pyszny deser

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-15 07:26:01

Temat: pyszny deser
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie :-)
wczoraj na kolacje zrobilam deser inspirowany przepisem z grupy. Nie
pamietam niestety kto go podawal, bo go wydrukowalam i nigdzie nie
zapisalam. Byl to budyn z dodatkami, otoczony galaretka, w formie serca.
Ja nie zrobilam budyniu, bo Arek budyniu nie znosi niestety, tylko pianke z
bialek i galaretki. A po kolei:
1. na dol formy w ksztalcie serca ulozylam owoce: 2 krazki ananasa,
pokrojone brzoskwinie, banany, rodzynki. Zalalam to ostroznie (zeby sie
owoce nie przesunely) galaretka (dalam 1,5 szkl wody), troche galaretki mi
jeszcze zostalo, bo nie chcialam robic zbyt grubej warstwy.
2. rozpuscilam kolejna galaretke w mniejszej ilosci wody (1 1/4 szkl),
dobrze schlodzilam i gdy zaczela tezec ubilam 4 bialka na sztywna piane,
dodalam 4 lyzki cukru i po chwili partiami galaretke plus ta pozostala z
zalewania owocow. Poubijalam jeszcze chwile i wylalam na owoce - trzeba od
razu bo szybko tezeje. calosc do lodowki.
3. popsypalam calosc paczka platkow migdalowych, wykroilam ok. 1 cm brzeg -
bardzo zgrabnie to poszlo i wlalam w niego zimna galaretka nr. 3. Zalalam
tez gore cienka warstwa.

Wyszlo bardzo fajne, kolorowe i dobre. Jest z tym troche zabawy, ale efekt
super, a w sumie calosc zajela mi jakies 1,5 godziny, wiec nie az tak dlugo.
Najdluzej trwa schladzanie :-) Ja stosowalam wersje ekspresowa i do
galaretek wrzucalam po 2 kostki lody, wkladalam do zimnej wody, a gdy juz
sie oziebilo wstawialam na parenascie minut do zamrazalki.
Rano wyjelam z formy bez problemu. Wstawilam forme do cieplej wody na
MOMENT!! i juz sie czesc galaretki rozplynela, przykrylam talerzem,
obrocilam i gotowe.
Polecam sprobowac

Pozdr
Asia