Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi problem z metrażem

Grupy

Szukaj w grupach

 

problem z metrażem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-07-05 21:38:35

Temat: Re: problem z metrażem
Od: "Irek" <g...@f...internet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Firma jest jak najbardziej państwowa - szkoła. Czasem dla anglistów dają
mieszkania, żeby ich zwabić... No a szkoła podlega pod urząd gminy. Stąd te
panie z gminy mierzące "na kroki". Pokazali nam całość, a teraz próbują coś
wyrwać. Dopuszczamy taką możliwość, że jak za dużo będą chcieli wyrwać, to
zaczniemy szukać czegoś innego. Faktycznie - chcielibysmy płacić nadmetraż
(jeśli ktoś to w końcu zmierzy!), ale im żal, że takie duże mieszkanie
tylko na 2 osoby. Niestety podzielić to by się nawet dało na 2 - to
mieszkanie ma 2 wejścia :-( ale zawsze funkcjonowało jako jedno
mieszkanie - tylko w jednej części jest podłączona woda do łazienki i
kuchni.
Ale, ale... Scally pisze że dostała kiedyś te dodatkowe 10 m2. Na jakiej
podstawie... ?

Gosia i Irek.

Ps. Jutro wyjeżdżamy na 2 tygodnie. Gdyby jeszcze coś trzeba było wyjaśnić,
to prosimy o cierpliwość :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-07-05 21:55:13

Temat: Re: problem z metrażem
Od: Scalamanca <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Irek pisze w news:ag53q8$3kl$1@news.tpi.pl

> Ale, ale... Scally pisze że dostała kiedyś te dodatkowe 10 m2. Na jakiej
> podstawie... ?

Już nie pamiętam, byłam wtedy dzieckiem. :( Ale pamiętam, że
nawet na żadną komisję lekarską nie musiałam się stawiać. Były
chyba jakieś przepisy określające, komu dodatkowa norma
przysługuje. A może decydował o tym lekarz prowadzący na
podstawie opinii specjalisty? Wiem, że orzeczenie o
niepełnosprawności nie było potrzebne, bo go nie miałam. A
potrzebę normy dla swojego pacjenta wyrażał lekarz prowadzący.
Określał, że norma jest niezbędna. I pamiętam, że ludzie chcący
otrzymać dodatkowe 10m2, a nie mający podstaw do jej otrzymania,
dostawali fikcyjne orzeczenie od lekarza, że norma jest potrzebna
np. ze względu na uczulenia (sic!) - bo tego tak naprawdę nie
dało się zweryfikować.

W moich papierach, zdaje się, miałam zapis, że dodatkowy metraż
jest mi niezbędny do rehabilitacji.

Powodzenia!
--
Pozdrowienia,
Scally

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-07-06 04:32:38

Temat: Re: problem z metrażem
Od: "Zbig Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Irek" <g...@f...internet.pl> napisał w wiadomości
news:ag53q8$3kl$1@news.tpi.pl...
> Ale, ale... Scally pisze że dostała kiedyś te dodatkowe 10 m2. Na jakiej
> podstawie... ?
-----------------------------
Irek , informacje, których Wam udzieliłem są raczej pełne. To o czym pisze
Scally, to niestety już historia. Aktualnie wielkość przydzielonego
mieszkania zależy wyłącznie od tego co jest uchwalone przez Radę Gminy.
Ograniczenia od góry nie ma, jest ograniczenie od dołu tzn nie mozna
proponować mieszkania mniejszego niż 5 m. kw. na osobę.
Normatywy powierzchniowe mają jednak zastosowanie, ale tylko w odniesieniu
do dopłat czynszowych. Nie można ubiegać się o takie dopłaty jeśli
powierzchnia mieszkania przekracza ustalona normę. Zgodnie z ustawą z dnia 2
lipca 1994 o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych (tekst
jednolity - ustawa straciła ważność z dniem 10 lipca 2001, ale utrzymano w
mocy tylko rozdział 6 o dodatkach mieszkaniowych) w art. 42 ust.1 p.2
czytamy: "normatywna powierzchnia użytkowa lokalu w przeliczeniu na liczbę
członków gospodarstwa domowego nie może przekraczać 40 m, kw. dla 2 osób
(dla 3 jest 45, 4 - 55, 5 - 65 i 6 - 70 m. kw.).
w ust. 3 czytamy: normy powierzchni użytkowej określone w ust.1 podwyższa
się o 10 m. kw. jeżeli w lokalu mieszka osoba niepełnosprawna poruszajaca
się na wózku.
Tak to wygląda obecnie, z tym jednak, że to co napisałem nie ma nic do
rzeczy jeśli rozpatrujemy wielkość mieszkania, które gmina może przydzielić
jako służbowe. Normatywy te, powtarzam, maja znaczenie tylko w przypadku
ubiegania się o dopłatę do czynszu mieszkaniowego.
Pozdrowienia
Zbig AG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-07-09 18:13:51

Temat: Re: problem z metrażem
Od: "Barbara Kowalewska" <b...@N...poczta.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Irek <g...@f...internet.pl> napisał(a):

> Moja zona ma dostac prace z mieszkaniem sluzbowym. Juz prawie wszystko bylo
> uzgodnione, obejrzelismy mieszkanko, zaplanowalismy miejsca na podjazdy dla
> mnie i inne udogodnienia, wirtualnie ustawilismy sobie meble w chalupie, a
> tu przyszly jakies panie z gminy i stwierdzily, ze mieszkanie ma za duzy
> metraz. Wlasciwie nie wiadomo jaki to metraz, bo 3 osoby mierzyly "na
> kroki" i wychodzilo roznie: od 64 do 100. Naszym zdaniem jest tam okolo 70
> metrow. Panie z gminy chca dzielic to mieszkanie na 2. Czy znacie moze
> jakis przepis o dodatkowym metrazu dla osoby niepelnosprawnej? Najlepiej z
> konkretnymi namiarami, bo wiesc gminna glosi, ze cos takiego jest, ale nie
> wiadomo gdzie.
>
> Irek.
>

Witaj! Irek jest na to bardzo prosty sposób. Moi rodzice byli w takiej samej
sytuacji i poradzili sobie z tym doskonale. Masz prawo zastrzec sobie, że nie
dopuścisz nowych lokatorów aby pętali się po Twojej kuchni i łazience. Nie
będą mieli innego wyjścia jak tylko pozostawić mieszkanie w takim stanie w
jakim jest. Przecież nikt nie powiedział,że będzie tu współwłasność, a jak
widać do tego dążą panie z gminy. Ponadto jeśli będziesz miał lokatora na
swojej głowie to będzie później wielki problem z wykonaniem jakichkolwiek
remontów. Musisz być bardzo stanowczy, ale myślę że wygrasz tę sprawę. Poza
tym kto powiedział, że nie powiększy się Tobie rodzina, przecież to jest
bardzo prawdopodobne - zgadza się.
Głowa do góry. Działaj póki nic formalnie nie postanowiono.
Pozdrawiam
Basia


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-07-22 13:01:06

Temat: Re: problem z metrażem
Od: "Irek" <g...@f...internet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Barbara Kowalewska napisał(a) w wiadomości: ...

>Witaj! Irek jest na to bardzo prosty sposób. Moi rodzice byli w takiej
samej
>sytuacji i poradzili sobie z tym doskonale. Masz prawo zastrzec sobie, że
nie
>dopu?cisz nowych lokatorów aby pętali się po Twojej kuchni i łazience. Nie
>będ? mieli innego wyj?cia jak tylko pozostawić mieszkanie w takim stanie w
>jakim jest.

Hehe... Po drugiej stronie domu jest łazienka która doskonale nadaje się na
to, by być łazienką ... publiczną. Jak sie uprą, to jeszcze na poddaszu
zrobią mieszkanie no i z oddzielonym od naszego 30 m2 (bo okazalo się że
mieszkanie ma jednak teraz 82m2!) zrobi sie dom publiczno-komunalny jak sie
patrzy, rodem z "Kiepskich". Pewnie już jutro będzie coś wiadomo.

Irek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-07-23 14:49:41

Temat: Re: problem z metrażem
Od: "Irek" <g...@f...internet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No i wyjaśniło się. Wszyscy sa w miarę zadowoleni. Dla formalności chyba
jedynie, żeby nie było więcej niż 80 metrów "odcięli" nam 10 metrów -
kwestia zamurowania wejścia w ostatnim pokoiku. Do pokoiku będzie drugie
wejście, z zewnątrz. Zostało ponad 70, nie jest źle. Na 10 metrach nikt i
tak nie zamieszka i pewnie po jakimś czasie napiszemy podanie o wynajęcie
od nich tej 10metrowej klitki, może na jakąś działalność gospodarczą typu
ksero, korepetycje albo nie wiadomo co jeszcze wymyślimy. Albo zgodnie z
sugestią, zaczniemy powiększać rodzinę odpowiednio do metrażu, aż w końcu
dostaniemy cały dom ;-)

Irek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

re karta parkingowa
ON-WAKACJE-PARKI WODNE
Niepełnosprawny z kodem
Problem
Prośba, szukam!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »