Hej
Mam problem z kaszlem, chodziłem do lekarza ale skończyły się jej już pomysły
Badania krwi, moczu, laryngolog, spirometria, usg zołądka, badanie
alergologiczne na wziewne substancje nic nie wykazały

Może ktoś ma jakiś pomysł
Kaszel mam od paru lat ok. 7 z tym że początkowo był chyba głównie zimą i
nie zauważyłem cykliczności
Teraz jest cały rok z tym że epicentrum jest gdzieś w grudniu,styczniu i
kończy się anginą, potem ze 3 tygodnie spokoju
-przynajmniej w tym roku, poprzednio nie pamiętam - i od nowa. W wakacje też
daje się mocno we znaki. Trwa mniej więcej
cały dzień ale chyba głównie rano i wieczorem są epicentra

wydaje się że są różne rodzaje kaszlu choć zawsze jest mokry i często z
flegmą
1. codziennie rano, ok 10 min. po przebudzeniu, normalny dość mocny, często
przeradza się w 2 rodzaj
2. taki co te chce żebym wypluł żołądek i płuca, odruchy wymiotny (mam
ściśniete gardło i przełykam ślinę lub pluć), trwa ze 1-3 minuty
także po np wyjściu na dwór, po jedzeniu, w sytuacja potencjalnie stresowych
czasami jest łzawienie albo chwilowy katar

nie zależy jakoś specjalnie od miejsca (w-wa, egipt, mazury) może jest
trochę mniejszy, nie palę (czynnie)
mój ojciec zdaje się że też miał taki kaszel (ale on palił i zmarł mając
nowotwór płuc)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/