poglebiac twoj problem. Pamietaj, ze nie musi byc to twoja ostatnia pani i
> nie zalamuj sie trafisz w koncu na taka, z ktora bedzie ci zdecydowanie
> lepiej.
>
> pozdrawiam
> Bula
>
A ja mysle, ze problem jest znacznie bardziej zlozony. Istotnie
jej zachowanie moze miec niebagatelny wplyw na Twoje seksualne zachowania i
mozliwosci, ale to nie jest jedyna , a moze i nie podstawowa przyczyna
problemu. Moze ow problem jednak miec zwiazek z uprawiana przez Ciebie
masturbacja, z tym tylko, ze nie chodzi o fizycznosc, a wlasnie
uwarunkowanie psychiczne. Jest cos takiego jak uzaleznienie od okreslonego
typu zachowan wywolujacych orgazm, inne formy aktywnosci seksualnej
przestaja oddzialywac w oczekiwany sposob. Jak wiadomo, najwazniejszym
organem seksualnym jest jednak mozg. Duzo mozesz zrobic oczywiscie Ty sam, a
jeszcze lepiej przy udziale rozsadnej partnerki, ale najlepiej byloby chyba
oprzec sie na sile fachowej. Polecam jednak terapie u seksuologa. To, ze po
pierwszej wizycie nie potraktowal problemu tak jak ja to ujelam moze
wynikac z jego ostroznosci, chcial sie upewnic co do rokowan, sprawdzic
skutek "dobrych rad", zanim posluzy sie bardziej wysublimowanymi metodami
leczenia. To oczywiscie tylko moje zdanie. Potraktuj to jak zechcesz, ale
chyba warto przemyslec to pod tym katem, a moze i tak naswietlic sprawe
lekarzowi, on powinien umiec to ocenic. Bo chyba nie jest oczywiscie
tajemnica, ze masturbacja tak dlugo nie jest szkodliwa jak dlugo nie staje
sie obsesja lub JEDYNA FORMA AKTYWNOSCI SEKSUALNEJ.
Pzdr. Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-11 07:01:15
Temat: Re: problem - seksUżytkownik "TheStroyer" <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:alhl76$m5b$1@news2.ipartners.pl...
> > jak sie objawia fizyczne niedopasowanie?
>
> Brakiem bodzcow podczas stosunku i m.in. opadaniem czlonka.
> Jak nie ma dla Ciebie zasadniczej roznicy, czy wsadziles, czy nie
O.K. Dzieki :-)
Nie spotkalem sie dotychczas z tym, choc troche slyszalem...
Rozumiem, ze to wlasciwie problem mieszany: fizyczny, oraz emocjonalny
(wspolna zgodna na pozycje itd)?
Seksuolog cos na o moze pomoc?
Pozdrawiam
--
Dariusz
k...@k...com.pl
GG 5358021
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |