Witam Wszzystkich.
Moj 5 letni syn od ok. 3 m-cy ma suchy kaszel. W sumie nie można nazwać tego
kaszlem, to tzw. chrząkanie. Robi to dosłownie co chwilę. Kiedy próbuję się
dowiedzieć jakie ma dolegliwości to pokazuje na krtań i mówi "ze coś go tam
swędzi i próbuje to oderwać kaszląc". Byłam 2 razy u pediatry i raz u
laryngologa. Pediadra stwierdził że jeżeli dziecku nic nie dolega poza kaszlem
(gorączka np.), to nie ma się czym przejmować. Powiedział, że może to też być
jakiś nawyk, że dziecko w ten sposób może zwracać na siebie uwagę. Może to też
być przyczyna alergii. Podawałam dziecku przez parę dni zyrtec ale nie było
poprawy. Mimo zapewnień lekarzy, że nie ma czym się przejmować bardzo mnie ten
problem niepokoi. Może ktoś z Państwa miał podobne doświadczenia? Dziękuję za
odpowiedzi . Kaska

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl