« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-10-04 07:21:34
Temat: [prośba o pomoc] fasolka po bretońskuWiem, że fasolkę gotuje się w wodzie, w której fasolka moczyła się całą noc.
Mam dylemat - wczoraj namoczyłam fasole, dzisiaj rano zauwazyłam, że woda jakby
się spienila. Co mam zrobić? Ugotowac w TEJ wodzie, czy przepłukać świeżą woda?
Serdeczne dzięki za pomoc.
-----------------------------------------------
Iwona O.
nr gg: 1034596
i...@p...onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-10-04 07:57:56
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońsku> Wiem, że fasolkę gotuje się w wodzie, w której fasolka moczyła się całą
noc.
> Mam dylemat - wczoraj namoczyłam fasole, dzisiaj rano zauwazyłam, że woda
jakby
> się spienila. Co mam zrobić? Ugotowac w TEJ wodzie, czy przepłukać świeżą
woda?
> Serdeczne dzięki za pomoc.
>
Ja zawsze gotuje w tej wodzie, co sie moczyla, nawet jak jest spieniona.
Wychodzi bardzo dobra. Polecam przepis, ktory dal mi... moj chlopak :)
Fasolka po bretońsku
40 dag fasoli "Jasiek"
1-2 cebule
5 dag boczku
10 dag kiełbasy
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżka mąki
słodka papryka, sól, pieprz, cukier
Fasolkę wypłukać w zimnej wodzie, namoczyć na noc. Następnego dnia ugotować
w tej samej wodzie, w której sie moczyła. Na patelni podsmażyć boczek,
kiełbasę, cebulę (wszystko pokrojone w kostkę) i dodać do gotującej się
fasolki. Dodać koncentrat pomidorowy. Doprawić do smaku papryką, solą,
pieprzem i cukrem (potrawa ma mieć słodko - winny smak). Na koniec zagęścić
potrawę zasmażką z łyżki mąki.
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-04 08:37:10
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońsku
Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3355.00001b90.3d9d417e@newsgate.onet.pl...
> Wiem, że fasolkę gotuje się w wodzie, w której fasolka moczyła się całą
noc.
> Mam dylemat - wczoraj namoczyłam fasole, dzisiaj rano zauwazyłam, że woda
jakby
> się spienila. Co mam zrobić? Ugotowac w TEJ wodzie, czy przepłukać świeżą
woda?
> Serdeczne dzięki za pomoc.
>
>
jezeli ktos ma wrazliwy zoladek i brzuszek i nie chce rewelacji po
zjedzeniu, to lepiej ugotowac w nowej
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-04 09:48:06
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońskui...@p...onet.pl napisał(a):
> Wiem, że fasolkę gotuje się w wodzie, w której fasolka moczyła się całą noc.
> Mam dylemat - wczoraj namoczyłam fasole, dzisiaj rano zauwazyłam, że woda jakby
> się spienila. Co mam zrobić? Ugotowac w TEJ wodzie, czy przepłukać świeżą woda?
Witam,
ja zawsze gotuje w nowej... wlasciwie to nie wiem dlaczego;-) ale ta w ktorej sie
moczy wylewam i fasolke wrzucam na czysta;-) gotujaca sie wode...
Beata M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-04 09:49:07
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońsku> ja zawsze gotuje w nowej... wlasciwie to nie wiem dlaczego;-) ale ta w
ktorej sie
> moczy wylewam i fasolke wrzucam na czysta;-) gotujaca sie wode...
>
> Beata M.
>
W ten sposob do sciekow ida wszystkie witaminki i caly smak fasolki. Sprobuj
nie wylewac i tak ugotowac. Porownaj smaki. Zobaczysz, ze jest lepsza.
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-04 09:56:22
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońskuslonko napisał(a):
> W ten sposob do sciekow ida wszystkie witaminki i caly smak fasolki. Sprobuj
> nie wylewac i tak ugotowac. Porownaj smaki. Zobaczysz, ze jest lepsza.
A sprobuje przy najblizszej okazji, dziekuje za rade i pozdrawiam
Beata M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-04 12:37:17
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońskuJa również dziękuję za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam już weekendowo i fasolkowo!
-----------------------------------------------
Iwona O.
nr gg: 1034596
i...@p...onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-04 16:30:01
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońsku
"Beata M." wrote:
>
> slonko napisał(a):
>
> > W ten sposob do sciekow ida wszystkie witaminki i caly smak fasolki. Sprobuj
> > nie wylewac i tak ugotowac. Porownaj smaki. Zobaczysz, ze jest lepsza.
>
> A sprobuje przy najblizszej okazji, dziekuje za rade i pozdrawiam
> Beata M.
Fasole nalezy namoczyc i plukac 2-3 razy - w ten sposob pozbywa sie
enzymow, ktore powoduja wzdecie. Witaminy i smak fasoli pozostaje taki
sam.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-10-08 00:46:40
Temat: Re: [prośba o pomoc] fasolka po bretońskuA ja mam jeszcze lepszy sposób. Jako że nigdy dzień wcześniej nie wiem co
będę gotował, dlatego też umytą fasolkę zalewam wodą, stawiam na ogień i jak
zawrze, gotuję20 min i odstawiam do wystudzenia. Po 2 godz gotuje jątak
jakby moczyła się całą noc.
Smacznego
Artur
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |